O chłodzeniu i niechłodzeniu
Moim zdaniem w SU12 Mobilisa klima jest bardoz dobra, tylko nie wszyscy kierowcy ją włączają. Natomiast w 120-tkach jest tak bardzo chłodno bo na dachu każdego członu jest klima (na dachu krótkich członów trochę mniejsza). Jest więc łącznie 5 klimatyzatorów w jednym tramwaju. A do tego motorniczowie mają oddzielnie regulowany nawiew z klimatyzatora w kabinach.
Co do kabin w SU18 i SU12, które przyjadą w tym roku do Wawy to był w SIWZ przetargu wymóg długich kabin, aż po same drzwi i takie będą.
Co do kabin w SU18 i SU12, które przyjadą w tym roku do Wawy to był w SIWZ przetargu wymóg długich kabin, aż po same drzwi i takie będą.
pozdrawiam Kozik
InterpunkcjaFajna ta atrakcja,jeżeli pasażer widzi że kierowca nie otwiera 1 drzwi to powinien iść do 2 albo 3 a jak czeka ciągle na 1 to zostaje na przystanku i tyle do 2 drzwi w żadnym autobusie nie ma wielkiej odległości,dla tych którzy nie wiedzą nowe solarisy dla MZA maja mieć CG też w 1 drzwiach od zew. i wew. , ja jezdzę kilka razu autobusem dziennie najczęściej to MANami Lion's z ITSu i SU12 z mza i mobilisu i jeszcze ani razu nie widziałem żeby jakaś staruszka nie wciskała ciepłego guzika to samo osoby młodsze,dziś po raz kolejny jechałem solarisem U12 z mza w którym były zamknięte okna na klucz i otwarte tylko szyber dachy nawet nawiew nie był włączony.
A ja jak było mi gorąco, to zawsze na takową trafiałem (z klimą):P, ale może miałem szczęście. Za to w Manach ITSu można zamarznąć.
EDIT: usunięta zbędna część posta
EDIT: usunięta zbędna część posta
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
- chruscik
- Dysklawiaturzysta
- Posty: 1402
- Rejestracja: 11 mar 2006, 9:17
- Lokalizacja: 411101 - Rakowiec
- Kontakt:
przeca w solarisach masz z dwich stron rynienki na suficie, z kad leci powietrze z klimy. w manach tak jak napisales + w przynajmniej w itsie masz jeszcze kurtyne w drzwiach.Kozik pisze:W SU na pewno chłodzenie jest tylko z kratek w suficie. Tylko w MAN'ach Lion's City G jest chłodzenie ponadto wzdłuż autobusu po obu stronach przy oknach u góry.
MOBILIS Ursus
I tu się kłania podstawowy problem - zupełna samowolka przewoźników w kwestii włączania klimatyzacji. A wystarczy, aby włączanie klimatyzacji było ustalone odgórnie - za pomocą bieżących zarządzeń ZTM-u - przecież teraz każdy autobus ma kontakt z dyspozytorem, więc z powiadomieniem kierowców nie ma problemu - wystarczy wrzucić ogólny komunikat w "eter" do wszystkich kierowców. A niesprawna klimatyzacja powinna być karana tak samo, jak niewłaściwy autobus na brygadzie\linii. A za działająca, ale niewłączaną, to wtedy powinny być takie kary że...
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
Załóżmy od 9:00 - 20:00 włączamy klimę o ile wóz wozi pasażerów. Koniec z innymi pierdółkami, kanarzy mogą zapisywać numer wozu to i można ich poinstruować jak sprawdzać czy działa klima. Nakłada karę i każe kierowcy włączyć, jak wyjdzie i tak każdy normalny pasażer zrobi aferę jak kierowca znowu wyłączy klimatyzację.
Na zawsze w mojej pamięci Jelcz M180/Volvo B10MA/Steyr SG18 MZA #7370 1993-2009
Już każdy powiedział to co wiedział, trzy razy wysłuchał dobrze mnie. Wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest.
Moje życie jest jak beczka, tylko nie wiem czy śmiechu czy prochu.
Już każdy powiedział to co wiedział, trzy razy wysłuchał dobrze mnie. Wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest.
Moje życie jest jak beczka, tylko nie wiem czy śmiechu czy prochu.
To co pisałeś to jest już pomysł na egzekwowanie nakazu włączenia klimatyzacji.Filip7370 pisze:Załóżmy od 9:00 - 20:00 włączamy klimę o ile wóz wozi pasażerów. Koniec z innymi pierdółkami, kanarzy mogą zapisywać numer wozu to i można ich poinstruować jak sprawdzać czy działa klima. Nakłada karę i każe kierowcy włączyć, jak wyjdzie i tak każdy normalny pasażer zrobi aferę jak kierowca znowu wyłączy klimatyzację.
jednak należy zacząć od wprowadzenia nowego (odgórnego) systemu, który wprowadza każdorazowy nakaz włączenia klimatyzacji bez względu na przewoźnika, a nie jakieś wytyczne, które sobie każdy przewoźnik interpretuje jak chce.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą