Bobrowniki od stosunkowo niedawna jeżdżą na pięciu.przewoz pisze:Zlikwidowany od lutego jeden obieg piętrusów dał efekt w postaci 5-ciu wagonów na przyspiesoznym Radomiaku czy jak mu tam, 4-ech na Łukowiance (teraz już praktycznie codziennie chyba) i... jeżeli dobrze widziałem wczoraj... 5-ciu na Mazovii. Ile mają Bobrowniki - nie wiem.
O Kolejach Mazowieckich - KM
Moderator: JacekM
No to już wiemy, że tamten obieg rozpłynął się całkowicie na Radomiaka, Łukowiankę, Mazovię i Wiedenkę. Każdy dłuższy.Volwi pisze:Bobrowniki od stosunkowo niedawna jeżdżą na pięciu.
Kurczę, 5 wagonów piętrowych to już skład nie w kij dmuchał
I dobrze, bo chociaż jest luźniej. Poprzednio Radomiak poranny był nieźle zapchany. Teraz to wszystko się rozkłada na te 5 wagonówprzewoz pisze:Kurczę, 5 wagonów piętrowych to już skład nie w kij dmuchał
www.linia29.cal.pl Linia 29 Tłuszcz-Ostrołęka
A czy piętrowce pojadą w końcu przez średnicę czy będą się już wiecznie marnotrawić przez Centralny?
Przynajmniej ten do Łukowa o 17.50. Mimo że mija cenne stacje (a rano pseudoprzyspieszony), to i tak staje na trasie, przez co jest 10 minut później w Rembertowie niż "normalne" pociągi. Powoduje to słabiutką frekwencje.
Przynajmniej ten do Łukowa o 17.50. Mimo że mija cenne stacje (a rano pseudoprzyspieszony), to i tak staje na trasie, przez co jest 10 minut później w Rembertowie niż "normalne" pociągi. Powoduje to słabiutką frekwencje.
Przecież w średnicy się "nie mieszczą"Andrzej pisze:A czy piętrowce pojadą w końcu przez średnicę czy będą się już wiecznie marnotrawić przez Centralny?
www.linia29.cal.pl Linia 29 Tłuszcz-Ostrołęka
Generalnie to jest pieśń bliżej nieokreślonej przyszłościlaczor pisze:Wiadomo coś tam w sprawie reaktywacji Góry Kalwarii? Miało być od marca ,czy jest szansa, że od początku marca rzeczywiście pojadą tam pociągi
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
Frekwencja po południu jest w sam raz na 3 wagony. W czterech jest aż za luźno, ale to też zalezy od dnia, w piątki jest na przykład ciaśniej. Ale w sobotę rano te cztery wagony już tak ciasne mogą nie być.Andrzej pisze:Mimo że mija cenne stacje (a rano pseudoprzyspieszony), to i tak staje na trasie, przez co jest 10 minut później w Rembertowie niż "normalne" pociągi. Powoduje to słabiutką frekwencje.
Za to w tygodniu, rano w czterech wagonach stoją ludzie już od Mińska - stąd lepiej dać ten jeden wagon więcej...
Łukowianka popołudniowa ma pecha. _rozkładowo_ 4 minuty przed nią jedzie Tłuszcz. Wcześniej 4 minuty jedzie SKMka...
Jakiś czas temu zrobiłem eksperyment i stojąc w Rembertowie liczyłem czas między odjazdami. Między SKM a Tłuszczem - 5 minut z groszami (przez to, że Tłuszcz czeka na rozkaz zawsze przed przejazdem), między odjazdem Tłuszcza a Łukowianką kolejne równe 5 minut (jazda na bok łukowianki i rozpędzanie). Kiedy stała SKMka, już było widać stojący na wjeździe Tłuszcz, jak stał Tłuszcz - na wjeździe czekała już Łukowianka Jak SKMka się minutę opóźni, wszystko się wali i Łukowianka do wręcz planowych 2-minut spóźnienia dowala następną minutę. Przećwiczone - raz tylko zdarzyło mi się nie stać, jak już ze wschodniej ruszyła 5 minut po czasie przez jakieś tam zamieszanie... pozostałe przejazdy to zawsze 2-4 minuty stania. Jednym słowem pięknie zrobiony pociąg, który wręcz od startu ma opóźnienie. Zwykle do Mińska maszyniści zbijają ok 2-3 minuty, zależy od warunków i charakteru maszynisty Tak więc do Mrozów powinna być już planowo zawsze.
Kwestia luzu w Łukowiance to również dwa "miński" i skmka i tłuszcz odjeżdżające 20,10,5 przed i 20 i 30 po niej, tak więc jak na godzinę osiemnastą całkiem przyzwoicie.
Kompletnym bezsensem jest natręctwo tej gadaczki Gdy przejdziemy z jednej zakładki (na górze) do drugiej np. z "Aktualności" do "Dla podróżnych" to gadanie włącza się na nowo pomimo wcześniejszego wciśnięcia stopu. Jeśli KM chcą tym irytować wszystkich przeglądających stronę to im się udaje
www.linia29.cal.pl Linia 29 Tłuszcz-Ostrołęka
od Wschodniej jechała/jeździ torem dalekobieżnym czy podmiejskim?przewoz pisze:(jazda na bok łukowianki i rozpędzanie)
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
Od wschodniej po dalekich. Jakby miała przejeżdżać na P to było by ciekawie, bo wyjeżdża równolegle z Otwockiem, w kierunku przeciwnym też coś tam jedzie. Nie ma jak.od Wschodniej jechała/jeździ torem dalekobieżnym czy podmiejskim?
W związku z tym jedzie 80km/h, dogania czasem nawet ten Tłuszcz i dłużej stoi, co tylko pogorsza wrażenia z jazdy.
A dziś piątek, trzynastego. Z samego rana jeden obieg Flirtowy w pojedynkę. W moich drzwiach nawet nie było ciasno, ale w Halinowie w niektóre już cieżko było wejść. Na szczęście w szynobusie dało się nawet usiąść.