Czasy przejazdu

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 13 paź 2008, 23:54

levar pisze:Te 50-60 km/h lubię sobie jechać
A rozkłady układane są pod ok 45 km/h, a czasami nawet mniej (nie licząc wyścigowych linii)...

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 14 paź 2008, 0:08

Dęboszczak pisze:710 będzie do wymiany i dołożone jakieś 20 minut do max czasu przejazdu. To co się dzieje rano w Konstancinie do istna katastrofa.
Ale wtedy te 20 min. będzie zabrane z postoju? Bo nie sądzę, żebyście dołożyli brygad. Nie jeżdżę jako kierowca w zmianie A, ale po południu rozkład i postoje są OK =; .

Kra
Posty: 1941
Rejestracja: 16 lut 2006, 9:28
Lokalizacja: Żoliborz/Bielany

Post autor: Kra » 14 paź 2008, 12:18

Dęboszczak pisze:Klarysew jakieś -5
Dolinka -3
po warunkiem, że przyjedzie o czasie z Konstancina.
710 będzie do wymiany i dołożone jakieś 20 minut do max czasu przejazdu. To co się dzieje rano w Konstancinie do istna katastrofa.
Dzięki, chyba jest szansa zdążyć na 9.00 do Stoceru.
A co do Konstancina - będę tam miał wątpliwą przyjemność dojeżdżać od lutego, już mi ciarki chodzą po plecach.

Winio
Posty: 132
Rejestracja: 12 maja 2007, 11:55
Lokalizacja: 3033

Post autor: Winio » 18 paź 2008, 12:20

pawcio pisze:
Flash8222 pisze:na odcinku Ciszewskiego 04 - SGGW Rektorat, głównie przez głupią sygnalizację i wymianę pasażerską.
Nowe światła trzeba będzie tam dokładnie obejrzeć i pewnie kiedyś rozkład uaktualnić. Tylko, że rano jest on już i tak bardzo napięty.
Nie tylko rano ale i po południu także! Linię ćwiczyłem wczoraj. Wystarczył wczoraj korek na Nowoursynowskiej na odcinku od Noskowskiego do Doliny Służewieckiej aby linia się rozregulowała. Na Ursynów przyjeżdżało się po czasie odjazdu. Niektóre brygady zbijały się w stada.
Czego brakuje? Przede wszystkim w szczycie B powinny być inaczej rozłożone postoje. Dłuższe na Ursynowie, żeby rozbić stada tworzące się w drodze na Ursynów.
Gdzie brakuje czasu przejazdu:
Kierunek Bokserska:
-> Ursynów Płd. - Ursynów Płd. (1 minuta do wyjazdu z pętli i pokonanie lewoskrętu to lekka przesada. W szczycie KEN jest całkiem ruchliwą ulicą i wyjazd w nią jest nie lada wyzwaniem),
-> Ursynów Płd. - Strzeleckiego (do godziny 19 odcinek można jechać nawet 6 minut. Krótka faza świateł dla Ciszewskiego powoduje, że kolejka chętnych do przejazdu przez to skrzyżowanie kończy się przy Cynamonowej - a zatem 2 lub 3 cykle świateł należy oczekiwać na możliwość przejechania),
-> Ciszewskiego 04 (?) - Ciszewskiego 54 (0 minut - to dobre na wieczór. W dzień zdecydowanie brakuje minuty).
Kierunek Ursynów Płd.:
-> Noskowskiego - Nowoursynowska (1 minuta jest dobra na wieczór. W szczycie zdecydowanie powinny być 2 minuty),
-> SGGW Biblioteka - SGGW Rektorat (0 minut przy sporych wymianach pasażerskich w ciągu dnia powoduje opóźnienie. W połączeniu z super zaprogramowanymi światłami na całej Nowoursynowskiej można dostać nawet 2 minuty opóźnienia).

