Tak ale głównie podoba mi się w tym to, że osoby z np. Smoczej, Nowolipek, Żelaznej zyskają dojazd do Arkadii... fakt, są tramwaje, ale do nich trzeba często dojść (a tam są też starsi ludzie i dla nich jest to często trudność).dzidek pisze:Szczególnie, że 157 jest właśnie wykorzystywane do Stawek a dalej na odcinku Muranowska - Pl.Wilsona puściutko w autobusie
KM po ukoĹczeniu budowy pierwszej linii Metra
Moderator: Wiliam
Dziękuję, naprawdę miło mi to słyszeć.Bastian pisze:Ja także. To jeden z nielicznych naprawdę merytorycznych maili wśród tych, które przyszły na konsultacje.
Oczywiście. Rozumiem, że pomysł ten nie wziął się znikąd. Jednakże mam ogromne wątpliwości co do zasadności przedłużenia 189, zwłaszcza na Chomiczówkę. Domyślam się, że jest to próba zwiększenia popytu na tę linię na odcinku bemowskim, gdyż dotychczasowe jej wykorzystanie w tym rejonie jest dość skromne (chodzi o obecny odcinek Górczewska-Dźwigowa). Chciałbym jednak zauważyć, że pomimo tego słabego wykorzystania na początkowym odcinku linia 189 jest jedną z kluczowych relacji obwodowych, tj. łączy bezpośrednio kilka ważnych węzłów przesiadkowych i co ważniejsze, nie ma na swojej trasie konkurencji (nie ma takiej potrzeby, sama jest mocną linią). Do czego zmierzam? Wydaje mi się, że odcinek Człuchowska-Conrada nie zapewni większego popytu z jednego prostego powodu - nie występują tu aż tak duże potoki pasażerskie, a te istniejące jest w stanie obsłużyć odpowiednio wzmocniona i wyprostowana linia 112 (to jest właśnie ta konkurencja dla 189). Moim zdaniem proponowana modyfikacja trasy 189 wymaga zbyt dużego nakładu środków w stosunku do potencjalnych korzyści. Dotychczas istniejące połączenie Chomiczówka-Raków (linia 106) cieszy się dość umiarkowaną popularnością. Znacznie mocniejsze 189 niczego w tej kwestii nie zmieni. Proponuję zatem pozostawienie 189 na dotychczasowej trasie, natomiast odcinek Chomiczówka-Bemowo spokojnie może obsłużyć wydłużone 121 lub skrócone do Chomiczówki 106.Bastian pisze:Dodam, że proponowane 189 wynikło z analizy rozlicznych wariantów obsługi "zachodniego obwodu" jako wariant najlepszy pod względem stosunku zaangażowanych brygad do osiągniętego efektu (liczba kursów, ich równomierność itp.).
Tranzyt Piaski-Bródno nadal będzie obsługiwała linia 112, jadąca ciągiem Reymonta-Żeromskiego. Możliwe byłoby również zastosowanie wariantu 113+114 lub 122+114. Potoki w relacji Piaski-Bródno nie są aż tak znaczące, aby z tego powodu niszczyć ważniejsze połączenie Broniewskiego-plac Wilsona. Co do kwestii krańcowania linii na placu Wilsona mam podobne zdanie, stąd moja propozycja przesunięcia 103 (ale o tym niżej). Chyba dla dwóch linii znajdzie się miejsce? Zwłaszcza, że przynajmniej jedna z nich może mieć skrócone postoje...Bastian pisze:Podział 114 zabije tranzyt, który w relacji Piaski - Bródno jednak występuje (no i osłoni skutki wycofania z Żeromskiego linii 112). Poza tym trzeba uniknąć krańcowania większej liczby linii (a już zwłaszcza częstych) na pl. Wilsona.
