O spółce Przewozy Regionalne

Moderator: JacekM

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 31 sie 2009, 23:30

PKP PR czyli sen gęsi o byciu łabędziem
28.08.2009

W reakcji na stanowisko Prezesa Zarządu spółki PKP Przewozy Regionalne Pana Tomasza Moraczewskiego do listu wiceministra resortu infrastruktury Juliusza Englehardta, skierowanego do marszałków województw oraz w odniesieniu do obszernego wywiadu opublikowanego na łamach miesięcznika ‘’Rynek Kolejowy’’ PKP Intercity uprzejmie informuje:

Stanowisko przedstawione przez Prezesa Zarządu spółki PKP Przewozy Regionalne Pana Tomasza Moraczewskiego zawiera szereg niezgodnych z prawda stwierdzeń, natomiast niewygodne dla PKP PR fakty pozostają przemilczane. W związku z powyższym mając na względzie konieczność zachowania dobrego wizerunku spółki PKP Intercity SA pragniemy odnieść się do przedstawionych informacji.

Przekazanie do obsługi w dniu 1 grudnia 2008 roku przewozów międzywojewódzkich spółce PKP Intercity było elementem rządowej strategii dla transportu do 2013 roku. Przyjęte rozwiązanie miało na celu uporządkowanie rynku przewozów pasażerskich w Polsce. Od tego momentu obsługa całego segmentu przewozów dalekobieżnych przypadła w udziale PKP Intercity SA, natomiast spółka PKP Przewozy Regionalne miała skupić się na realizacji przewozów regionalnych. Taka segmentacja rynku z czytelnie określonym profilem działalności miała umożliwić stworzenie sprawnego, komplementarnego systemu połączeń pasażerskich.

Tymczasem już na początku 2009 roku PKP Przewozy Regionalne dokonały radykalnego ograniczenia oferty przewozowej w aglomeracji śląskiej likwidując 50 pociągów zapewniających codzienne dojazdy do pracy i szkół ( po fali protestów od 1 czerwca 2009 roku reaktywowano zaledwie 18 z nich). W dalszym ciągu przewoźnik konsekwentnie ogranicza ofertę na rynku przewozów regionalnych. Zawieszono ruch pociągów osobowych na liniach Tomaszów Mazowiecki – Skarżysko Kamienna, Dębica – Mielec – Tarnobrzeg, Jerzmanice Zdrój - Legnica, Lubań Śląski – Zgorzelec pozbawiając mieszkańców regionów sprawnej komunikacji. Próżno szukać informacji o odwołanych pociągach na głównej stronie witryny internetowej przewoźnika, która zdominowana jest przez reklamę nowego produktu interREGIO.

Prowadzone przez PKP Przewozy Regionalne działania powodujące marginalizację udziału kolei w rynku przewozów regionalnych w wybranych obszarach, wskazują na brak czytelnej polityki przewoźnika w zakresie realizacji usługi podstawowej. Stworzenie spójnego systemu komunikacji lokalnej w największych aglomeracjach oraz szybkiej komunikacji regionalnej łączącej stolice regionów z miastami satelickimi powinno być priorytetem dla wskazanego przewoźnika. Prowadzone obecnie modyfikacje oferty polegające na łączeniu relacji wybranych pociągów osobowych w aglomeracji krakowskiej są dopiero nieśmiałą próbą stworzenia takiego systemu. Wprowadzenie pierwszej istotnej modyfikacji oferty mającej na celu jej poprawę w segmencie podstawowym zajęło spółce PKP Przewozy Regionalne 9 miesięcy.

W związku z brakiem czytelnej koncepcji poprawy obsługi rynku regionalnego, spółka od 1 marca 2009 roku postawiła na obsługę połączeń dalekobieżnych uruchamiając produkt o nieadekwatnej nazwie interREGIO; trudno chyba zgodzić się z lansowaną przez PKP PR tezą, że pociąg kursujący na trasie Warszawa – Kraków, czy Warszawa - Poznań jest pociągiem regionalnym. Geneza powstania produktu jak i kierunki jego rozwoju owiane są tajemnicą, podobnie jak sposób jego finansowania. Szef przewoźnika podawał dotychczas do wiadomości publicznej szereg sprzecznych informacji na temat sposobu finansowania nowego produktu jak i osiąganej rentowności. Przekazywane szacunkowe dane jedynie odnośnie pokrycia kosztów zmiennych nie umożliwiają postawienia tezy o rentowności tego przedsięwzięcia. Taka sytuacja stawia pod znakiem zapytania czy uruchomienie produktu interREGIO wpłynie faktycznie na polepszenie wyniku spółki i ewentualnie w jakim stopniu w trudnej sytuacji gospodarczej kraju obciąży dodatkowo budżety samorządów zawieszających już teraz połączenia lokalne.