[ Dodano: Sob 18 Paź, 2008 13:46 ]
Druga kwestia - linia 710. Panowie Rozkładowcy - jest to dobry czas, żeby zastanowić się, co zrobić z rozkładem tej linii. Rano uruchamia się SB, bo występują znaczne opóźnienia spowodowane korkami na ul. Warszawskiej w K-J. SB nie można zakończyć do późnych godzin wieczornych, bo nie ma podstaw (wozy przyjeżdżają opóźnione nawet po 22). Chciałbym tutaj zabrać głos doradczy, jako że linię ćwiczę dosyć często i zawsze jest to samo (nawet w DS!). Jako, że remont w Chylicach powoli wchodzi w decydującą fazę (rozebrano już starą nawierzchnię...), chciałbym zasugerować pewne stałe zmiany w rozkładzie:
Brakuje czasu:
Kierunek POLKOLOR:
-> rozważania dotyczące odcinka Metro Wilanowska - Wilanów trzeba zebrać w jakąś sensowną całość. Utrudnienia, które tam występują są losowe, choć w zasadzie przewidywalne. I tak: od godziny 6 do 21 na odcinku Metro-Podbipięty dorzuciłbym minutę na zachętę. Światła przy wyjeździe z pętli pracują cyklicznie. Zdarza się, że trzeba odstać całą minutę, ażeby łaskawie się przełączyły umożliwiając wyjazd. Odcinek Podbipięty - Dominikańska jest ok. Odcinek Dominikańska-Dolina Służewiecka. Problem złożony. Jedna minuta nawet późnym wieczorem to stanowczo za mało. Nie zawsze trafia się na zielone przy Dolinie. Na stałe czas minimum 2 minuty. Poza szczytem i DS w ciągu dnia 3. W szczycie 4 do 5 (w godzinach 15-19 - korki na Wilanowskiej skutecznie rozkładają tę linię. przypomnę tylko, że 416 na odcinku Metro - Dolina miało nawet 10 minut). Odcinek Dolina - Wilanów jest ok.
-> Wilanów - Vogla - w DS można zredukować te 2 minuty do 1.
-> Vogla - Andrutowa - ok,
-> Andrutowa - Waflowa - Konstancja - Klarysew - Polna - zostawiłbym tak jak teraz. Jest to sensownie pomyślane,
-> Polna - Południowa - w DP w godzinach "dziennych" 2 minuty. Korkuje się przed rondem,
-> al. Wojska Polskiego - Sienkiewicza - zdecydowanie 1 minuta przez cały dzień. Czas 0 jest nierealny (rondo),
-> Stocer - Piasta - w DP przez cały dzień 2 minuty. Prawoskręt Piasta x Piłsudskiego jest ciasny i trzeba tam pożyczyć trochę miejsca od przeciwnego kierunku ruchu (co wymaga oczekiwania, aby ul. Piłsudskiego była pusta),
-> Piasta - Pl. Sportowy - Skolimów - ok.
-> Skolimów - Tabita - przez cały dzień DP i DS 2 minuty.
-> Tabita - Chopina - pomimo, że odcinek jest krótki to jednak na obu przystankach zawsze znajdzie się trochę chętnych do wejścia/wyjścia do/z pojazdu. 1 minuta.
-> Jasna - Chylice - cały dzień 2 minuty. DS - 1. (duże wymiany w Chylicach),
-> Chylice - Zielona - bezapelacyjnie 2 minuty. Droga jest wąska, kręta i wymaga spokojniejszej jazdy.
-> Zielona - Technikum. W szczycie 2. Poza i w DS - 1.

Kierunek Metro Wilanowska:
-> Polkolor - Lamina - DP 2 minuty , DS - jedna minuta wystarczająca.
-> Lamina - Kusocińskiego - cały dzień DP i DS - 2 minuty. Wcześnie rano i późno wieczorem 1,
-> Szkolna - Technikum - w szczycie 2 minuty. Poza szczytem 1,
-> Technikum - Zielona - w szczycie od 2 do 3 (kolejka do skrzyżowania z obwodnicą, krótki cykl świateł dla Szkolnej). Poza tym 1 minuta,
-> Zielona - Chylice - cały dzień 2 minuty,
-> Chylice - Jasna - DP - 2 minuty. DS - 1,
-> Chopina - Tabita - jak wyżej 1 minuta,
Dalsza część rozkładu w tym kierunku jest ok.

Moim zdaniem, alternatywą na poranne korki w Konstancinie jest skierowanie części kursów rano trasą skróconą: bezpośrednio Mirkowską, z pominięciem przystanków Południowa i Polna (potrzeba dokładnie przeanalizować karty drogowe - od której brygady wprowadza się SB na linii i do której godziny trwają utrudnienia. Przeważnie od ok. 7:00-7:30 do 9:00-9:30). Największe opóźnienia (ok. 20-30 minut) dostaje się na odcinku od ronda do Klarysewa. Fakt - jest to półśrodek, pozbawianie pewnego fragmentu Jeziorny autobusu. Niemniej uważam, że pakowanie wszystkich wozów w ten korek, który de facto wpisał się na stałe, nie ma sensu i powoduje odpływ pasażerów. Do Mirkowa wiezie się zazwyczaj komplet. Gdy tylko dojedziemy do Mirkowskiej część ludzi ucieka i pieszo pokonuje Mirkowską w nadziei na złapanie wcześniejszego 710 lub nawet 700.
Na Polnej autobus jest już pusty i zapełnia się dopiero na Klarysewie, po ok. 30 minutach spędzonych w korku. Ci, którzy jadą do Warszawy - z reguły wybierają kursy po godzinie 6, aby korka uniknąć.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 20 paź 2008, 20:00

411, śmiało czas przejazdu Politechnika-Goclaw można skrocić o minimum 2 minuty.
Przed chwila jechalem kursem 19:34 z Waryńskiego, autobus przyjechał nieco spóźniony a mimo spokojnej jazdy na Horbaczewskiego miał juz +3. Przyjazdy przed czasem są szczególnie klopotliwe dla ludzi ze SM którzy nie wiedza czy na autobus mają czekac czy może już odjechal z Gocławia przed czasem.