Przyznaję, że propozycja przesunięcia 103 w miejsce 157 jest tą, co do której sam mam pewne wątpliwości. Aczkolwiek chciałbym zauważyć, że linia 157 (a później 128) jeździła już w tej relacji i nie cieszyła się zbytnią popularnością. Może po prostu potoki w tym ciągu nie są tak wysokie jak oczekujemy? A swoją drogą, co takiego oferuje linia 157, aby uznać ją za wystarczająco dobrą opcję dla Gdańskiej?Bastian pisze:Na Gdańskiej trzeba obsługi lepszej, niż dowóz tylko do Marymontu (to już teraz zapewnia 121 i nikomu nie jest z nią dobrze), więc zamiana tam 157 na 103 nie wydaje się rozsądna.
Tak, powrót odbywałby się ulicą Włościańską. Jednokierunkowo, więc nie widzę większego problemu... nawierzchnia jest dobra, nie jest aż tak wąsko jak mogłoby się wydawać, tabor niskopojemny powinien spokojnie sobie poradzić. Gorzej byłoby z wielkopojemnymi 18-metrowcami na 114, które zgodnie z projektem miałyby kluczyć równie wąskimi uliczkami Galla Anonima i Rudnickiego. To już może być pewien problem...Bastian pisze:Nie przekonuje mnie też 103 do Marymontu - wjechać można Żelazowską, a wrócić? Z Włościańskiej w Broniewskiego? Tam jest po prostu za ciasno. No i o ile 114 z Piasków będzie wiozło ludzi do metra, na Bródno, do tramwajów i na Żoliborz, to 103 wiozłoby tylko do metra i to z konieczności małymi wozami. Nie pasuje mi to.
Aha, co do 103 możliwa jest inna opcja. Jeśli przyjmiemy, że lokalny charakter tej linii jest priorytetem, możemy spróbować zakrańcować ją na pętli Metro Marymont (do Krasińskiego zgodnie z projektem, a dalej Popiełuszki i Słowackiego). Czemu tak? Ponieważ brakuje połączenia okolic Hali Marymonckiej z Broniewskiego i Powązkowską. To mogłoby być ciekawe rozwiązanie, wszak obecnie Metro Marymont to duży węzeł przesiadkowy, nie tylko dla pojazdów km. Przy okazji uniknęlibyśmy konieczności krańcowania 103 na placu Wilsona, do którego dojazd zapewniają 114(113) oraz 122. Dubel jest tu chyba zbędny?
To wydaje się logiczne. Proponowane 121 kończy trasę zbyt wcześnie, ta linia ma znacznie większy potencjał (podobnie jak obecne 106). Co do pętli Ulrychów, to faktycznie nie ma takowej w obecnej chwili, ale jakiś czas temu istniała przecież... swego czasu krańcowała tam linia 410... Czy nie jest możliwa jej reaktywacja? Jeśli nie, można poszukać dla niej innego krańca...Bastian pisze:Natomiast ciekawy jest pomysł podciągnięcia 121 na Bemowo (Ulrychów to już przesada, szczególnie wobec nieistnienia takiej pętli). Tym niemniej cieszy mnie poparcie większości pomysłów
[/quote]
pozdrawiam
hs
hs
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36880
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Symulacje pokazują, że dopiero takie właśnie wyciągnięcie 189 daje przyzwoite napełnienie. Oczywiście kosztem 106 i 184, ale to oczywiste. Z kolei przy krótszej trasie 189 linia 106 jest nie do ruszenia, co oznacza znaczne topienie wozów na Powstańców Śląskich (odcinek południowy). Może i w sumie dałoby to jakąś łączną podaż, ale niepodlegającą żadnym realnym możliwościom skoordynowania - i w tym główny problem.hs pisze:Wydaje mi się, że odcinek Człuchowska-Conrada nie zapewni większego popytu z jednego prostego powodu - nie występują tu aż tak duże potoki pasażerskie, a te istniejące jest w stanie obsłużyć odpowiednio wzmocniona i wyprostowana linia 112 (to jest właśnie ta konkurencja dla 189).
Jak napisałem wcześniej - wręcz przeciwnie Poza tym konieczne - w przypadku usunięcia z pn. części PŚ linii 106 i 184 - wydaje się dociągnięcie 189 do styku ze 114 (przesiadki Młociny/ Żoliborz Bemowo/Jelonki). W przypadku 121 obawiałbym się dysproporcji w napełnieniu na odcinku Bemowskim a na trasie Marymoncka - Podleśna.hs pisze:Moim zdaniem proponowana modyfikacja trasy 189 wymaga zbyt dużego nakładu środków w stosunku do potencjalnych korzyści.
