Jeśli jest gdzieś bardziej pasujący do tego temat, to niech moderator przeniesie ten post.ZTM pisze: Informacje bez czekania
Już od najbliższego poniedziałku (20.10.br.), dla pasażerów korzystających z numeru 94-84, uruchomiony zostanie specjalny portal głosowy. Umożliwi uzyskanie informacji dotyczących komunikacji miejskiej, również w przypadku gdy wszystkie linie będą zajęte. Automat może przyjąć aż 6 połączeń w tym samym czasie!
Obecnie infolinia pracuje bez przerwy 24 godziny. W ciągu doby pracownicy przyjmują ok. 650 telefonów.
Blisko 35 procent wszystkich pytań dotyczy połączeń między poszczególnymi rejonami miasta. 22 proc. klientów infolinii poszukuje informacji o godzinach odjazdów. 10 proc. dzwoniących chce złożyć skargę na kontrolera biletów lub prowadzącego pojazd. 6 proc. pytań dotyczy ulg taryfowych. 3 proc. to pytania o zgubiony bagaż. Reszta telefonów dotyczy innych zagadnień.
Od poniedziałku pracowników infolinii wspierać będzie portal. Wystarczy zadzwonić pod numer 94-84 i odpowiadać na pytania. Jeśli ktoś np. chce uzyskać informację o czasie odjazdów konkretnej linii autobusowej z konkretnego przystanku, wystarczy, że powie do słuchawki hasło: "Rozkład jazdy" (automat rozpoznaje mowę). Następnie automat poprosi o podanie daty odjazdu, numeru linii, nazwy przystanku czy wreszcie orientacyjnej godziny odjazdu. I już po chwili pasażer uzyska interesujące go informacje.
Do każdego zagadnienia przypisane są konkretne hasła: "Jak dojechać" (wyszukiwanie połączeń), "Zgłoszenie skargi", "Taryfa przewozowa", "Ulgi biletowe" i "Aktualności". Gdy pasażer wciśnie jakikolwiek klawisz w telefonie, zostanie przełączony do konsultanta.
To rozwiązanie ułatwi korzystanie z infolinii. Najważniejsze informacje pasażer uzyska, niemal natychmiast, bez konieczności oczekiwania na wolną linię.
Nowa usługa uruchamiana jest pilotażowo na pół roku. Gdy pasażerowie będą z niej zadowoleni, portal głosowy będzie wprowadzony na stałe.
O stronach ZTM MZA i TW
Lata temu wtedy Connex zamiast Przejazdu technicznego jeździł z napisem DZIEŃ DOBRY! na wyświetlaczu, co pasażerom się naprawdę podobało. Nistety epizod ten był krótki, bo zdaje się, że ZTMowi nie spodobał się brak PT. Ale pomysł naprawdę był znakomity, szkoda, że to upadło.JacekM pisze:Warszawa też by się mogła nad tym zastanowić. Podobnie jak nad czymś w stylu "Miłego dnia" nad drzwiami w autobusie i innymi tekstami umilającymi życie. A nie tylko propaganda sukcesu.
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]
Jeśli ktoś jest ciekawy, to portal głosowy już działaZTM pisze:Informacje bez czekania
ZTM pisze:
Portal już działa
Portal głosowy na telefonicznej infolinii ZTM już działa. Można dzięki niemu uzyskać informacje dotyczące np. rozkładów jazdy czy cen biletów komunikacji miejskiej
Komendy głosowe do portalu:
Kod: Zaznacz cały
"Rozkład Jazdy" - informacje o czasie odjazdów autobusów i tramwajów. Automat poprosi o podanie daty odjazdu, numeru linii, nazwy przystanku i wreszcie orientacyjnej godziny odjazdu. Odpowiadając na te pytania pasażer uzyska dokładne czasy odjazdów. "Jak Dojechać" - jak najlepiej dojechać z jednego punktu miasta do drugiego "Zgłoszenie Skargi" - zgłaszanie skarg na kierowców i kontrolerów "Taryfa Przewozowa" - informacje o rodzajach i cenach biletów "Ulgi Biletowe" - informacje o zasadach przyznawania zniżek na bilety "Aktualności" - informacje o remontach, zmianach w rozkładzie jazdy, itp... W każdej chwili można połączyć się z operatorem naciskając dowolny klawisz w telefonie.
troche dlugo ale system fajny. powinna tez byc opcja z jezykiem angielskim.
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=motorniczytygrys pisze:zawsze myślałem że jest kierującym pojazd, bo nie powiesz kierowca tramwaju
jeśli dobrze pamiętam to numer do portalu głosowego jest 9xxx czyi płatny z komórkę jak za rozmowę lokalną. z domu jest bezpłatny. Tylko po co komu w dzisiejszych czasach dzwonić na informacje ZTM z domu?
Imho powinien zostać utworzony numer telefoniczny bezpłatny dla komórek. Bardziej by sie wtedy rozpowszechniło i przyjęło. Jednak z WAP nie wygrywa.
Imho powinien zostać utworzony numer telefoniczny bezpłatny dla komórek. Bardziej by sie wtedy rozpowszechniło i przyjęło. Jednak z WAP nie wygrywa.
Istnieje taka możliwość, tylko w jaki sposób wgrasz do systemu wszystkie możliwe akcenty obcokrajowców? Myślisz, że Anglik lub Niemiec dowie się o odjazdach linii "dwadzieścia siedem" w przystanku "ŻYTNIA"?chruscik pisze:powinna tez byc opcja z jezykiem angielskim.
