Marki, Radzymin, Wołomin
Moderator: Wiliam
Dzisiaj chyba jakieś zawirowania na linii 738.
Popołudniu wysokopodłogowa 1/738 w postaci wozu 5438 udawała inną niską brygadę jeżdżąc na jej kursach.
Nie dość że ta linia notorycznie jeździ przed czasem, to jeszcze nawet brygady się nie zgadzają względem rozkładu.
Popołudniu wysokopodłogowa 1/738 w postaci wozu 5438 udawała inną niską brygadę jeżdżąc na jej kursach.
Nie dość że ta linia notorycznie jeździ przed czasem, to jeszcze nawet brygady się nie zgadzają względem rozkładu.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
Tak więc? Co sugerujesz? Może by po prostu COŚ zmienili i tyle...Frencher pisze:Popołudniu wysokopodłogowa 1/738 w postaci wozu 5438 udawała inną niską brygadę jeżdżąc na jej kursach.
Nie dość że ta linia notorycznie jeździ przed czasem, to jeszcze nawet brygady się nie zgadzają względem rozkładu.
BTW 5438 notorycznie pojawia się na 738.
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney
Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie To tylko efekt uboczny.
Zły chłopiec i troll pozdrawia
Paweł Ney
Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie To tylko efekt uboczny.
Zły chłopiec i troll pozdrawia
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
- Lokalizacja: Marki / Saska Kępa
Moim zdaniem dobrze by było zmienić rozkład 740, chociażby o kilka minut - chodzi o ostatni kurs z Trockiej (21:28) i nast. przystanków w kierunku Nadmy. Obecnie jest taka sytuacja, że 738 (które na Trocką wg rozkładu przyjeżdża 21:31) jedzie razem z 740 aż do Strugi czyli dobre 10 km. Efekt jest taki, że oba autobusy jeżdżą razem i wzajemnie zabierają sobie pasażerów, wyprzedzając się ze 3 razy na trasie, a w Markach przy Fabrycznej jedzie nie więcej niż 7 osób w 740, a w 738 nie ma nawet wszystkich siedzących zajętych (to zmienia się w zależności od tego co zatrzymuje się na przystanku, a co go omija). Nie chodzi to o radykalną zmianę, po prostu o 740 - 5 minut wcześniej.
Będzie to IMO dobry pomysł, ponieważ wtedy 718 o 21:16 z Trockiej pojedzie zawalone aż do Marek (bo ludzie kończą pracę w CH Wileńska o 21 i przeważnie zapełnienie na Wileniaku sięga 70 - 90 %, a do Marek dojeżdża średnio 50 - 60 %. Potem pojedzie luźne 740, które o 21:23 (zmiana) z Trockiej i Młodzieńczej zbierze niedobitki + sporo ludzi spod M1 (około 10 - 15, a czasem nawet do 20), którzy nie zdążają na wcześniejsze 718, a potem o tej 21:31 pojedzie z Trockiej 738, które nie będzie się dublowało z 740. Zmiana mała, ale myślę, że spore korzyści może przynieść.
Odjazdy pisałem z Trockiej, bo jest to przystanek wspólny dla tych 3 linii i łatwiej porównać.
Będzie to IMO dobry pomysł, ponieważ wtedy 718 o 21:16 z Trockiej pojedzie zawalone aż do Marek (bo ludzie kończą pracę w CH Wileńska o 21 i przeważnie zapełnienie na Wileniaku sięga 70 - 90 %, a do Marek dojeżdża średnio 50 - 60 %. Potem pojedzie luźne 740, które o 21:23 (zmiana) z Trockiej i Młodzieńczej zbierze niedobitki + sporo ludzi spod M1 (około 10 - 15, a czasem nawet do 20), którzy nie zdążają na wcześniejsze 718, a potem o tej 21:31 pojedzie z Trockiej 738, które nie będzie się dublowało z 740. Zmiana mała, ale myślę, że spore korzyści może przynieść.