To było sprawdzane, nie da się...hs pisze:Tak, powrót odbywałby się ulicą Włościańską. Jednokierunkowo, więc nie widzę większego problemu...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
-
- Posty: 1279
- Rejestracja: 07 lis 2007, 13:12
Miło, że ktoś rozruszał ten temat. Mam podobne wątpliwości i przemyślenia w tym temacie co Ty. Ale do rzeczy.hs pisze:Dziękuję, naprawdę miło mi to słyszeć.Bastian pisze:Ja także. To jeden z nielicznych naprawdę merytorycznych maili wśród tych, które przyszły na konsultacje.
Dwie linie bezpośrednie w relacji Bemowo - Bródno faktycznie nie są potrzebne, zwłaszcza, że 112 ma jeździć częściej.Piaski-Bródno nadal będzie obsługiwała linia 112, jadąca ciągiem Reymonta-Żeromskiego. Możliwe byłoby również zastosowanie wariantu 113+114 lub 122+114. Potoki w relacji Piaski-Bródno nie są aż tak znaczące, aby z tego powodu niszczyć ważniejsze połączenie Broniewskiego-plac Wilsona. Co do kwestii krańcowania linii na placu Wilsona mam podobne zdanie, stąd moja propozycja przesunięcia 103 (ale o tym niżej). Chyba dla dwóch linii znajdzie się miejsce? Zwłaszcza, że przynajmniej jedna z nich może mieć skrócone postoje...
Skrócenie 157 to doskonały pomysł, bo od Muranowskiej często bywa muchowozem, a już na pewno będzie takim na Gdańskiej. Miałbym jednak wątpliwości co do zostawienia na Mickiewicza tylko 116 co 10 + tramów. Może być mało nie ze względu na podaż ale sumaryczną częstotliwość. Częstsze 116 pewnie by ten problem rozwiązało, ale na Wilanów nikt tego co 7,5 nie puści...Przyznaję, że propozycja przesunięcia 103 w miejsce 157 jest tą, co do której sam mam pewne wątpliwości. Aczkolwiek chciałbym zauważyć, że linia 157 (a później 128) jeździła już w tej relacji i nie cieszyła się zbytnią popularnością. Może po prostu potoki w tym ciągu nie są tak wysokie jak oczekujemy? A swoją drogą, co takiego oferuje linia 157, aby uznać ją za wystarczająco dobrą opcję dla Gdańskiej?
Z tą Włościańską to same problemy. Proponowałem tu niegdyś (jak były troche inne realia) aby posłać tamtędy (i do Gwiaździstej) 197. Też niet, bo Włościańska. Ale tam naprawdę jest ciasno. Trzebaby postarać się o zakaz postoju/parkowania na jednej ze stron.Bastian pisze:Nie przekonuje mnie też 103 do Marymontu - wjechać można Żelazowską, a wrócić? Z Włościańskiej w Broniewskiego? Tam jest po prostu za ciasno. No i o ile 114 z Piasków będzie wiozło ludzi do metra, na Bródno, do tramwajów i na Żoliborz, to 103 wiozłoby tylko do metra i to z konieczności małymi wozami. Nie pasuje mi to.
Tak, powrót odbywałby się ulicą Włościańską. Jednokierunkowo, więc nie widzę większego problemu... nawierzchnia jest dobra, nie jest aż tak wąsko jak mogłoby się wydawać, tabor niskopojemny powinien spokojnie sobie poradzić. Gorzej byłoby z wielkopojemnymi 18-metrowcami na 114, które zgodnie z projektem miałyby kluczyć równie wąskimi uliczkami Galla Anonima i Rudnickiego. To już może być pewien problem...