Uruchomienie pociągów interREGIO zdaniem Prezesa Zarządu spółki PKP Przewozy Regionalne Pana Tomasza Moraczewskiego związane było z brakiem alternatywy dla drogich pociągów uruchamianych przez PKP Intercity. Powyższe stwierdzenie nie jest jednak zgodne z prawdą. Przedstawiciel przewoźnika dopuszcza się manipulacji porównując ceny według taryf podstawowych PKP IC na wybranych odcinkach do taryf promocyjnych PKP PR. Trzymając się faktów informujemy, że bilet z miejscówką na komfortowy pociąg kategorii InterCity w taryfie ‘’Tani Bilet’’ na trasie Warszawa – Kraków to koszt 19 złotych, natomiast przejazd pociągiem interREGIO zestawionym z kilkunastoletnich pociągów podmiejskich w taryfie specjalnej na tej trasie kosztuje 40 złotych. Pakiet atrakcyjnych ofert taryfowych PKP Intercity konsekwentnie rozwija od ponad 6 lat.

Wprowadzenie m.in. tzw. ‘’taniej alternatywy’’ przyczyniło się w ciągu roku do spadku przewozów i pogłębienia deficytu pociągów międzywojewódzkich (pospiesznych) finansowanych zgodnie z umową z Ministerstwem Infrastruktury. Kwota przyznana przez MI na dofinansowanie przewozów publicznych (pociągów pospiesznych) nie wystarcza na pokrycie deficytu przez nie generowanego. W związku z tym PKP Intercity zmuszone było do ograniczenia liczby połączeń w tym segmencie od 1 września 2009 roku.

W związku z zaistniałą sytuacją nie dziwi nas zaniepokojenie Ministra Infrastruktury z powodu konieczności ograniczenia oferty przewozowej finansowanej przez Skarb Państwa, przy jednoczesnych poważnych zaległościach finansowych ze strony PKP PR na rzecz PKP Intercity.



Zgodnie z postanowieniami Umowy Ramowej, co roku zawierane są Umowy Jednoroczne, zgodnie z którymi „PKP Intercity” S.A. zobowiązane są do wykonywania międzywojewódzkich kolejowych przewozów pasażerskich w danym roku. Dotacja udzielana Spółce na wykonywanie przewozów międzywojewódzkich ma na celu pokrycie różnicy pomiędzy wielkością uzasadnionych, poniesionych
i udokumentowanych kosztów przewozów międzywojewódzkich i wielkością uzyskanych z tytułu wykonywania przewozów międzywojewódzkich przychodów, w danym roku obrotowym. Zarówno wysokość dotacji za dany rok obrotowy, jak i przychody oraz uzasadnione koszty zostały określone w Umowie Jednorocznej. Zgodnie z jej zapisami kwota dotacji za dany rok obrotowy określana jest na podstawie racjonalnie prognozowanej różnicy pomiędzy ww. kosztami, a przychodami przewozów międzywojewódzkich w danym roku obrotowym. Dotacja nie może przekroczyć jednakże kwoty przewidzianej na dotowanie przewozów międzywojewódzkich w ustawie budżetowej przyjętej na dany rok budżetowy.

Biorąc powyższe pod uwagę, „PKP Intercity” S.A., wypełniając obowiązki nałożone Umową Ramową i Umową Jednoroczną, dokonuje stosownych szczegółowych analiz
i prognoz, które pozwalają na planowanie poziomu tak kosztów, jak i przychodów
z wykonywanych przewozów międzywojewódzkich. Dokonywane analizy pozwalają tym samym oszacować, jaka kwota dotacji zostanie wykorzystana przez „PKP Intercity” S.A. w danym roku obrotowym. Prognozy te zostały jednak w znacznym stopniu zachwiane również z uwagi na uruchamianie połączeń międzywojewódzkich przez PKP Przewozy Regionalne sp. z o.o.

