Bilety, kontrole, taryfa
Moderator: JacekM
kiedyś ochrony nie było a jeździliTOMEK pisze:Na nocnych jeszcze nie widziałem kanarów bez ochrony, to jest raz.
w dziennych zazwyczaj wywalają, w nocnym nigdy jeszcze nie trafiłem na połączenie kanar + menel, pasażerowie czasem zaś sami takiego delikwenta usuwająTOMEK pisze:Kontrolerzy i skorpiony powinni położyć większy nacisk na wypraszanie nurków z autobusów! Ja za dużo płacę za bilet, żeby wracać do domu z tym śpiącym syfem, a niestety jestem na to skazany, bo N34/N37 to ulubione linie nurków.
noidea
- klarowny jan
- Posty: 166
- Rejestracja: 14 lip 2008, 15:36
I znowu powstają jakieś złe toki myślowe, bo ktoś źle ujął sedno sprawy.
Jak dla mnie wcale nie potrzebuję ochrony żeby wywalić jakiegoś menela z autobusu czy tramwaju, zazwyczaj wychodzą sami jak ich się ładnie poprosi, a jak pyskują... do czego mam twardy czytnik? Do zbliżania oczywiście
a, i jeszcze śmieszą mnie stwierdzenia "nigdy nie widziałem kanara bez ochrony w nocnym"... skoro nie widziałeś, a nawet w reportażu, który komentujesz mówi się, że tak się zdarza, to jeździj częściej enkami jeśli chcesz ich zobaczyć. Ja kilka razy byłem bez ochrony i jakoś żyję, nie jest to łatwa praca w nocy ale w połączeniu z instynktem samozachowawczym i odrobiną rozumu można zejść ze zmiany bezkonfliktowo.
Jak dla mnie wcale nie potrzebuję ochrony żeby wywalić jakiegoś menela z autobusu czy tramwaju, zazwyczaj wychodzą sami jak ich się ładnie poprosi, a jak pyskują... do czego mam twardy czytnik? Do zbliżania oczywiście
a, i jeszcze śmieszą mnie stwierdzenia "nigdy nie widziałem kanara bez ochrony w nocnym"... skoro nie widziałeś, a nawet w reportażu, który komentujesz mówi się, że tak się zdarza, to jeździj częściej enkami jeśli chcesz ich zobaczyć. Ja kilka razy byłem bez ochrony i jakoś żyję, nie jest to łatwa praca w nocy ale w połączeniu z instynktem samozachowawczym i odrobiną rozumu można zejść ze zmiany bezkonfliktowo.
--
Oko za oko, kwit za dowód.
Oko za oko, kwit za dowód.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
http://www.zw.com.pl/artykul/2,351010_B ... domat.htmlBiletomat-absurdomat
Konrad Majszyk 06-04-2009, ostatnia aktualizacja 07-04-2009 07:50
Bankomat nie wydaje nominałów mniejszych niż 20 zł. Stojący obok biletomat nie przyjmuje większych niż... 10 zł. Jak kupić bilet? Tylko w kiosku.
Michał Cyprys pojawił się na stacji metra Świętokrzyska bez biletów i z pustym portfelem. Sytuacja beznadziejna? Nie w XXI wieku. Pasażer wyjął plastikową kartę i wypłacił z bankomatu minimalny nominał: 20 zł. Później podszedł do biletomatu, żeby kupić bilet normalny za 2,80 zł. Przy urządzeniu czekała go niemiła niespodzianka.
200 zł za ulgowy?
– Na ekranie pojawił się komunikat, że maszyna nie przyjmuje nominałów większych niż 10 zł. Myślałem, że pęknę ze złości – denerwuje się Michał. – Zacząłem prosić przechodniów, żeby rozmienili mi te 20 zł. W końcu jakaś miła para zupełnie bezinteresownie kupiła mi bilet. I tak pojechałem „za cudzesy“.
Michał Cyprys nie może się nadziwić, że stojące obok siebie bankomat i biletomat ze sobą nie współpracują: – Równie dobrze można byłoby tuż obok bankomatu wypłacającego złotówki ustawić automat z napojami, w którym trzeba płacić frankami szwajcarskimi – kpi.
– Dbamy przede wszystkim o to, żeby w biletomacie można było kupić wszystkie bilety z miejskiej taryfy. Wydawanie reszty jest już w gestii operatora, czyli Mennicy Polskiej – mówi rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Igor Krajnow.
Zapytaliśmy w Mennicy, dlaczego biletomaty nie chcą wydawać reszty z 20 zł?– Dla biletów jednorazowych wprowadziliśmy pułap: 10 zł. Chcemy wykluczyć sytuację, w której pasażer wkłada np. 200 zł, żeby kupić bilet ulgowy za 1,40 zł. Biletomaty to nie maszynki do rozmieniania pieniędzy – tłumaczy dyrektor Działu Systemów Miejskich w Mennicy Sebastian Borowski.
Czy 10 zł to jednak nie za niski pułap? W Mennicy Polskiej nie chcą tego komentować. I na razie nie zamierzają go zmienić.
Karty dla okresowych
Problem tylko częściowo rozwiąże montaż w biletomatach czytników kart bankowych, który ma się skończyć do 15 czerwca. Przy ich pomocy będzie można płacić jednak tylko za bilety długookresowe: 30- i 90-dniowe (już niejednorazowe, trzydniowe dobowe, tygodniowe itd.).