Aha, co do 103 możliwa jest inna opcja. Jeśli przyjmiemy, że lokalny charakter tej linii jest priorytetem, możemy spróbować zakrańcować ją na pętli Metro Marymont (do Krasińskiego zgodnie z projektem, a dalej Popiełuszki i Słowackiego). Czemu tak? Ponieważ brakuje połączenia okolic Hali Marymonckiej z Broniewskiego i Powązkowską. To mogłoby być ciekawe rozwiązanie, wszak obecnie Metro Marymont to duży węzeł przesiadkowy, nie tylko dla pojazdów km. Przy okazji uniknęlibyśmy konieczności krańcowania 103 na placu Wilsona, do którego dojazd zapewniają 114(113) oraz 122. Dubel jest tu chyba zbędny?
Pomysł z Popiełuszki i Krasińskiego jest super ale ma jedną wadę: odległość przystanku od Hali Marymonckiej. Jako dowozówka do metra jeszcze przejdzie, ale nikt nie zmusi ludzi do przechodzenia przejściem podziemnym i czekania 15 min. na linię na Broniewskiego.
Tak przy okazji wskrzeszenia tematu dwa pyatania, pierwsze do Ciebie:
Nie poruszyłeś tematu wycofania 103 z Oczapowskiego/Reymonta/Żeromskiego. Myślisz, że pasażerowie nie odczują braku tej relacji? Moim zdaniem to pewna wada projektu ZTM.
A drugie ponownie do Wszystkich:
Czy 112 może liczyć na trasę CH MARKI przez Włościańską i Żelazowska?
Mieszkańcy do dziś pamiętają spotkanie z przedstawicielem ZTM-u, który zachwalał pomysł poprowadzenia tamtędy linii 121 i nie przekonał ich do tego pomysłu. Tak jak Bastian wspomniał, oni oczekują lepszego dojazdu, zwłaszcza w kierunku centrum. Linia 121 ma dla nich zbyt skomplikowaną i nieprzydatną z ich punktu widzenia trasę i do tego jeździ rzadko, co utrudnia sensowne przesiadki. Bardzo żałują 157, ale chyba jeszcze bardziej 128, która jechała do ścisłego centrum. Zresztą już dziś pojawiają się głosy, że mieszkańcy okolic placu Inwalidów i Generała Zajączka kręcą nosem na pomysł zabrania im dwóch linii autobusowych (122 i 195). Na odebranie jeszcze jednej (scil. 157) raczej się nie zgodzą. Dlatego chyba mimo wszystko trasa linii 157 powinna pozostać taka, jak zaproponowana w projekcie ZTM-u. Poza tym unikniemy zbytniego kombinowania przy trasie 103. Naprawdę bardzo bym nie chciał, żeby podzieliła ona los 121, które ma trasę stanowczo za bardzo skomplikowaną, co część pasażerów od niej odstręcza. Myślę także, że przebieg jej trasy w okolicy stacji metra Stare Bielany raczej wpłynie na wzrost jej atrakcyjności niż na jej spadek. ZP Oczapowskiego i tak będzie obsłużony. Nieobsłużone będą tylko ZP Schroegera i ZP Przybyszewskiego. Pasażerowie korzystający z tych zespołów mogą podjechać ten jeden, dwa przystanki albo do tramów (linią 167) lub 110 albo 116 do ZP Al. Zjednoczenia. Tylko wciąż nie mogę się przekonać do atrakcyjności tego pomysłu z wydłużeniem do Metra Młociny linii 167.hs pisze:Przyznaję, że propozycja przesunięcia 103 w miejsce 157 jest tą, co do której sam mam pewne wątpliwości. Aczkolwiek chciałbym zauważyć, że linia 157 (a później 128) jeździła już w tej relacji i nie cieszyła się zbytnią popularnością. Może po prostu potoki w tym ciągu nie są tak wysokie jak oczekujemy? A swoją drogą, co takiego oferuje linia 157, aby uznać ją za wystarczająco dobrą opcję dla Gdańskiej?
