Ostatnio palą się już i Ikarusy.SzErSzEń pisze: Smiem zauwazyc ze nie ktorzy sie do czepieja do IKARUSow ale jak neoplany i solaisy sie pala to juz nie wspomni. One nie zagrazaja pasazerom czy to poprostu jest nowa wersja WEBASTO??
Stan techniczny autobusĂłw MZA a bezpieczeĹstwo pasaĹźerĂłw
Tego nie zauwazylem i nie slyszalem ale jeze sie tak dzieje to jest tylko i wylaczna wina ludzi przy autobusach pracujacych. Takze jezeli mowimy o stanie technicznym autobusow to nie jest wina autobusu tylko i wylacznie IKARUSow tylko ludzi o nie dbajacych mechanicznie i nie sa to tylko wyjatki ze tylko piszecie IKARUS, IKARUS to samo dzieje sie z NEOPLANami, SOLARISami i JELCZami.
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
SzErSzEń pisze:Takze jezeli mowimy o stanie technicznym autobusow to nie jest wina autobusu tylko i wylacznie IKARUSow tylko ludzi o nie dbajacych mechanicznie .
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Nie wyklucza. Przecież praktycznie wóz może jeździć bez dowodu. Tego przecież nie sprawdzasz wsiadając do autobusu.Plesim pisze:To albo zostały pozbawione dowodów rejstracyjnych albo wróciły na linię. Jedno wyklucza drugie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Jak ITD pozbawi pojazd dowodu to nie ma siły aby powrócił on na trasę. Oni już tego dopilnują a po za tym nie opłaca to się właścicielowi, gdyż kary za to dużo większe niż szmboliczne 500 zł.pawcio pisze:Nie wyklucza. Przecież praktycznie wóz może jeździć bez dowodu. Tego przecież nie sprawdzasz wsiadając do autobusu.Plesim pisze:To albo zostały pozbawione dowodów rejstracyjnych albo wróciły na linię. Jedno wyklucza drugie.
Przed sekundą przed moim balkonem strażacy ugasili palące się koło w nerwoplanie na przystanku pirenejska linia oczywiście 184.
Ha to se pojechał na hute......
Ha to se pojechał na hute......
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Na zyletki ten złom
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
-
- Posty: 5095
- Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
- Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów
A oto efekty policyjnej kontroli:
ŻW pisze:Ponad połowa autobusów nie nadawała się do jazdy
Policjanci skontrolowali 41 pojazdów w dwóch zajezdniach
Nieszczelne układy hamulcowe, zużyte bieżniki opon, niesprawne amortyzatory – takie wady miało 26 autobusów, które wczoraj sprawdzili policjanci z drogówki.
Niezapowiedziana kontrola w zajezdniach autobusowych przy ul. Woronicza i Ostrobramskiej rozpoczęła się wczoraj o godz. 3 rano. Policjanci z wydziału ruchu drogowego sprawdzili stan techniczny 41 autobusów. Większość z nich to ikarusy, najstarsze jeżdżące po Warszawie wozy.
Łyse opony
Stan ponad połowy autobusów był przerażający – miały zużyte opony, niesprawne oświetlenie, nadmierne luzy w układzie kierowniczym, z układów hamulcowych wyciekał płyn, nie miały aktualnych badań technicznych.
W sumie policjanci zatrzymali 26 dowodów rejestracyjnych, uniemożliwiając tym samym wyjazd na miasto zdezelowanym wozom. – Dostawaliśmy sygnały od mieszkańców stolicy o fatalnym stanie technicznym miejskich autobusów. Dlatego też przeprowadziliśmy wczorajszą kontrolę. Pojazdy, których dowody rejestracyjne zostały zatrzymane, stwarzały zagrożenie zarówno dla pasażerów, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego – mówi st. asp. Paweł Piasecki, zastępca naczelnika stołecznej drogówki. – Można powiedzieć, że dzięki temu zapobiegliśmy tragedii – dodaje.
Podczas akcji w ręce funkcjonariuszy wpadł także pijany kierowca, który chciał wyjechać na miasto. – Zatrzymany miał 0,32 promila alkoholu. Mężczyźnie zostało zabrane prawo jazdy – mówi Karol Jakubowski z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Dwa dowody rejestracyjne zostały zwrócone już wczoraj. Naprawione zostały bowiem znalezione przez policjantów usterki – w jednym wozie wymieniono opony, a w drugim przeprowadzono wymagane badania techniczne. Funkcjonariusze zapowiadają, że akcje będą powtarzane.
Ekologiczne usterki
Władze MZA bagatelizują fatalne wyniki kontroli. – To były ekologiczne usterki. Zbyt duża emisja spalin czy drobne wycieki z zawieszenia to nie są wady zagrażające bezpieczeństwu jazdy – mówi Janusz Ciepieńko, dyrektor MZA d.s. realizacji przewozów. – Poza tym te autobusy i tak niebawem miały przejść rutynową kontrolę i usterki byłyby usunięte. Po Warszawie jeździ 750 ikarusów. Wiele z nich ma po 10-15 lat i ich stan techniczny jest fatalny. Niektóre przejechały ponad milion kilometrów. Są też droższe w eksploatacji od nowoczesnych wozów, bo często się psują.
2006-07-11; PIOTR BOROWIEC, MACIEJ CZERSKI
ŻW pisze:Do 2010 roku jesteśmy skazani na MZA
Z RobertemCzaplą, dyrektoremZarządu Transportu Miejskiego, rozmawia Maciej Czerski
MZA ma coraz częściej problemy z taborem. Dlaczego wciąż tak dużo autobusów tej firmy jeździ w barwach ZTM?
Aktualnie 82 procent autobusów wożących warszawiaków należy do MZA. To wynik umowy społecznej, zawartej jeszcze w 2002 roku przez ówczesnego prezydenta miasta ze związkami zawodowymi MZA. Ta umowa gwarantuje, że do końca 2010 roku autobusy tej spółki będą stanowić co najmniej 75 procent całego miejskiego taboru.
A co potem?
Tego umowa nie reguluje. Osobiście nie jestem za całkowitą prywatyzacją tego sektora. Przykład londyński pokazuje, że 100-procentowa prywatyzacja komunikacji miejskiej prowadzi do zmowy cenowej i ostatecznie nie wychodzi pasażerom na dobre. Uważam, że odpowiedni byłby układ, w którym 51 procent przewozów prowadziłaby nadal spółka komunalna.
Co teraz ZTM robi, by pasażerowie mogli podróżować bardziej komfortowo?
Staramy się zdyscyplinować naszego największego przewoźnika. W skali roku MZA płaci za swoje niedociągnięcia milionowe kary. Oprócz tego staramy się też w miarę możliwości wprowadzać na rynek prywatnych przewoźników. Niedawno podpisaliśmy kolejną umowę z ITS Michalczewski na obsługę bielańskich linii autobusowych. Wyjedzie tam 50 wozów.
2006-07-11