PochwaĹy i nagany 2008
Moderator: vernalisadonis
nagana dla kierowcy Grodzia, autobus A551, brygada 7, linia 166:
- wyłączony hamulec przystankowy
- wyłączona klima
- włączony "ciepły" przycisk
Na przystanku Płaskowickiej w kierunku Kabat parę minut przed 13 ruszył zanim ludzie zdążyli otworzyć sobie drzwi, chłopak wyskoczył gdy autobus podjeżdżał do końca zatoczki. Po kilku metrach kierowca się zorientował że jedzie z otwartymi drzwiami
- wyłączony hamulec przystankowy
- wyłączona klima
- włączony "ciepły" przycisk
Na przystanku Płaskowickiej w kierunku Kabat parę minut przed 13 ruszył zanim ludzie zdążyli otworzyć sobie drzwi, chłopak wyskoczył gdy autobus podjeżdżał do końca zatoczki. Po kilku metrach kierowca się zorientował że jedzie z otwartymi drzwiami
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 29 maja 2007, 13:16
-
- Zbanowany
- Posty: 4807
- Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
- Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił
Tak, oczywiscie, może pręgierzem jeszczeandrzej_suse10 pisze:Takie cos powinno byc karane zwolnieniem dyscyplinarnym ..
Nie wpadl rzaden z was na pomysł, aby podejsć i zapytać?
Być moze kobita była tego nieświadoma?
Do mnie dziś około 6 rano, podeszła kobieta i poprosiła o przykrecenie nawiewów, gdyz było jej zimno
Czyli mozna podejśc, zapytac, a dyscyplinarnie chłopie to ...
Może ludzie się boją iść z czymkolwiek do kierowcy ?! Przecież można trafić na takiego co powie "Jedziesz facet to się ciesz. A klimy nie włączę, bo mi się nie chce". Albo można też na takiego trafić że będzie udawał że nikogo nie widzi, odwróci głowę i nie zareaguje na prośbę pasażera. A ja kiedyś jechałem jednym z SU18 z R10, kobieta poszła poprosić o włączenie klimatyzacji, a kierowca na to "W tych autobusach klimatyzacji nie ma wogule". Więc myślę, że część z pasażerów myśli właśnie tak o kierowcach i dlatego nie idą i nie proszą o nic. A jak ktoś pójdzie, to się drze przeważnie na kierowcę, wyzywa go od najgorszych i zamiast klimatyzacji zaczyna się awantura. Tacy są ludzie niestety.jacek pisze:Czyli mozna podejśc, zapytac, a dyscyplinarnie chłopie to ...
-
- Zbanowany
- Posty: 4807
- Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
- Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił
To co miał jej odpowiedziec , skoro jej faktycznie nie było?ITS A 218 pisze: A ja kiedyś jechałem jednym z SU18 z R10, kobieta poszła poprosić o włączenie klimatyzacji, a kierowca na to "W tych autobusach klimatyzacji nie ma wogule".
Dlatego jadą w takich warunkach, a nie innych, bo nie potrafia zadbać o własny, dobry interesITS A 218 pisze:Więc myślę, że część z pasażerów myśli właśnie tak o kierowcach i dlatego nie idą i nie proszą o nic.
No tak, zapewne rozeszło sie to "pocztą pantoflowa"i nikt w autobusie nie potrafi podejśc i zadać pytania?ITS A 218 pisze:Może ludzie się boją iść z czymkolwiek do kierowcy ?! Przecież można trafić na takiego co powie "Jedziesz facet to się ciesz. A klimy nie włączę, bo mi się nie chce". Albo można też na takiego trafić że będzie udawał że nikogo nie widzi, odwróci głowę i nie zareaguje na prośbę pasażera
Dziś została mi zwrócona uwaga, że jade zbyt wolno, mimo 5 minutowego opóznienia.
Czyli jednak mozna naskoczyc na kierowcę