Symulacje nie zawsze się sprawdzają... ale nie zamierzam dyskutować z prognozami, nie ma to większego sensu. Powiem tylko, że obecne 184 (w duecie ze 112, bo koordynacja tych linii jest tragiczna, prawie zawsze jeżdżą w parze) jeżdżące rzadziej niż 189 i obsługiwane krótszymi wozami, nie jest jakoś szczególnie oblegane. Dość powiedzieć, że na przystanku Conrada, 167 (dla którego jest to pierwszy przystanek na trasie) ma nierzadko większe napełnienie od 184 czy 112... Cała nadzieja w relacji Bemowo-Włochy...Bastian pisze: Symulacje pokazują, że dopiero takie właśnie wyciągnięcie 189 daje przyzwoite napełnienie. Oczywiście kosztem 106 i 184, ale to oczywiste. Z kolei przy krótszej trasie 189 linia 106 jest nie do ruszenia, co oznacza znaczne topienie wozów na Powstańców Śląskich (odcinek południowy). Może i w sumie dałoby to jakąś łączną podaż, ale niepodlegającą żadnym realnym możliwościom skoordynowania - i w tym główny problem.
Z tym, że rozmowa była o sytuacji, w której 121 ma częściowo zastąpić likwidowane 106 (w relacji Wawrzyszew-Chomiczówka-Bemowo). Tu o napełnienie na odcinku bemowskim bym się nie obawiał... oczywiście wszystko zależy od tego, gdzie to 121 miałoby swój południowy kraniec...Bastian pisze:W przypadku 121 obawiałbym się dysproporcji w napełnieniu na odcinku Bemowskim a na trasie Marymoncka - Podleśna.
W takim razie pozostaje jeszcze wspomniana opcja z Krasińskiego-Popiełuszki.Bastian pisze:To było sprawdzane, nie da się...hs pisze:Tak, powrót odbywałby się ulicą Włościańską. Jednokierunkowo, więc nie widzę większego problemu...
[/b]
[ Dodano: Sro 27 Sie, 2008 09:20 ]
103 obecnie ma za zadanie połączyć ciągi Kasprowicza, Żeromskiego oraz Broniewskiego i to się nie zmieni, więc nie widzę problemu. Dodatkowo obsłużony zostanie fragment ulicy Powązkowskiej i Krasińskiego. Tylko niepotrzebny ten dubel ze 122 od Maczka do Wilsona...desert_eag pisze: Tak przy okazji wskrzeszenia tematu dwa pyatania, pierwsze do Ciebie:
Nie poruszyłeś tematu wycofania 103 z Oczapowskiego/Reymonta/Żeromskiego. Myślisz, że pasażerowie nie odczują braku tej relacji? Moim zdaniem to pewna wada projektu ZTM.
Z tego co widzimy, to nie. Ale to chyba lepiej nawet.desert_eag pisze:A drugie ponownie do Wszystkich:
Czy 112 może liczyć na trasę CH MARKI przez Włościańską i Żelazowska?
[ Dodano: Sro 27 Sie, 2008 09:25 ]
W kierunku centrum jadą metro i tramwaje...fraktal pisze:Mieszkańcy do dziś pamiętają spotkanie z przedstawicielem ZTM-u, który zachwalał pomysł poprowadzenia tamtędy linii 121 i nie przekonał ich do tego pomysłu. Tak jak Bastian wspomniał, oni oczekują lepszego dojazdu, zwłaszcza w kierunku centrum.
Zgadzam się z powyższym.fraktal pisze: Linia 121 ma dla nich zbyt skomplikowaną i nieprzydatną z ich punktu widzenia trasę i do tego jeździ rzadko, co utrudnia sensowne przesiadki.
Szkoda tylko, że wcześniej obydwie jeździły puste...fraktal pisze:Bardzo żałują 157, ale chyba jeszcze bardziej 128, która jechała do ścisłego centrum.
Mocniejsze 116 da więcej korzyści niż 122 i 195 razem wzięte. Zwłaszcza, że nierzadko zdarzało im się jeździć parami, a nawet trójkami.fraktal pisze:Zresztą już dziś pojawiają się głosy, że mieszkańcy okolic placu Inwalidów i Generała Zajączka kręcą nosem na pomysł zabrania im dwóch linii autobusowych (122 i 195). Na odebranie jeszcze jednej (scil. 157) raczej się nie zgodzą.
