Zabawne sytuacje w środkach komunikacji miejskiej

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
Nazgul
Posty: 705
Rejestracja: 13 sty 2006, 18:19
Lokalizacja: z XI RP

Post autor: Nazgul » 30 sty 2009, 15:11

Jakiś miesiąc temu jechałem 515 w niedzielę wieczorem w stronę Politechniki. Przed skrzyżowaniem z Jubilerską kierowca dość ostro wyhamował, otworzył przednie drzwi i gwałtownie wyszedł z kabiny, jakaś kobieta szykowała się do wyjścia na Gocławku i stała w drzwiach, więc widząc gwałtowne ruchy kierowcy, wyszła z autobusu, żeby go przepuścić, pytając się jednocześnie czy to już przystanek. Kierowca wysiadł z autobusu, wziął jakąś starą pustą butelkę plastikową wiszącą na krzaku :shock: i do kobiety spokojnym tonem: "Czemu pani wysiada poza przystankiem?", po czym wrócił do kabiny z tą butelką i pojechał dalej, a kobieta już nie weszła z powrotem do autobusu 8-(

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 30 sty 2009, 19:15

Może to nie związane iż sytuacja była w środku pojazdu, ale warta odnotowania. Dziś wysiadając po 13:00 na Dw. Wileńskim z 8/25 (tyrystorek) widziałem niecodzienną sytuację jak motornicza z 10/28 (stała za 25, notabene wsio w kierunku Kijowskiej) przyszła ochrzanić swoją koleżankę z Woli... Nie wiem za co (podejrzewam, że miała pretensje iż 25 pojechało pierwsze a nie ona, w każdym razie 25 już wyjeżdżało z 11 listopada w Targową a 28 dopiero się wychylało z Ratuszowej). Sytuacja dość powiem niecodzienna.

prosper5250
Posty: 842
Rejestracja: 11 lip 2007, 20:57
Lokalizacja: Białołęka-Ratusz

Post autor: prosper5250 » 01 lut 2009, 17:01

Kilka lat temu, 501, U15, Belwederska przed skrętem w Spacerową: podbiega kobitka do kiera i pyta:

Czy on się zatrzymuje na następnym?
KIER: On czyli kto?
No... autobus...
KIER: To niech go pani spyta... :hahaha:

reserved
Posty: 14615
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 05 lut 2009, 15:41

Dzisiaj jakiś młody uczeń przyłożył bilet do czytnika. Niestety nie pyknęło.. :-(

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 05 lut 2009, 15:45

Dzisiaj jakaś starsza pani stylizowana na młodą (:/) wpychała bilet jednorazowy skasowany do czytnika. Kiedy cały czas jej wypluwało, ta wsadziła i... trzymała wylot :dance: Niestety nie wiem, co dalej, bo wysiadłem. ^^

kolor
Posty: 2
Rejestracja: 06 lut 2009, 22:22

Post autor: kolor » 09 lut 2009, 7:39

W autobusie tłok , jak zwykle , ludzie pchają się na siebie .W tłumie stoi damusia w pięknym futrze i napiera na jakiegoś kolesia .Ten w końcu nie wytrzymuje , dotyka jej futra i głośno pyta:
- z czego jest to futro ?
Ona zaskoczona - słucham ?
On roześmiany - a już wiem ... Z MYSICH PIPEK !
Dama wysiadła na najbliższym przystanku .

NR
(tygrys)
Posty: 3178
Rejestracja: 03 gru 2007, 8:53
Lokalizacja: Dzielnica Bemowo m. st. Warszawy

Post autor: NR » 25 lut 2009, 0:03

Obrazek
Przecinak pisze: Dziewiątka stoi na światłach na pl. Zawiszy. Pan rozmawia przez komórkę i zmęczonym głosem mówi: - No do domu jadę. Do domu! Jestem na placu Zawiszy. No w tramwaju. W tramwaju jestem! W pewnym momencie podaje telefon pani stojącej obok i mówi: - Przepraszam, może pani powiedzieć mojej żonie, że jesteśmy w tramwaju na placu Zawiszy? Bo mi nie wierzy.

Klientka do fryzjerki: - No ja się o nią nie martwię, wychodzi na podwórko, ma tam przyjaciół, bawi się z nimi. Ale potem ktoś ją zapłodnił i musiała rodzić. Przecież oni tam na podwórku powinni być wykastrowani! Fryzjerka (bardziej w kierunku kolejnej klientki, która właśnie, przerażona, weszła): - Tak to już jest z kotami, tak to już jest.





Kłótnia w kolejce na poczcie żoliborskiej. Pani chce bez kolejki kupić kartę telefoniczną. Starszy pan: - Chce pani robić rewolucję? Jeśli tak, to niech pani jedzie do Moskwy i tam robi, a nie na naszej poczcie!





Środek nocy - trzecia nad ranem. Do domu wraca zmęczony, po libacji z kolegami mężczyzna. Otwiera drzwi cichutko, delikatnie skrada sie w przedpokoju, żeby tylko nie obudził zony. Nagle słychać zgrzyt zegara, wysuwa sie kukułka i kuka 3 razy.- O, Cholera - myśli zaniepokojony mężczyzna - Ale wiem, co zrobić - dokukam jeszcze 8 razy i żona nawet jak sie obudziła, Bedzie myślała, ze wróciłem o 11:00. Jak postanowił, tak zrobił, i zadowolony z siebie położył sie spać. Rano budzi go żona. - Kochanie, musisz dzisiaj wcześnie wstać - A po co? Przecież dziś sobota. Musisz wstać i oddać nasz zegar do naprawy A co sie stało? Cos jest nie w porządku z kukułka? - Wyobraź sobie zakukała w nocy 3 razy, potem zachichotała szyderczo, parę razy beknęła, dokukała 8 razy, puściła bąka, zaryczała jak wół i poszła do łazienki sie porzygać.