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 20 paź 2008, 23:13

160 z Uniwersytetu do Wileńskiego snuje się wieczorem 30km/h -
tam co najmniej 2 minuty są do zabrania (rozkład jest dobry jak wszystkie światła są czerwone). Dodatkowo przystanek Okrzei powinien być chyba na żądanie.

158 na Pl.Zawiszy-->Centrum po 22 na +4,
130 na +2.
Samoloty przy Uniwersytecie na +3.

I niech ktoś wreszcie coś zrobi, żeby 127, 130 i 158
nie jeździły razem do Centrum wieczorami.
ŁK

Lipa
Posty: 1513
Rejestracja: 06 sty 2008, 1:54

Post autor: Lipa » 21 paź 2008, 0:20

levar pisze:A ja w takim razie ponarzekam na 141...
Rozkład 141 to od dawna jest do poprawy. W szczycie B w DP z przystanku Rzymowskiego :arrow: Os. Ostrobramska powinien być inaczej skoordynowany ze 117. Teraz jest 6-9, tyle, że z dłuższą przerwą przed 141. W rzeczywistości wygląda to tak, że solówkowe 141 przyjeżdża z Bokserskiej opóżnione nawet o 2 do 4 minut (i tutaj nie zgadzam się z opinią, że zawsze jeżdżą na +, ponieważ jeszcze takiej sytuacji w DP na 141 nie widziałem) a chwilę po nim pojawia się 117 (które o dziwo prawie zawsze jest o czasie lub nawet na +1). 141 jadąc jako pierwsze jest nabite po dach a w 117 można się czasem nawet na miejscówkę załapać. A wystarczyłoby to odwrócić, żeby 117 jechało pierwsze. I nieprawda, że to nieprzewidywalna linia, ponieważ na przystanku Rzymowskiego w kierunku metra jest chyba najbardziej punktualną ze wszystkich tam się zatrzymujących. Często gdy nie przyjeżdża dłużej żaden z pary 189/401 można liczyć tylko na duet 141 i 117, który jeździ cały czas w swoim takcie. Tylko dlaczego prawie zawsze jeden za drugim? Nie można tego poprawić i zrobić 10-5 ale z dłuższą przerwą przed 117 skoro 141 prawie zawsze jest na -3? Na pewno wtedy rozluźniłoby się trochę w 141.

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 21 paź 2008, 2:15

Winio pisze:wozy przyjeżdżają opóźnione nawet po 22
Wyłącznie przez nieudolność kierowców. Już po 20-tej, ruszając z Polkoloru planowo, można się wyrobić, a ja po 22:00 przyjechałem na M.W. przed czasem.
Winio pisze:przypomnę tylko, że 416 na odcinku Metro - Dolina miało nawet 10 minut
Przesada! Utrudnienia, jak sam zauważyłeś, występują losowo. nie można w rozkład wpisać korka, którego nagle nie będzie. I co, kierowca ma potem odstawać np. +5?

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 21 paź 2008, 12:09

levar pisze:
Winio pisze:wozy przyjeżdżają opóźnione nawet po 22
Wyłącznie przez nieudolność kierowców. Już po 20-tej, ruszając z Polkoloru planowo, można się wyrobić, a ja po 22:00 przyjechałem na M.W. przed czasem.
Winio pisze:przypomnę tylko, że 416 na odcinku Metro - Dolina miało nawet 10 minut
Przesada! Utrudnienia, jak sam zauważyłeś, występują losowo. nie można w rozkład wpisać korka, którego nagle nie będzie. I co, kierowca ma potem odstawać np. +5?
Tutaj, podobnie jak w Centrum, ktoś powinien tym zarządzać,
tzn. jak jest korek, to powinien być wpisany w rozkład,
ale jak go nie ma, to odjazdy powinny być opóźniane.