Odjazdy pisałem z Trockiej, bo jest to przystanek wspólny dla tych 3 linii i łatwiej porównać.
Widzę że ktoś stara się obrzydzić pasażerom linię 738.
Jak do niedawna jeździła przed czasem, tak dzisiaj myślałem że nerwicy dostanę tyle się kierowca telepał od Wileńskiego do Marek. Jak bym musiał z tym kierowcą jechać całą trasę do Radzymina to bym musiał chyba wysiąść podczas jazdy i poszedł bym dalej pieszo
Jak do niedawna jeździła przed czasem, tak dzisiaj myślałem że nerwicy dostanę tyle się kierowca telepał od Wileńskiego do Marek. Jak bym musiał z tym kierowcą jechać całą trasę do Radzymina to bym musiał chyba wysiąść podczas jazdy i poszedł bym dalej pieszo
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
30km/h jechał?Frencher pisze:Widzę że ktoś stara się obrzydzić pasażerom linię 738.
Jak do niedawna jeździła przed czasem, tak dzisiaj myślałem że nerwicy dostanę tyle się kierowca telepał od Wileńskiego do Marek. Jak bym musiał z tym kierowcą jechać całą trasę do Radzymina to bym musiał chyba wysiąść podczas jazdy i poszedł bym dalej pieszo
1069, 7722
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1
Aż tak szybko to nie jechał. On się wręcz wytaczał z zatoczek przystankowych z szybkością idącego 40-latka, a potem jeszcze zwalniał.Walas pisze:30km/h jechał?Frencher pisze:Widzę że ktoś stara się obrzydzić pasażerom linię 738.
Jak do niedawna jeździła przed czasem, tak dzisiaj myślałem że nerwicy dostanę tyle się kierowca telepał od Wileńskiego do Marek. Jak bym musiał z tym kierowcą jechać całą trasę do Radzymina to bym musiał chyba wysiąść podczas jazdy i poszedł bym dalej pieszo
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
- Lokalizacja: Marki / Saska Kępa
Nie spamuj. Jeśli chcesz sobie popisać to otwórz worda albo gg i pisz do woli, a tu tylko wnerwiasz ludzi, którzy muszą te pierdoły, nic nie wnoszące do tematu czytać.Walas pisze:
Jezu nie gadaj że 10-15km/h
Co do 738 to normalka też to zauważyłem, gdy 718 szczególnie wieczorem jedzie ile fabryka dała to 738 często jedzie najwolniej jak może.
740 zresztą też, ale tu jest kwestia kierowców, którzy mają rozkład głęboko i przyjeżdżają do Marek często - 7 mimo, że pasażerów w ogóle nie łapią po drodze, a czasu od Trockiej do Fabrycznej jest 11 czy 12 minut w ostatnim kursie. Wszystko na tej linii zależy od kierowcy, jeśli jest w porządku 740 przyjeżdża o czasie, a jeśli nie to właśnie te - 5, - 7. Nie przyglądam się twarzom, bo wsiadam ostatnimi drzwiami, ale to wypada tak pół na pół. Raz zdarza się, że kierowca jedzie nie za szybko, ale na przystanku jest idealnie, a raz bywa tak, że kierowca to przyjedzie spóźniony -3 na pierwszy przystanek, to gada z kobietą, którą wiezie, to 5 razy światło zapali w kabinie stojąc na przystanku zajmując się własnymi sprawami (nie sprzedając biletów).
738 wlecze się częściej niż 718 i 805, ale nie doszukiwałbym się w tym celowości. Ja w każdym razie nie narzekam, wolę wleczące się 738 niż pozostałe linie z których korzystam.
Nie wiem jak jest na późniejszych kursach 740, ale na kursie DP 17:50 z Targówka autobus prawie zawsze jest na krańcu w Nadmie albo dokładnie o czasie odjazdu, albo 2-3 minuty przed czasem. Po drodze nigdzie nie stoi bez celu, jeśli chce coś ugrać na czasie, to ewent. staje na warunkowych, choć nikt "nie żąda". Nie wiem, czy i z jakimi opóźnieniami/przedczasami pojawia się w Markach, ale jakoś to potem widocznie nadrabia...