Wczesny ranek, tramwaj nr 3, ulica Targowa. Kilku podpitych panów wraca do domu. Jeden z nich: - Patrzcie, jakie blondyny tu stoją! Jedna, druga, trzecia, a tam jeszcze jedna biegnie... Muszą gdzieś tu mieć gniazdo!







Autobus 522 w pobliżu pl. Konstytucji, naprzeciw siebie siedzą dwie mocno starsze panie.

Pani A: - ... a moją koleżankę, ona trzy lata starsza ode mnie, syn umieścił w domu opieki...

Pani B: O?

Pani A: No, bo mu kaszlała za bardzo w nocy.

Pani B: I co, ona się dała?
Pani A: No, ona bardzo kocha swojego syna

Pani B: O, dzięki Bogu, że ja nie mieszkam z synem.


Metro. W wagonie jadą dwie staruszki i policjant z psem. Staruszki się zachwycają:

- Jaki śliczny piesek! Cmok, cmok, pieseczku!
Policjant: - Proszę nie cmokać na mojego partnera!

Ikarus 5780
Posty: 791
Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
Lokalizacja: Marki / Saska Kępa

Post autor: Ikarus 5780 » 02 mar 2009, 20:00

Czy w głębi Starej Miłosnej jest jakiś Lidl ? Dzisiaj babcia na pętli Stara Miłosna wysiadała z 411, gdy ja wsiadałem. Nie było by w tym nic śmiesznego, gdyby nie to, że wysiadała z wózkiem z hipermarketu, normalnie towaru napakowane, wszyscy dookoła polewka.
"Należy się zmieniać, by jakim jest się pozostać."


Marcovia Marki

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8620
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 02 mar 2009, 20:16

Ikarus 5780 pisze:Czy w głębi Starej Miłosnej jest jakiś Lidl?
:arrow: Nawet nie w głębi, ale na samym początku, jadąc od Centrum. Po skręcie z Traktu Brzeskiego w prawo w Jana Pawła II masz zaraz po lewej stronie Lidla ;).

reserved
Posty: 14615
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 19 mar 2009, 16:26

Dziś w tramwaju linii 25 pewien facet miał kartę miejską w kurtce z przodu. Stanął sobie przy kasowniku opierając się o niego tak, że bez przerwy co chwilę pikało. :D Oczywiście nie zauważył tego, bo miał słuchawki na uszach.

Natomiast do 208 przy Bitwy o godz. 15.18 wszedł jakiś podpity facet (czuć było alkohol), podszedł do kierowcy i krzyknął pyskliwie do niego "odjeżdża pan?!"... kierowca odkrzyknął "ja mam rozkład!", na to facet "pytałem za ile!". Po czym poszedł na tył autobusu, dosiadł się do jakiejś babki przygniatając ją i coś tam głośno mówiąc. Ona powiedziała do niego "nie tak mocno!" on tylko "przepraszam!" Przy Dickensa wysiadł, wyruszył w powrotną stronę idąc sobie po ulicy. :-s Przeszedł przez całe skrzyżowanie ulicą pomiędzy jadącymi samochodami spokojnym ale pewnym krokiem. Nie no do tej pory zastanawiam się, jak on to zrobił. :D

Awatar użytkownika
Janek1236
(viper1983)
Posty: 1115
Rejestracja: 24 kwie 2006, 15:28
Lokalizacja: Śródmieście/Bielany

Post autor: Janek1236 » 19 mar 2009, 16:47

reserved pisze:Dziś w tramwaju linii 25 pewien facet miał kartę miejską w kurtce z przodu. Stanął sobie przy kasowniku opierając się o niego tak, że bez przerwy co chwilę pikało. :D Oczywiście nie zauważył tego, bo miał słuchawki na uszach.
Takie sytuacje są częste. Szczególnie to wkurza jak ktoś ma nieważną kartę..

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 19 mar 2009, 21:14

Autobus linii 178 (SU12). Pewien zmęczony jegomość siadł w ostatnim rzędzie siedzeń obok silnika. A że zmęczenie dawało się we znaki szybko przysnął. Kiedy autobus hamował jego głowa przepięknie uderzała w szybę między nim a drzwiami. Po prawie półgodzinnej jeździe wreście się przebudził i wybełkotał parę razy: Co mnie tak boli łeb?

Awatar użytkownika
endrju
Posty: 189
Rejestracja: 12 gru 2006, 13:22
Lokalizacja: mokotow

Post autor: endrju » 24 mar 2009, 12:51

Autobus linii N36, ok 3:00 w nocy, tuż przed przystankiem Modzelewskiego - siedziałem na siedzeniu przy kierowcy i wstałem, aby skierować się do środkowych drzwi, a moim oczom ukazal sie niezwykle zabawny widok: trzech spiących mlodych jegomości - jeden spal rozlozony na podwojnym siedzeniu, jeden na pojedynczym (prawie lezal), a trzeci juz zupelnie sie wyluzowal i spal zwiniety w klebek na podlodze, dokladnie po srodku przejscia :D

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 24 mar 2009, 13:30

Te warszawskie zanieczyszczone powietrze tak źle działa na ludzi

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 06 kwie 2009, 15:56

Dzisiaj na przystanku Klemensiewicza w kierunku OSG widzę dwie panie czekające na autobus. Zbliża się 7873 na PT.
Pani "spostrzegawcza" poinformowała drugą: "R-5". :-s 8-(
Odpowiedź drugiej również zasługuje na nagrodę: "Pasuje nam?" :kekeke:

Zablokowany