„PKP Intercity” SA. zwraca niniejszym uwagę, że wykonywanie przez PKP Przewozy Regionalne sp. z o.o. przewozów międzywojewódzkich, rodzi szereg wątpliwości i niepożądanych skutków. Po pierwsze, prognozy i analizy dokonywane przez PKP Intercity przy podpisywaniu Umowy Jednorocznej stają się niewiarygodne i nie odzwierciedlają rzeczywistych przychodów Spółki. Po drugie, sytuacja, w której maksymalna kwota dotacji jest z góry określona (określa ją ustawa budżetowa przyjęta na dany rok budżetowy oraz Umowa Jednoroczna), każda zmiana parametrów następująca w trakcie trwania Umowy Jednorocznej jest dla „PKP Intercity” S.A. niezwykle niekorzystna.

Niepokój może budzić fakt, że PKP Przewozy Regionalne realizując przewozy międzywojewódzkie może dopuszczać się nadużyć, na które należałoby zwrócić uwagę. W szczególności wyjaśnić należy, czy kwota dofinansowania otrzymywana od samorządów na dofinansowanie przewozów regionalnych jest wykorzystywana zgodnie z celem, na który została przeznaczona. Wykorzystywanie rekompensaty niezgodnie z jej przeznaczeniem może polegać m.in. na zwiększaniu zakresu przewozów o charakterze międzywojewódzkim, jak również dokonywaniu ze środków pochodzących z dofinansowania zakupów i remontu taboru, który wykorzystywany jest do przewozów międzywojewódzkich, a nie regionalnych.
Tym samym nasuwa się wątpliwość, czy taka pomoc jest dozwolona, czy też zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości WE z dnia 7 maja 2009 r., pomoc taką należy zakwalifikować jako pomoc zabronioną stosownie do art. 87 ust. 1 WE. Wskazać bowiem należy, iż Rozporządzenie nr 1191/69, w brzmieniu zmienionym rozporządzeniem 1893/91, stoi na przeszkodzie przyznaniu rekompensat, takich jak rekompensaty będące przedmiotem postępowania przed sądem krajowym, jeżeli nie da się określić kwoty kosztów przypadających na działalność danych przedsiębiorstw wykonywaną w ramach wypełniania zobowiązań z tytułu świadczenia usług publicznych.

Równie istotnym faktem przy kompleksowej ocenie sytuacji jest kwota zaległości spółki Przewozy Regionalne w płatnościach na rzecz spółki PKP Intercity. Według stanu na dzień 26.08.2009 roku wynosi ponad 126 mln zł. W związku z tym podana w dniu 24.08.2009 przez PKP Przewozy Regionalne informacja o wysokości zaległości jest niezgodna z prawdą.

Powoływanie się przez Prezesa Spółki Przewozy Regionalne w wywiadzie prasowym (źródło „Rynek kolejowy” z dnia 21 sierpnia 2009r.) na fakt, że to PKP Intercity nie rozliczyło się za usługi również jest wprowadzaniem w błąd opinii publicznej, ponieważ wina za brak powyższych rozliczeń w dużej mierze leży po stronie PKP Przewozy Regionalne. Sprawa dotyczy sum za wynajem i rewizję pożyczanych wagonów, a także za korzystanie z punktów rewidenckich. Spółka IC jest gotowa zapłacić za korzystanie z usług rewidenckich, a zapłatę wstrzymuje brak przesłania przez PKP PR aneksu do umowy. Podobnie za wykonane przez PKP PR naprawy rewizyjne wagonów. Wobec braku zamówień wypłata kwoty 1,7 mln musi uwiarygodnić dokument. Projekt takiego dokumentu od 19 dni jest w posiadaniu PKP PR i do tej chwili nie otrzymaliśmy odpowiedzi na naszą propozycję. Wynajem wagonów odbywa się zgodnie z założeniami przyjętymi przez strony na początku 2009r. i z cyklicznym (comiesięcznym) wystawianiem faktur przez spółkę PKP PR. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami Spółka PKP PR miała przedłożyć do dnia 23.07.2009r. założenia umowy na wynajem wagonów od dnia 01.08.2009r. Należy podkreślić, że projekt umowy na wynajem wagonów w cenie 310 zł netto za dobę od miesięcy jest przetrzymywany w spółce PKP PR.
http://www.intercity.pl/?page=strona_gl ... mn_id=1527

Groteska pełną gębą. Nie dość, że PKP IC skasowało połączenia to jeszcze ma pretensje, że PKP PR uruchamia na tych trasach za nich.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 01 wrz 2009, 0:10

IC chce zrzucić z siebie odpowiedzialność za likwidację tak kosmicznej ilości pociągów. Za to wszystko muszą odpowiadać jednak niesamowici idioci - nie trzeba być ekspertem, żeby zauważyć, jak sprytnie wykorzystuje taką sytuację PKP PR ;) W efekcie PKP IC straci, zaś PR-y zyskają.

