Bilety, kontrole, taryfa

Sindbad · Post autor: **Sindbad** » 28 mar 2009, 23:54

Podstawową eormą powinna być sprzedaż tradycyjna. Automaty i prowadzęcy pojazd to doraźna

Brak numeru telefonu na obecnych automatach powiduje brak możliwości zgłoszenia usterek

Adam G. · Post autor: **Adam G.** » 28 mar 2009, 23:57

elijah pisze:
person pisze: A ja sądziłem, że docelowo to automaty mają zastąpić sprzedaż biletów w kioskach
Widać myliłem się - wygoda właściciela i serwisanta automatów jest ważniejsza od wygody pasażera...
Pomyśl o osobach starszych i niepełnosprawnych. Nie każdy lubi/może/umie obcować z maszyną.

może czas się wreszcie nauczyć, mamy XXI wiek i naturalnym jest to, że wprowadzane będą coraz to nowsze rozwiązania.

Websterek · Post autor: **Websterek** » 29 mar 2009, 10:30

elijah pisze:Nie każdy lubi/może/umie obcować z maszyną.

Muahhaha. Wybacz...
My jesteśmy jaskiniowcy, czy rozwinięci ludzi, którzy żyją w XXI wieku?
Jak taki moher będzie miał problemy, to sobie po psioczy, a potem się nauczy.

Post autor: **JacekM** » 29 mar 2009, 10:38

Poza tym o dziwo niektóre babcie są zaskakująco zorientowane i lepiej przyswajają nowości od niektórych znacznie młodszych osób

Post autor: **Bastian** » 29 mar 2009, 12:03

JacekM pisze:Poza tym o dziwo niektóre babcie są zaskakująco zorientowane i lepiej przyswajają nowości od niektórych znacznie młodszych osób

Nie sposób się nie zgodzić

Websterek · Post autor: **Websterek** » 29 mar 2009, 14:45

Pozatym, mohery zazwyczaj są nie chcą się czegoś nauczyć. Jednak jak staną przed wyborem nauczenia się korzystania z automatów, albo płacenia mandatów za brak biletów, to szybko się nauczą. Moim zdaniem, to że ktoś może nie chceć korzystać z usług maszyny, jego brocha. Niech płaci mandaty, ale dlaczego takie osoby mają blokować rozwój technologiczny miasta? Taka maszyna jest lepsza, bo nie trzeba się użerać z kioskarzami, którzy akurat mają zespół napięcia przed miesiączkowego...

jajcys · Post autor: **jajcys** » 29 mar 2009, 15:12

mohery i tak mają darmowe bilety/bilety seniora więc po co tu ta dyskusja..

Websterek · Post autor: **Websterek** » 29 mar 2009, 16:58

Czasami osoby w wieku 50/60 są moherami ( z zachowania, niestety przykład zaczerpnięty z własnej okolicy ), a w tym wieku chyba jeszcze nie ma darmowych biletów

jajcys · Post autor: **jajcys** » 29 mar 2009, 17:02

to moja matka powinan byc moherem w sile wieku

JKTpl · Post autor: **JKTpl** » 29 mar 2009, 19:00

Dzięki dbałości o czas Monetela w 1050+45? (1/26) w dniu dzisiejszym zapłaciłem 4,50zł za bilet 23-godzinny

Mnie to akurat nie zawadza (jutro nie skorzystam), ale gorzej z takimi, co skasują sobie "dwudziestkę", a tu już bilet 40 minut nieważny...

Adam G. · Post autor: **Adam G.** » 29 mar 2009, 19:13

JKTpl pisze:Dzięki dbałości o czas Monetela w 1050+45? (1/26) w dniu dzisiejszym zapłaciłem 4,50zł za bilet 23-godzinny

trzeba było zadzwonić choćby na 194-84 lub po prostu zgłosić fakt motorowemu - powinien zjechać do zajezdni.

JKTpl · Post autor: **JKTpl** » 29 mar 2009, 19:17

Teraz myślę, jaki ja kretyn jestem, że też tego nie zrobiłem.

Websterek · Post autor: **Websterek** » 29 mar 2009, 20:13

jajcys pisze:to moja matka powinan byc moherem w sile wieku

Nie mówie, że wszyscy. Na moim starym osiedlu połowa osób w wieku 55 - 65 to wyznawcy o. Rydzyka itp. Technofoby, które nawet obsługi komórki nie rozumieją. Jednak z automatem gdyby musieli, to myślę że by sobie poradzili...po iluś tam próbach

a/p TALENT · Post autor: **a/p TALENT** » 29 mar 2009, 20:40

W imieniu 50 latków protestuję, fani rydzyjka to głównie ferajna na rencie lub emeryturze powyżej 60.

elijah · Post autor: **elijah** » 29 mar 2009, 21:21

Adam G. pisze:może czas się wreszcie nauczyć, mamy XXI wiek i naturalnym jest to, że wprowadzane będą coraz to nowsze rozwiązania.

Websterek pisze: Muahhaha. Wybacz...
My jesteśmy jaskiniowcy, czy rozwinięci ludzi, którzy żyją w XXI wieku?
Jak taki moher będzie miał problemy, to sobie po psioczy, a potem się nauczy.

Banknoty nigdy nie zastąpiły monet, a karty nie zastąpiły banknotów, bankomaty, wpłatomaty i możliwość składania dyspozycji przez internet nie zastąpiły oddziałów banków... więc darujmy sobie gdybanie o rozwoju społeczeństwa dzięki paragonikom zamiast standardowych biletów kupionym w kioskach.

Wprowadzanie nowych rozwiązań nie wymusza odejścia od sprawdzonych metod, bo prawdziwy zysk jest wtedy, gdy mamy mnogość metod i możliwość wyboru.

A, i jako prywatne życzenie to pierwszorzędnie poproszę kodowanie (S)WKM przez internet i szybkim, darmowym przelewem - chociaż podobno "niedasie".