Myślę, że od 121 bardziej odstręcza częstotliwość (co 30 minut na dużym osiedlu to kpina). A 103 i tak pozostanie linią lokalną, niezależnie od drobnej korekty trasy. Ważne, aby jej częstotliwość nieco wzrosła...fraktal pisze:Dlatego chyba mimo wszystko trasa linii 157 powinna pozostać taka, jak zaproponowana w projekcie ZTM-u. Poza tym unikniemy zbytniego kombinowania przy trasie 103. Naprawdę bardzo bym nie chciał, żeby podzieliła ona los 121, które ma trasę stanowczo za bardzo skomplikowaną, co część pasażerów od niej odstręcza.
pozdrawiam
hs
hs
No może i masz racje ale ja bym jednak linii tej nie dzielił, nie jest ona taka długa żeby ją zaraz skracać/dzielić (125 jest długieeeee i nikt je nie dzieli )hs pisze:Proponuję jej podział na dwie linie. 114 na dotychczasowym odcinku Bródno-Podgr.-plac Wilsona oraz 113 na trasie Młociny-plac Wilsona.
, a po drugie jest potrzebna relacja Bródno-Pisaki mimo linii 112 która i tak inaczej będzie na bródno jechać
no i to jest prawdaBastian pisze:Podział 114 zabije tranzyt, który w relacji Piaski - Bródno jednak występuje (no i osłoni skutki wycofania z Żeromskiego linii 112). Poza tym trzeba uniknąć krańcowania większej liczby linii (a już zwłaszcza częstych) na pl. Wilsona.
-
- Posty: 1279
- Rejestracja: 07 lis 2007, 13:12
Niech zgadnę: Nie korzystasz z komunikacji w ciągu ul. Żeromskiego?hs pisze:103 obecnie ma za zadanie połączyć ciągi Kasprowicza, Żeromskiego oraz Broniewskiego i to się nie zmieni, więc nie widzę problemu. Dodatkowo obsłużony zostanie fragment ulicy Powązkowskiej i Krasińskiego. Tylko niepotrzebny ten dubel ze 122 od Maczka do Wilsona...desert_eag pisze: Tak przy okazji wskrzeszenia tematu dwa pyatania, pierwsze do Ciebie:
Nie poruszyłeś tematu wycofania 103 z Oczapowskiego/Reymonta/Żeromskiego. Myślisz, że pasażerowie nie odczują braku tej relacji? Moim zdaniem to pewna wada projektu ZTM.
Z tego co widzimy, to nie. Ale to chyba lepiej nawet.desert_eag pisze:A drugie ponownie do Wszystkich:
Czy 112 może liczyć na trasę CH MARKI przez Włościańską i Żelazowska?
Ad 1. 103 w proponowanej relacji zabiera mieszkańcom ZP Schroegera i ZP Reymonta połączenie z Broniewskiego, a mieszkańcom ZP Perzyńskiego połączenie z większością Kasprowicza. Ja wiem, że nie można mieć wszystkiego, ale 103 załatwia mniej potrzebnych relacji w proponowanej opcji. Zresztą proponowałem rozwiązanie tego problemu
tu ale ponoć trza powalczyć o przystanek (co wcale nie musi byc aż tak trudne!).
Ad 2. I po to pchamy to 112 na Żeromskiego, aby NIE dowoziło Żeromskiego do metra? To strata może dwóch minut. Przesiadka na Słodowcu to żadna atrakcja, naprawdę! Jak już ma być ten upragniony, szybki tranzyt to strzelmy od razu 5xx przez Maczka i AK i będzie z głowy.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36880
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
No właśnie ja bym się obawiał, że będzie ono znacznie przekraczające napełnienie na Marymonckiej.hs pisze:Z tym, że rozmowa była o sytuacji, w której 121 ma częściowo zastąpić likwidowane 106 (w relacji Wawrzyszew-Chomiczówka-Bemowo). Tu o napełnienie na odcinku bemowskim bym się nie obawiał...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
No dobra, to może mniej drastycznie: 180 jak proponuję - na Wolę.Dęboszczak pisze:2 linie z Czerniakowa na Bankowy? Odcięcie Ostrobramskiej i Marysina od metra (520 jest najlepiej wykorzystywaną linią). Jednak będę przeciwny.TGM pisze:A gdyby tak:
180 Wilanów - (...) - Pl. Piłsudskiego - Pl. Bankowy - Wola po trasie 522 do Znanej. Zastępujemy oczywiście połączenie Wisłostrada - Wola
116 Wilanów - (...) - Anielewicza po trasie 180 - Powązki. Zastępujemy 180 na Muranowie, Powązkach, (zastępujemy 122 w relacji Powązki <-> Wilanów). Nowa, lepsza linia turystyczna. Szybciej łączy Starówkę i Łazienki z Wilanowem.