Pozytywne jest to, że jednym z efektów tych przepychanek jest spadek cen :)
noidea

Awatar użytkownika
zofey
Posty: 1570
Rejestracja: 11 mar 2009, 8:29
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki - Służewiec

Post autor: zofey » 01 wrz 2009, 8:40

Tylko chciałbym zobaczyć bilans przychodów/wydatków np. dla pociągów:
- IR Białystok-Warszawa
- O. Małkinia - coś tam (ten hucznie zlikwidowany przez PR)

Czy ten pierwszy kosztuje podatników rzeczywiście dużo mniej niż ten drugi (w przeliczeniu na kiblokilometr)?

Bo jeśli IR kosztuje nas więcej niż osobowe to IC i minister mogą mieć rację.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36662
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 01 wrz 2009, 10:19

„PKP Intercity” SA. zwraca niniejszym uwagę, że wykonywanie przez PKP Przewozy Regionalne sp. z o.o. przewozów międzywojewódzkich, rodzi szereg wątpliwości i niepożądanych skutków. Po pierwsze, prognozy i analizy dokonywane przez PKP Intercity przy podpisywaniu Umowy Jednorocznej stają się niewiarygodne i nie odzwierciedlają rzeczywistych przychodów Spółki.
Czy oni wszyscy zdurnieli? :shock:
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5753
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 01 wrz 2009, 11:22

Czy oni wszyscy zdurnieli? :shock:
Tak.
zofey pisze:Czy ten pierwszy kosztuje podatników rzeczywiście dużo mniej niż ten drugi (w przeliczeniu na kiblokilometr)?
W zależności od założonego brutta (1 czy 2 EN57) i rzeczywistego zestawienia koszt kilometra jest taki sam dla każdego rodzaju pociągu w PLK, natomiast może się różnić w rozliczeniu z Energetyką. Tu pytanie jaką umowę mają PRy z Energetyką.
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 01 wrz 2009, 11:36

Tu raczej bym się różnicy po stronie przychodów spodziewał, nie kosztów.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 01 wrz 2009, 13:31

zofey pisze:Bo jeśli IR kosztuje nas więcej niż osobowe to IC i minister mogą mieć rację.
Wątpię, bo patrząc na to, że PRy uruchamiają nowe IRy, to stopa zwrotu kosztów musi być wysoka. Zwłaszcza, że dosyć szybko podjęli decyzję o zakupie nowych składów.
"PKP Intercity” SA. zwraca niniejszym uwagę, że wykonywanie przez PKP Przewozy Regionalne sp. z o.o. przewozów międzywojewódzkich, rodzi szereg wątpliwości i niepożądanych skutków.
Niepożądanych skutków nie widzę. No, może oprócz zmiejszenia monopolu i poprawy konkurencji oraz tańszej alternatywy dla pasażerów... Ale to na mój rozum jest na plus.
Po pierwsze, prognozy i analizy dokonywane przez PKP Intercity przy podpisywaniu Umowy Jednorocznej stają się niewiarygodne i nie odzwierciedlają rzeczywistych przychodów Spółki.
Ach, ten monopol... No tak, konkurencja jest zła, bo nie można robić, co się podoba ](*,)
SławekM pisze:Nie dość, że PKP IC skasowało połączenia to jeszcze ma pretensje, że PKP PR uruchamia na tych trasach za nich.
Teraz, to im pozostaje tylko bezsilna wściekłość.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 01 wrz 2009, 16:01

Wolfchen pisze:
zofey pisze:Bo jeśli IR kosztuje nas więcej niż osobowe to IC i minister mogą mieć rację.
Wątpię, bo patrząc na to, że PRy uruchamiają nowe IRy, to stopa zwrotu kosztów musi być wysoka.
Zwłaszcza w firmie dotowanej przez samorządy z 200 mln stratą roczną.
Zwłaszcza, że dosyć szybko podjęli decyzję o zakupie nowych składów.
Trele-morele. Ta decyzja została podjęta dawno temu, dlatego też Studium Wykonalności zostało zamówione na 70 EZT. Tyle, że trochę się mogą poczuć oszukani ci wszyscy pasażerowie, którzy liczyli na to, że ezety te pojawią się na pociągach regionalnych...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 01 wrz 2009, 16:31

