KM po ukończeniu budowy pierwszej linii Metra

[Nordyk110]

Hm...
A jakby tak 197 prosto do głównej pętli na dw. zachodnim

Prosto, czyli któredy?
Cały fenomen tej lini polega na podjezdzie od Kolejowej, unikając w ten sposob, stanie w korkach, co za tym idzie unika opoznien

I dzięki temu fenomenowi właśnie drapię się po brodzie .
Ale , złapałaby więcej pasażerów na trasie do dworca z drugiej strony .

[jacek]

Ale , złapałaby więcej pasażerów na trasie do dworca z drugiej strony .

Owszem, ale kosztem czasu przejazdu i punktualnośći

I dzięki temu fenomenowi właśnie drapię się po brodzie

Po brodzie powiadasz

[fik]

A to czemu? Korzystam ze 197 średnio raz albo dwa w tygodniu i nigdy go jeszcze pustego nie widziałem. Szczególnie dobrze wykorzystany jest na odcinkach Podleśna-Broniewskiego i Górczewska-Brylowska. Na pewno jest to popularniejsza linia niż tak usilnie bronione tu 157.

Widuję 197 średnio 1-2 w tygodniu przy Parku Olszyna, jeżdżę nim parę razy w miesiącu w relacji Park Olszyna - DWZ, najczęściej w popołudniowym szczycie, więcej niż 15 osób w którąkolwiek stronę nie widziałem.

[Solaris U10]

Od jazdy z DWZ odstrasza kiepska częstotliwość. Może jakaś linia lokalna jest lekarstwem (dowożąca do tramwaju, przy okazji jakieś zastępstwo za 184 na Jelonkach).

[hs]

A to czemu? Korzystam ze 197 średnio raz albo dwa w tygodniu i nigdy go jeszcze pustego nie widziałem. Szczególnie dobrze wykorzystany jest na odcinkach Podleśna-Broniewskiego i Górczewska-Brylowska. Na pewno jest to popularniejsza linia niż tak usilnie bronione tu 157.

Widuję 197 średnio 1-2 w tygodniu przy Parku Olszyna, jeżdżę nim parę razy w miesiącu w relacji Park Olszyna - DWZ, najczęściej w popołudniowym szczycie, więcej niż 15 osób w którąkolwiek stronę nie widziałem.

Sporo ludzi wysiada na Perzyńskiego i przy Duracza. Na przystanek Park Olszyna 197 melduje się zazwyczaj minutę, dwie po 186, więc tutaj nie ma dużego zainteresowania (ale zwykle kilka osób czeka właśnie na 197, pomimo to). Zwykle sporo pasażerów 197 zabiera na Płockiej. No, chyba że akurat 501 sprzątnął przystanki... Generalnie proponuję zachować proporcje. To jest linia na krótkie busiki i 15 osób w środku to jest całkiem przyzwoite napełnienie. Chociaż ja akurat spotykałem się z lepszymi wynikami. Przyznaję jednak, że sporo ludzi nie ma pojęcia jak wygodne jest to połączenie, a częstotliwość faktycznie może odstraszyć co poniektórych...

[mariow]

Hm...
A jakby tak 197 prosto do głównej pętli na dw. zachodnim

poza tym to polączenie jest wykorzystywane do podjechania z DWZ do biur na Kasprzaka

[hs]

Ja jeszcze chciałem dodać kilka zdań na temat punktualności 189 (i 106). Podobno 189 jest najbardziej punktualną linią na Powstańców Śląskich... Śmiech mnie pusty ogarnia kiedy to słyszę, bo przedwczoraj naocznie mogłem przekonać się jak to wygląda w praktyce. Przykład: kurs 106 z Okęcia, godzina bodajże 16:12. Czas jazdy na przystanek Conrada - 60 minut (chociaż kierowca ruszył z pętli nieco wcześniej niż powinien), z czego ok. 40 minut na odcinku Hynka-Ciepłownia. Rozkładowy czas to 49 minut. Opóźnienie 11 minut. Kierowca robił co mógł, na Globusowej jechał skrajnym lewym pasem i nawet nie podjeżdżał na przystanek, tylko wypuścił ludzi stojąc na środku ulicy. Gdyby nie to, postałby pewnie kilka minut więcej, bo prawy pas nie ruszał się w ogóle (biedne 149 utknęło tam na dobre). 11 minut. I tylko dwa korki (Łopuszańska, Dźwigowa). 189 zalicza przynajmniej jeden więcej (Marynarska). Pytam się, jakim cudem ta linia w ogóle jest brana pod uwagę przy weryfikowaniu punktualności? Przecież ona osiąga opóźnienia wielokrotnie przekraczające nominalną częstotliwość. To jest chaos kompletny... Proszę, nie każmy północnego Bemowa, Chomiczówki i Młocin tą linią... Niech już nawet to 106 zostanie jak jest...