W Warszawie działa 56 automatów biletowych, głównie na stacjach metra. Są wyposażone w pojemniki na 700 monet (dwa razy więcej niż starsze modele). O kończących się banknotach lub bilonie informują serwisantów przy pomocy nadajników GPRS.
Jak zapowiada Zarząd Transportu Miejskiego, do końca roku ma ich być 260. Zostaną zainstalowane m.in. na lotnisku Okęcie oraz na Dw. Wschodnim, Wileńskim i Śródmieściu.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
http://www.zw.com.pl/artykul/10,351645_ ... alej_.htmlBilet aglomeracyjny – sukces, ale co dalej?
Konrad Majszyk 08-04-2009, ostatnia aktualizacja 08-04-2009 22:06
Po rozszerzeniu wspólnego biletu lawinowo rośnie liczba sprzedawanych kart miejskich. Szwedzki ekspert Bertil Hylen radzi: – Idźcie za ciosem i rozbudowujcie tę usługę.
Z miejskim biletem od stycznia możemy jeździć pociągami Kolei Mazowieckich, Szybkiej Kolei Miejskiej i Warszawskiej Kolei Dojazdowej do 69 stacji na terenie Warszawy i daleko poza jej granicami.
W lutym tego roku ZTM sprzedał prawie 450 tys. biletów 30- i 90-dniowych na kartach miejskich za 34,4 mln zł. Dla porównania: w lutym 2008 roku było to zaledwie 428 tys. za 29,8 mln zł. Zarząd Transportu Miejskiego upatruje przyczyn wzrostu m.in. w bilecie aglomeracyjnym.
Boom nastąpił też w biletach kartonikowych. Porównując luty 2008 i 2009 roku, ich sprzedaż wzrosła o 981 tys., a przychody o 2,5 mln zł. ZTM nie podaje jednak, ile z nich przypada na bilety dobowe, 3- i 7-dniowe (pociągami można jeździć tylko z takimi „kartonikami”).
– Pod względem udogodnień dla pasażerów Polska zmarnowała kilkanaście lat. Wspólny bilet w Warszawie to nieliczny przykład nowoczesnego produktu dla pasażera – przekonywał prezes Mennicy Polskiej Tadeusz Steckiewicz podczas seminarium „Transport zrównoważony”.
Dobry humor dyskutantom popsuł Bertil Hylen z VTI, czyli Szwedzkiego Instytutu Dróg i Transportu. Według niego, na jednym nośniku powinny być kodowane bilety umożliwiające poruszanie się po całym kraju, a docelowo także poza granicami (można tak dojechać np. ze Szwecji do Danii).
Naukowiec zaprezentował szwedzki bilet intermodalny, który umożliwia podróże z przesiadkami w pociągach, autobusach i promach 41 przewoźników.Dyrektor ZTM Leszek Ruta miał pomysł wytyczenia trzeciej strefy – do Mińska Mazowieckiego, Karczewa, Grodziska Maz. i Nowego Dworu Maz. Na razie Kolejom Mazowieckim brakuje taboru, parkingów przy stacjach itd.– Trwają analizy. Decyzja nie została podjęta – mówi rzecznik ZTM Igor Krajnow.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Od kiedy pociąg do Karczewa jeździ?MeWa pisze:Naukowiec zaprezentował szwedzki bilet intermodalny, który umożliwia podróże z przesiadkami w pociągach, autobusach i promach 41 przewoźników.Dyrektor ZTM Leszek Ruta miał pomysł wytyczenia trzeciej strefy – do Mińska Mazowieckiego, Karczewa, Grodziska Maz. i Nowego Dworu Maz. Na razie Kolejom Mazowieckim brakuje taboru, parkingów przy stacjach itd.– Trwają analizy. Decyzja nie została podjęta – mówi rzecznik ZTM Igor Krajnow.
M-1 507 509 N22+N72
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27607
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Błąd! Pytanie powinno brzmieć, od kiedy nie jeździjajcys pisze:Od kiedy pociąg do Karczewa jeździ?MeWa pisze:Naukowiec zaprezentował szwedzki bilet intermodalny, który umożliwia podróże z przesiadkami w pociągach, autobusach i promach 41 przewoźników.Dyrektor ZTM Leszek Ruta miał pomysł wytyczenia trzeciej strefy – do Mińska Mazowieckiego, Karczewa, Grodziska Maz. i Nowego Dworu Maz. Na razie Kolejom Mazowieckim brakuje taboru, parkingów przy stacjach itd.– Trwają analizy. Decyzja nie została podjęta – mówi rzecznik ZTM Igor Krajnow.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Dziś młoda blondyna z jeszcze jednym kanarem okazali się ludźmi i nie wypisali mandatu 2 pasażerkom jadącym 706, którego kierowca już nie miał biletów Pani kanarowa powiedziała pooprostu by na najbliższym przystanku pasażerki wysiadły. Ja już zwątpiłem w porządnych kanarów a tu proszę jeszcze tacy są i co najciekawsze głównie młodzi ludzie sprawdzający bilety są normalni a nie to co ci starzy , którym niedjednokrotnie w głowach się coś przestawia Mam nadzieję, że tych starych "wysłużonych" zastąpią jak najszybciej nowi kontrolerzy