Glonojad pisze:Zwłaszcza w firmie dotowanej przez samorządy z 200 mln stratą roczną.
No nie wiem, co generuje straty - czy deficytowe socjale w regionach, czy IR. Bo IR raczej oparte jest na zasadach "tanich linii lotniczych" przeniesionych na tory. Czyli niska cena w zamian za mniejszy komfort podróży.
Glonojad pisze:Ta decyzja została podjęta dawno temu, dlatego też Studium Wykonalności zostało zamówione na 70 EZT. Tyle, że trochę się mogą poczuć oszukani ci wszyscy pasażerowie, którzy liczyli na to, że ezety te pojawią się na pociągach regionalnych...
Z drugiej strony - co lepsze? Nowiutki regionalny z Pcimia Dolnego do Górnego i brak połączenia ze światem, czy kibel + np. nowy EZT do Krakowa jako IR? Bo to, że PIC dąży do tego, żeby większość pociągów ponadregionalnych stanowiły kwalifikowane, nikogo nie powinno dziwić.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
ic_kolobrzeg
Posty: 10
Rejestracja: 19 sie 2009, 16:57
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post autor: ic_kolobrzeg » 04 wrz 2009, 8:18

Przewozy Regionalne napisał(a):
Przewozy Regionalne wsłuchują się w głosy podróżnych

Dwa ponad stutysięczne miasta Słupsk i Koszalin nie zostaną pozbawione połączenia z Poznaniem. Decyzja Przewozów Regionalnych o kolejnym nowym pociągu interREGIO to efekt wielu próśb docierających od mieszkańców Pomorza. Pociąg rusza w środę 2 września.

„Po ponad 40 latach PKP Intercity odcina nas od reszty Polski. A za miesiąc rozpoczynamy naukę w Poznaniu. Jeśli nie Wy, to pozostanie nam furmanka lub rower” – napisali do nas studenci z Koszalina i Słupska. „Dwa ponad stutysięczne miasta zapewniające frekwencję w obu pociągach zostaną odcięte od reszty Polski. Przeczy to (...) interesom mieszkańców Koszalina i Słupska. Przeczy zdrowemu rozsądkowi. Proszę Waszą firmę o wypełnienie powstałej luki” – to fragment korespondencji z jednym z naukowców Politechniki Poznańskiej.

Takich listów, maili i telefonów otrzymaliśmy bardzo dużo, a przeprowadzona wraz z samorządowcami województw pomorskiego i zachodniopomorskiego analiza wykazała racjonalność uruchomienia pociągu interREGIO na tej trasie. Dlatego dla osieroconych pasażerów mamy zdroworozsądkową wiadomość: Nie zaprzęgajcie koni do furmanek!

Od 2 września pociąg interREGIO będzie wyjeżdżał rano ze Słupska, a trasę przez Koszalin, Białogard, Szczecinek i Piłę będzie pokonywał w identycznym czasie, co zlikwidowany pociąg pospieszny. Wyjazd z Poznania zaplanowano w godzinach popołudniowych. Kolejnym powodem do zadowolenia będzie cena przejazdu – mniejsza od dotychczasowej stosowanej przez PKP IC. Przejazd całą trasą będzie kosztował 41 zł, a ze zniżką studencką tylko 25,83 zł.

To nie koniec dobrych wiadomości dla podróżujących koleją. Następne jeszcze w tym tygodniu.


http://www.pr.pkp.pl/aktualnosci,s,0,258.html

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8424
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 04 wrz 2009, 8:39

Brakuje jeszcze jednego akapitu z tego komunikatu:
Warto dodać, że uruchomienie tego połączenia było możliwe dzięki dobrej współpracy różnych firm kolejowych. Pilną potrzebę wypuszczenia tego pociągu w trasę zrozumieli nasi koledzy - kolejarze z PKP Polskie Linie Kolejowe (zarządcy infrastruktury kolejowej), którzy błyskawicznie ułożyli rozkład jazdy oraz z PKP CARGO, którzy wyrazili zgodę na zmianę rozkładu swoich pociągów tak, by umożliwić przejechanie pociągu Przewozów Regionalnych na newralgicznych odcinkach. W imieniu pasażerów dziękujemy.
Ostra walka na noże. Nie spodziewałem się, że tak szybko doczekam złamania kolejarskiej solidarności :-)

Jest jeszcze jeden komunikat:
Na weekend do domu i rodziny, po wypoczynku do pracy i na uczelnie

Zmienia się styl i rytm życia; coraz więcej osób pracuje i studiuje z dala od rodzinnego domu. Dostrzegając te zmiany Przewozy Regionalne chcą ułatwić dojazdy – minimalizując przesiadki, skracając czas podróży, oferując tanie bilety i nowe bezpośrednie połączenia. Już od 4 września nowe pociągi interREGIO połączą Kielce z Wrocławiem i Warszawą oraz Łódź z Krakowem.

