Problemy singli

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 16 maja 2008, 21:31

MeWa pisze:Wszystkie? No ale ok, jestem w stanie to kupić, ze stopiątkami mniej zachodu, choć mam wrażenie, że kilka lat temu nie było problemu z solówkowymi 13N...
Wtedy były wakacje i jeździły tylko pierwsze wagony, a doczepki po prostu odstawiono. A tak w ogóle, to nie ma żadnego problemu z przywróceniem możliwości samodzielnej jazdy także w drugim 13N. Zarówno w 13 i 105 demontowano elementy, które po prostu nie są na co dzień potrzebne w drugim wagonie oraz nie montowano przez lata róznych bajerów, które wymagane są w pierwszych, więc trzebaby to wszystko uzupełnić.
MeWa pisze:Tak w ogóle to teraz śmiga jedna solóweczka (781) na nauce jazdy :)
Bo doczepka jest w remoncie.

[ Dodano: Pią 16 Maj, 2008 21:34 ]
mkm101 pisze: - wagon doczepny - jest w stanie wyjechać na miasto w ciągu kilku dni, po wstawieniu tadirana/SNRT, sterownika kasowników, sterownika zwrotnic, fotela motorniczego, lusterka, tabliczki na nr linii, drobnych zabaw w szafie. Oczywiście to kosztuje niemało, czego ZTM nie zauważył uruchamiając solówki.
- wagon doczepny wyłupek - wymaga większych przeróbek i dużych nakładów czasu i pieniędzy
Co tam w tych wyłupkach tak przerabiają, że zmiana na prowadzący wymaga większych nakładów pracy?
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"

"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej

mkm101
Posty: 995
Rejestracja: 23 maja 2006, 17:05
Kontakt:

Post autor: mkm101 » 16 maja 2008, 23:03

piotram pisze:
mkm101 pisze: - wagon doczepny - jest w stanie wyjechać na miasto w ciągu kilku dni, po wstawieniu tadirana/SNRT, sterownika kasowników, sterownika zwrotnic, fotela motorniczego, lusterka, tabliczki na nr linii, drobnych zabaw w szafie. Oczywiście to kosztuje niemało, czego ZTM nie zauważył uruchamiając solówki.
- wagon doczepny wyłupek - wymaga większych przeróbek i dużych nakładów czasu i pieniędzy
Co tam w tych wyłupkach tak przerabiają, że zmiana na prowadzący wymaga większych nakładów pracy?
Brak wycieraczki+zaślepione gniazdo, brak nagrzewnic i odmrażaczy w kabinie, uproszczony pulpit.
Poza tym ewentualny motorniczy miałby gorsze warunki pracy - brak uszczelnienia i ocieplenia kabiny - niby nic, ale zimą...

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 16 maja 2008, 23:10

mkm101 pisze:Poza tym ewentualny motorniczy miałby gorsze warunki pracy - brak uszczelnienia i ocieplenia kabiny - niby nic, ale zimą...
Tutaj można się trochę czepnąć. Kiedyś takich wygód nie było i jakoś się żyło. Zresztą teraz zimy są mniejsze. Może czas by TW wycofało się z części pomysłów na "ulepszanie" stopiątek...

PS. Jak czytałem o tym braku hamowania z solówkach to przypomniał mi się artykuł o tym w GW. Ktoś z forumowiczów stwierdził wtedy, że jak będzie 3x105Na to tramwaj stanie natychmiast w miejscu.

mkm101
Posty: 995
Rejestracja: 23 maja 2006, 17:05
Kontakt:

Post autor: mkm101 » 16 maja 2008, 23:21

solaris8315 pisze:
mkm101 pisze:Poza tym ewentualny motorniczy miałby gorsze warunki pracy - brak uszczelnienia i ocieplenia kabiny - niby nic, ale zimą...
Tutaj można się trochę czepnąć. Kiedyś takich wygód nie było i jakoś się żyło.
Kiedyś podstawowym sposobem przemieszczania się była furmanka. I jakoś się żyło.
solaris8315 pisze: Zresztą teraz zimy są mniejsze.
Masz na myśli zimę 2005/2006 ?
solaris8315 pisze: Może czas by TW wycofało się z części pomysłów na "ulepszanie" stopiątek...
Z których i dlaczego ?

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 16 maja 2008, 23:32

mkm101 pisze:Z których i dlaczego ?
Przykładowo: likwidacja gniazd sterowania ukrotnionego. Załóżmy dwa wagony sterownicze ulegają wypadkowi. To rozumiem dwa wagony doczepne stoją sobie pod płotem i czekają na lepsze czasy.

mkm101
Posty: 995
Rejestracja: 23 maja 2006, 17:05
Kontakt:

Post autor: mkm101 » 16 maja 2008, 23:44

solaris8315 pisze:
mkm101 pisze:Z których i dlaczego ?
Przykładowo: likwidacja gniazd sterowania ukrotnionego.
Pieniążki. To idzie w tysiące złotych a wykorzystanie praktycznie żadne.
solaris8315 pisze:Załóżmy dwa wagony sterownicze ulegają wypadkowi. To rozumiem dwa wagony doczepne stoją sobie pod płotem i czekają na lepsze czasy.
Tak dotychczas bywało, niezależnie od kwestii istnienia gniazd. A teraz to już nie musisz się martwić, bo ZTM nie pozwoli na takie marnotrastwo - wymyśli kolejne dwa potrójniaki.

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 16 maja 2008, 23:47

solaris8315 pisze:
mkm101 pisze:Z których i dlaczego ?
Przykładowo: likwidacja gniazd sterowania ukrotnionego. Załóżmy dwa wagony sterownicze ulegają wypadkowi. To rozumiem dwa wagony doczepne stoją sobie pod płotem i czekają na lepsze czasy.
Dokładnie tak jest, chyba że już za długo stoją to wtedy się zlitują i przerobią na sterujące. W sumie to ciężko jest domyślić sie, czemu te przeróbki mają służyć. W czym przeszkadzają gniazda? Czy te elementy w kabinie i na pulpicie są aż tak drogie, że nie opłaca się ich montowac? Nie można tak remontować, żeby w razie czego podpinać tylko komputer sterujący, tachograf i lusterko i co tam jeszcze i wagon byłby gotowy do jazdy? W Krakowie jak w ostatnich latach remontowano stopiątki, to każdy wagon po takiej naprawie był "uniwersalny" i w każdej chwili można było użyc go jako solówka czy w potrójniaku w dowolnej konfiguracji.
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"

"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 19 maja 2008, 21:08

Jestem takiego samego zdania, i jednak też się dołącze do opini że solówka gorzej hamuje niż dwuskład... jeżdziłem którego razu ze znajomym i też wylecieliśmy za przystanek, niewiedziliśmy co się stało jakby hamulce uciekły xd
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

ODPOWIEDZ