IMHO: lepiej od razu połączyć się z konsultantem - jest większe prawdopodobieństwo uzyskania informacji
Od kiedy?!Teokryt pisze:jeśli dobrze pamiętam to numer do portalu głosowego jest 9xxx czyi płatny z komórkę jak za rozmowę lokalną. z domu jest bezpłatny.
Po to żeby zaplanować podróż (również będąc poza Wawą), żeby dowiedzieć się o ulgach itp.Teokryt pisze:Tylko po co komu w dzisiejszych czasach dzwonić na informacje ZTM z domu?
I dla cioci Stasi z Ameryki.Teokryt pisze:Imho powinien zostać utworzony numer telefoniczny bezpłatny dla komórek.
Bardziej świadomi korzystają z WAPu w celu sprawdzenia rozkładu jazdy. Kto potrzebuje i tak zadzwoni z komórki na infolinię.
Ja mam taki mały apelik do decydentów z biura marketingu ZTM. Jeżeli już Państwo zdecydowaliście się na częstsze niż dotychczas informowanie pasażerów oraz mediów o działalności Zarządu, czyli tzw. PR, dobrze byłoby zainwestować również w zatrudnienie osoby, która, oprócz wiedzy z zakresu komunikacji miejskiej, ma również ponadprzeciętny poziom, nazwijmy to, kompetencji językowej.
Komunikaty, w których pojawiają się takie kwiatki jak:
"Jest to bardzo istotne w kontekście zbliżającej się zimy" ( o płytkach antypoślizgowych na pętli Powsin)
"posadzić trawę" - z tego samego komunikatu
"znaczącym wzrostem ilości linii autobusowych" - z komunikatu o komunikacji cmentarnej
"Z uwagi na przyjezdnych i warszawiaków odwiedzających groby, w tych dniach dyżurować będzie blisko 60 informatorów ZTM, którzy rozdawać będą mapki z układem komunikacyjnym obowiązującym w dniach 1-2 listopada oraz na bieżąco odpowiadać będą na pytania dotyczące komunikacji w tym okresie." - dość długi koszmarek z tegoż samego komunikatu
"W przeciągu niecałych dwóch lat Zarząd Transportu Miejskiego zreformował też system komunikacji." - z komunikatu o sukcesach ZTM i dyr. Ruty. Już dzieciom w podstawówce tłumaczy się, że "w przeciągu" można co najwyżej nabawić się przeziębienia, a nie zreformować system komunikacji, bo papiery po stole latają.
Takich kwiatków jest sporo - właściwie co komunikat, to kolejna porcja mieszanki fachowego dialektu i nieporadnych konstrukcji językowych, na siłę udających mowę potoczną i usiłujących być zrozumiałymi. A przecież można pisać i zrozumiale, i przy tym poprawnie gramatycznie i stylistycznie oraz merytorycznie.
Ja wiem, że 85% odbiorców jest pewno wszystko jedno, ale z tego jeszcze nie wynika, że można sobie na taką nieporadność jezykową pozwalać. Bo z tego, że 85% kupujących nie zwraca uwagi na to czy sprzedawca umył ręce po wydaniu reszty a przed zważeniem kurczaka wcale nie wynika, że rąk w takich sytuacjach myć nie należy.
Komunikaty, w których pojawiają się takie kwiatki jak:
"Jest to bardzo istotne w kontekście zbliżającej się zimy" ( o płytkach antypoślizgowych na pętli Powsin) "posadzić trawę" - z tego samego komunikatu "znaczącym wzrostem ilości linii autobusowych" - z komunikatu o komunikacji cmentarnej "Z uwagi na przyjezdnych i warszawiaków odwiedzających groby, w tych dniach dyżurować będzie blisko 60 informatorów ZTM, którzy rozdawać będą mapki z układem komunikacyjnym obowiązującym w dniach 1-2 listopada oraz na bieżąco odpowiadać będą na pytania dotyczące komunikacji w tym okresie." - dość długi koszmarek z tegoż samego komunikatu "W przeciągu niecałych dwóch lat Zarząd Transportu Miejskiego zreformował też system komunikacji." - z komunikatu o sukcesach ZTM i dyr. Ruty. Już dzieciom w podstawówce tłumaczy się, że "w przeciągu" można co najwyżej nabawić się przeziębienia, a nie zreformować system komunikacji, bo papiery po stole latają.Takich kwiatków jest sporo - właściwie co komunikat, to kolejna porcja mieszanki fachowego dialektu i nieporadnych konstrukcji językowych, na siłę udających mowę potoczną i usiłujących być zrozumiałymi. A przecież można pisać i zrozumiale, i przy tym poprawnie gramatycznie i stylistycznie oraz merytorycznie.
Ja wiem, że 85% odbiorców jest pewno wszystko jedno, ale z tego jeszcze nie wynika, że można sobie na taką nieporadność jezykową pozwalać. Bo z tego, że 85% kupujących nie zwraca uwagi na to czy sprzedawca umył ręce po wydaniu reszty a przed zważeniem kurczaka wcale nie wynika, że rąk w takich sytuacjach myć nie należy.
Popatrz, jaka franca!
http://www.ztm.waw.pl/ metro nadjeżdża...