Mówimy o korku między pierwszym a drugim przystankiem na trasie.
ŁK

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 21 paź 2008, 13:09

Opóźniane odjazdy? A co byś powiedział pasażerom? Złość skupiłaby się na kierowcy...:/

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 21 paź 2008, 13:45

levar pisze:Opóźniane odjazdy? A co byś powiedział pasażerom? Złość skupiłaby się na kierowcy...:/
A co się mówi pasażerom na dalszej części trasy?
ŁK

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 22 paź 2008, 12:34

160 jeszcze raz:

2 minuty wieczorem z Zachęty do Uniwersytetu,
a później kolejne 4 do Topieli - to za dużo.
Realny czas przejazdu to ok. 1,5 minuty i 2,5 - w sumie 4, czyli o 2 za dużo.

Potem jest OK do Stadionu (wieczorami przystanki NŻ są naprawdę NŻ,
w tym NŻ jest też Stadion, gdzie najczęściej się nie otwiera drzwi),
ale 3 minuty do Okrzei... - jadący przed nami 20 km/h patrol wcale nie przeszkadzał.

Tutaj 2 minuty to świaaat i ludzie, bo później są znowu 3 do Wileńskiego -
i jak się trafi zielone, to powstaje automatyczne +2/+3.

Na szczęście jest później minuta do Szwedzkiej, ale z kolei 3 do Piotra Skargi
(tutaj chwilowo są i będą pewne zawirowania, ale docelowo to za dużo),
a minuta do Gorzykowskiej (tam jest skręt w lewo).

Ogólnie: rozkład kompletnie rozregulowany, do Wileńskiego 20-30km/h.
ŁK

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 08 lis 2008, 17:39

Chciałem zwrócić uwagę, ze nowy rozkład jazdy na 195 jest niewykonalny. Przed 6 rano w stronę pl.Piłsudkiego czasy przejazdu skrócone do 1 minuty między Końskim Jarem a Metrem Ursynów i Nowoursynowską a Doliną Służewiecką spowodują, że rozkład będzie wirtualny. Już teraz żeby o czasie być w okolicach Rozdroża w okolicach Metra Stokłosy trzeba być +1- +2 i mieć szczęście do świateł. A z -1 przy Stokłosach w Śródmieściu "da się "zrobić nawet -4, -5. Jazda zgodnie z rozkładem przy dalszym ścięciu czasów przejazdu będzie możliwa chyba tylko przy 100% zielonej fali.
Popatrz, jaka franca!

urluch
Posty: 266
Rejestracja: 23 wrz 2007, 19:42

Post autor: urluch » 08 lis 2008, 18:04

[ Dodano: Sob 08 Lis, 2008 18:04 ]
:arrow: Dlaczego na odcinku Podczaszyńskiego->Żeromskiego w szczycie
w roku 2000r. jechało się 2 minuty, a teraz jedzie się aż 4 minuty ?
Przedwczesną jest radość wasza, bezbożni synowie Juliana Apostaty! Możecie Kościół obedrzeć, skrępować, wtrącić do katakumb i skazać na męczeństwo, ale go nie pokonacie; bo i dziś powtarzamy śmiało za Tertulianem: Mori possumus, vinci non possumus (możemy umrzeć, ale nie możemy być zwyciężonymi); a wy prędzej czy później musicie zawołać: Vicisti Galilaee! (zwyciężyłeś Galilejczyku). św. Józef Sebastian Pelczar (1842-1924)

Ikarusy już jeżdżą po przyjaznych, szerokich drogach, pomagając swoim pasażerom dostać się w każde miejsce, o każdej porze.

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 16 lis 2008, 20:43

drapka pisze:Chciałem zwrócić uwagę, ze nowy rozkład jazdy na 195 jest niewykonalny. Przed 6 rano w stronę pl.Piłsudkiego czasy przejazdu skrócone do 1 minuty między Końskim Jarem a Metrem Ursynów i Nowoursynowską a Doliną Służewiecką spowodują, że rozkład będzie wirtualny. Już teraz żeby o czasie być w okolicach Rozdroża w okolicach Metra Stokłosy trzeba być +1- +2 i mieć szczęście do świateł. A z -1 przy Stokłosach w Śródmieściu "da się "zrobić nawet -4, -5. Jazda zgodnie z rozkładem przy dalszym ścięciu czasów przejazdu będzie możliwa chyba tylko przy 100% zielonej fali.
No i miałem rację, bo z "wyniki" poprzedniego tygodnia są następujące:
od Metro Stokłosy -3 -> pl. na Rozdrożu - -6
do Metro Stokłosy 0 ->pl.na Rozdrożu +2, przy dość szczęśliwym układzie świateł przy Sikorskiego/al.Witosa/Sobieskiego oraz zielonym przy Chełmskiej i Spacerowej. Nie zeby to było jakieś istotne, ale ja się obawiam, że jeszcze parę dni i normą stanie się podjeżdżanie na Metro Stokłosy w czasie +2, żeby jako tako się wyrobić.
Popatrz, jaka franca!

Zablokowany