Już w najbliższy weekend marka interREGIO zawita do Kielc, o co zabiegali samorządowcy z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego. Pojawia się alternatywna propozycja dojazdu z Kielc do Warszawy – interesująca tym bardziej, że do pociągu będzie można wsiąść nie tylko na głównym kieleckim dworcu, ale też na stacjach: Kielce Herbskie i Kielce Czarnów. Dzięki skierowaniu go trasą przez Centralną Magistralę Kolejową po raz pierwszy w historii bezpośrednie połączenie z Warszawą otrzymają mieszkańcy świętokrzyskich miejscowości: Bukowa i Żelisławice, a ponadto pociąg będzie zatrzymywał się na obydwu stacjach we Włoszczowej. Z Kielc elektryczny interREGIO będzie wyruszał w poniedziałki o godzinie 5.14, a z Warszawy Centralnej w piątki o 17.30. Czas przejazdu: 3 godziny 10 minut, cena biletu normalnego – 35 zł, z ulgą 37% dla uczniów i studentów – 22,05 zł. Uwaga! Ze względu na nietypową trasę przejazdu, w początkowym okresie bilety na ten pociąg będzie można kupować tylko u konduktora; nie będzie pobierana dodatkowa opłata z tego tytułu.

Kolejne nowe połączenie interREGIO zostaje uruchomione z myślą o mieszkańcach regionu świętokrzyskiego pracujących i studiujących we Wrocławiu, którzy po odwołaniu weekendowego pociągu pospiesznego obawiali się pogorszenia oferty kolejowej. Sytuację uratuje pociąg Przewozów Regionalnych odjeżdżający z Wrocławia Głównego w piątki o godzinie 17.40, a z Kielc w niedziele o 17.46. Podróż przez Opole i Częstochowę będzie trwała około 4,5 godziny; bilet normalny w cenie 40 zł, studencki – 25,20 zł.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rusza także weekendowe tanie połączenie kolejowe z Łodzi do Krakowa. Elektryczny skład IR będzie odjeżdżał z łódzkiego Dworca Fabrycznego zarówno w piątki, jak i w niedziele o godzinie 16.36. Z Krakowa Głównego kursy piątkowe zaplanowano na godzinę 15.08, a niedzielne na 16.25. Trasę przez Piotrków Trybunalski, Częstochowę i Jaworzno-Szczakową pociąg będzie pokonywał około 4 godzin i 15 minut. Bilet normalny na całą trasę będzie kosztował 40 zł, a studencki – 25,20 zł.
Dziiiiwna trasa.
Ciekawe czy połączenia regionalne nie ucierpią na takim rozwoju IRów...

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 04 wrz 2009, 10:40

Jakby teraz wydzielić z PKP PR spółkę zajmująca się lokalkami to już szczyt szczęścia. ;-)
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 04 wrz 2009, 11:17

Można też wymienić zarząd w IC i mieć atrakcyjną ofertę bez tworzenia dodatkowych spółek.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 04 wrz 2009, 14:44

Tm pisze:Jakby teraz wydzielić z PKP PR spółkę zajmująca się lokalkami to już szczyt szczęścia.;)
Jeszcze lepiej by było, gdyby te spółki były podległe pod poszczególnych wojewodów... :)
Glonojad pisze:Można też wymienić zarząd w IC i mieć atrakcyjną ofertę bez tworzenia dodatkowych spółek.
Patrząc na dotychczasową politykę tej firmy, uważam, iż ta spółeczka się wystarczająco skompromitowała w oczach pasazerów... No i moim zdaniem niekorzystne jest, aby jedna firma obsługiwała pośpieszne i ekspresy jeżdżące po tych samych trasach, bo w teorii wyklucza to brak faworyzowania droższych pociągów kwalifikowanych :>
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36662
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 04 wrz 2009, 16:41

Wolfchen pisze:Jeszcze lepiej by było, gdyby te spółki były podległe pod poszczególnych wojewodów... :)
A przez granicę piechotą :P

Nie, ja tylko żartuję, to przecież byłby absurd... byłby, prawda? :>
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