No niestety. Efekt zajeżdżania wozu przez niewyżytych idiotów, którzy głupieją, gdy poczują trochę koni pod podłogą. Inna sprawa, że rozwalona (nie powiem przez kogoTOMEK pisze:kierowca miał duże problemy z #5254, właściwie to walczył z nim, biegi nie wchodziły, nie mógł nabrać szybkości...
![:-# :-#](./images/smilies/eusa_silenced.gif)