520 1xx Marysin - (...) - Trakt Królewski i dalej na Chomiki po trasie 116? Nowa, ważna relacja TŁ <-> TK.
195 zastępuje 180 - Powązki
520 - DC lub Politechnika.
Dlaczego kolejny raz pozbawia się połączenia Mokotowa z Wolą? Przypominam: 119 skrócone, Praga Południe dostaje na Wolę 151. Dlaczego jeszcze ma dostać takie połączenie za pomocą 520? Należy wykazać odrobinę sprawiedliwości.
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.
A mnie ciekawią 3 sprawy z zupełnie innej beczki: czy są jakieś przymiarki do nowego 195? A konktretnie chodzi mi o 3 szczegóły:
1. Czy pl.Piłsudskiego jest krańcem dla tej linii nieodwołalnym na dzień dzisiejszy- tj. do czasu reformy linii w dzielnicy Targówek. Jeżeli tak, to jeszcze jedno: z projektu nie wynika, natomiast z mapki do niego załączonej wynika, że 195 po ruszeniu z pl.Piłsuskiego ma mieć przystanek przy św.Annie - a nie, gdyby jechało jak np. kiedyś 310 - przy Bristolu. Czy jest możliwe, żeby ruszając z krańca pl.Piłsudskiego 195 jechał przez Miodową?
2. Jaki tabor grozi tej linii po reformie? (najbardziej mi szkoda ITS-u, o groźbie oglądania tam gniotów z Woronicza nie wspomnę - mam nadzieję, że linie z Traktu jednak nie będą nim zaszczycane)
3. Czy będzie to linia z godzinami kursowania zbliżonymi do obecnych - czy też idzie to w kierunku linii, ktora zaczyna po 6 a kończy ok. 21?
Z zasadzie mógłbym dotytać jak to jest z tą polityką promowania przesiadek z jednoczesnym rozrzedzaniem częstotliwości kursowania (bo koordynacja ze 116 i 166 dla Ursynowa Płn. i Zach raczej wielkim dobrodziejstwem nie jest), ale byłoby to raczej pytanie retoryczne, bo przecież widać jak jest
1. Czy pl.Piłsudskiego jest krańcem dla tej linii nieodwołalnym na dzień dzisiejszy- tj. do czasu reformy linii w dzielnicy Targówek. Jeżeli tak, to jeszcze jedno: z projektu nie wynika, natomiast z mapki do niego załączonej wynika, że 195 po ruszeniu z pl.Piłsuskiego ma mieć przystanek przy św.Annie - a nie, gdyby jechało jak np. kiedyś 310 - przy Bristolu. Czy jest możliwe, żeby ruszając z krańca pl.Piłsudskiego 195 jechał przez Miodową?
2. Jaki tabor grozi tej linii po reformie? (najbardziej mi szkoda ITS-u, o groźbie oglądania tam gniotów z Woronicza nie wspomnę - mam nadzieję, że linie z Traktu jednak nie będą nim zaszczycane)
3. Czy będzie to linia z godzinami kursowania zbliżonymi do obecnych - czy też idzie to w kierunku linii, ktora zaczyna po 6 a kończy ok. 21?
Z zasadzie mógłbym dotytać jak to jest z tą polityką promowania przesiadek z jednoczesnym rozrzedzaniem częstotliwości kursowania (bo koordynacja ze 116 i 166 dla Ursynowa Płn. i Zach raczej wielkim dobrodziejstwem nie jest), ale byłoby to raczej pytanie retoryczne, bo przecież widać jak jest
Popatrz, jaka franca!