[Bastian]

Ciekawe, my twierdzimy, że 106 jest bardziej niepunktualne od 189, a ty twierdzisz, że to nieprawda, a zarazem podajesz dowody przeciwko sobie?

Nie chodzi o punktualność, a o regularność. Pasażera nie interesuje, o której autobus, do którego wsiada, powinien być na przystanku, tylko ile na niego czekał. 189 punktualne szczególnie nie jest, nikt nie twierdzi inaczej. Ale jest częste. Zawsze po kilku(nastu) minutach przyjedzie, dziury zdarzają się max 20-minutowe, a i to nie co chwila. W porównaniu ze 106 (a i 184 również) to luksus.

[Piotrek]

W porównaniu ze 106 (a i 184 również) to luksus.

A są jakieś wyniki badań czy coś w ten desen? Nie czytałem całego wątku, może już o tym mówiłeś. Bo często korzystając ze 106 praktycznie nigdy nie trafiłem na jakąś dziurę czy też inne wypadnięcie. Niepunktualne ale nie tak strasznie jakby się mogło wydawać...

Aha i kiedy 116 nowy rozkład, bo E-1 już nie ma i pewnie nie wróci, a na zmiany młocińskie jeszcze pewnie trochę poczekamy...

[Bastian]

A są jakieś wyniki badań czy coś w ten desen?

Są.

Aha i kiedy 116 nowy rozkład

Skrócone wtyczki w szczytach (a przynajmniej rano).

[Jarek]

A są jakieś wyniki badań czy coś w ten desen?

Na podstawie pomiarów liczone były rzeczywiste czasy następstw i odchylanie od zadanego taktu. Następnie liczono współczynnik postrzegania liczby kursów. Dla pary 106-184 wynosił on 48% (pomiar ranny), dla 189 - 78%.
Wartości te nalezy przemnożyć przez rozkładową liczbę kursów, otrzymując rzeczywistą ofertę, a przynajmniej to, co teoretycznie pasażer postrzega. Co więc nadaje się bardziej do ciągnięcia w kierunku Bielan?

[ Dodano: Sob 30 Sie, 2008 15:29 ]
Tak, to znaczy, że para 106-184 kursuje przez korki tak, jakby to były nie dwie linie, ale mniej niż jedna.

[urluch]

ZTM napisał, że prowadzi konsultacje z pasażerami.
A mimo to ul. Rudnickiego, Galla Anonima i Lindego zostały pogrubione
na mapie, jakby ZTM wiedział, że pojedzie tamtędy autobus.
Czy ZTM wogóle czyta uwagi pasażerów, czy tylko ogłasza projekt, zaczyna
,,konsultacje'', a potem trochę zdeformowany projekt zatwierdza?

ZTM jeszcze napisał, że w zamian za 156 na odcinku Bielany - Bródno, pasażerowie
dostaną częstsze 112.
Teraz jeżdżą skoordynowane co: 7-8/10/10.
A ZTM wmawia, że da częstsze 112 w zamian co: 10/12/15 i będzie lepiej.
Jak można napisać, że zastąpi się linię X jeżdżącą co 20 min. częstszą linią Y co 30 min?

[tadeo]

...Nie chodzi o punktualność, a o regularność. Pasażera nie interesuje, o której autobus, do którego wsiada, powinien być na przystanku, tylko ile na niego czekał. 189 punktualne szczególnie nie jest, nikt nie twierdzi inaczej. Ale jest częste. Zawsze po kilku(nastu) minutach przyjedzie, dziury zdarzają się max 20-minutowe...

pod warunkiem, że ekspedycja nie wprowadzi tzw. trybu "SB" i kerowcy jeżdżą samodzielnie od krańca do krańca.
gdy natomiast nastąpi "SB" ("skróty" - wiemy o cochodzi ?) bywa, że oczekiwanie na autobus trwa nawet ponad 60 minut.
***
przy okazji proponowanych zmian w tym temacie.
według mnie można iść na całość i jak to pięknie określa ztm połączyć w całość linie 184 i 189 na trasę Sadyba - Włochy - Jelonki - Huta pozostawiając w spokokju linię 167.
.

[ROZPOR]

Male pytanie : Po skasowaniu 522 , 131 będzie jeździło w obie strony Waryńskiego ?
To by się na pewno przydało sam często jeżdżę 522 do Metra - wychodzisz z busu i jesteś przy wejściu do metra

[Bastian]

Oczywiście.