I przy okazji parę uwag stałego usera linii 740:
Na 740/A589 jeździ od dawna na stałe 2 kierowców. Nie widzę różnicy w sposobie jazdy, tempie, ilości przestojów między nimi. Nigdy nie widziałem, żeby któryś z nich gawędził z pasażerem/znajomym w czasie jazdy. Kiedyś sporo gadali przez komórki - teraz już rzadko. Obaj włączają przyklęk tylko, gdy widzą osobę niepełnosprawną na wózku - dla wózkowych mam raczej bez szans. Obaj nie do końca panują nad ogrzewaniem - raz włączają zimny nawiew (brrrr....), a niekiedy robią saunę. Zapowiedzi są raz ciche, raz głośne (jak wcześniej pisał gdzieś Frenczer) - nie wiem od czego to zależy. Starszy kierowca wyraźnie nie ogarnia wyświetlacza.
P.S. Ciekawostka (być może dobrze znana): kierowcy lub dyspozytorzy PKS Grodzisk przez radio podają sobie komunikaty w stylu "uwaga, na Woronicza dziś mamy notariusza"... Ja rozumiem kierowców, że to podobnie do radarów na CB-radio, ale jako pasażera mnie to wkurza...
I przy okazji parę uwag stałego usera linii 740:
Na 740/A589 jeździ od dawna na stałe 2 kierowców. Nie widzę różnicy w sposobie jazdy, tempie, ilości przestojów między nimi. Nigdy nie widziałem, żeby któryś z nich gawędził z pasażerem/znajomym w czasie jazdy. Kiedyś sporo gadali przez komórki - teraz już rzadko. Obaj włączają przyklęk tylko, gdy widzą osobę niepełnosprawną na wózku - dla wózkowych mam raczej bez szans. Obaj nie do końca panują nad ogrzewaniem - raz włączają zimny nawiew (brrrr....), a niekiedy robią saunę. Zapowiedzi są raz ciche, raz głośne (jak wcześniej pisał gdzieś Frenczer) - nie wiem od czego to zależy. Starszy kierowca wyraźnie nie ogarnia wyświetlacza.
P.S. Ciekawostka (być może dobrze znana): kierowcy lub dyspozytorzy PKS Grodzisk przez radio podają sobie komunikaty w stylu "uwaga, na Woronicza dziś mamy notariusza"... Ja rozumiem kierowców, że to podobnie do radarów na CB-radio, ale jako pasażera mnie to wkurza...
Każdy kierowca w Grodziu ma prawie obowiązek poinformować centralę o notariuszu. Następnie centrala informuje konkretne linie o miejscu kontroli. Często jest też prośba centrali o trzymanie się rozkładu jazdy.
W jednym. Wszyscy już doskonale rozumieją słowo notariusz.drapka pisze:W ilu językach? ))
google wydały takie owoce:florekf pisze:..."VIS ATTRACTIVA"...
Cezary Zawadzki, ul. Adama Mickiewicza 25, 05-250 Radzymin
1. http://www.pkt.pl/vis_attractiva_2f8882 ... 6d6c5.html
2. http://www.cylex.pl/firmy/vis-attractiva-10342500.html
jest podana branża i telefon.
kto ciekawy niech skorzysta.
.
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
- Lokalizacja: Marki / Saska Kępa
Niewykluczone, że jak wkrótce odwiedzę Kuligów i Os. Victorię to i zachaczę o Mickiewicza w Radzyminie. Wiesz może kiedy linia rusza ?florekf pisze:Szanowni forumowicze, oto co rozstrzygnięto w Wołominie:
Wybrano ofertę złożoną przez Wykonawcę:
VIS ATTRACTIVA Cezary Zawadzki, ul. Adama Mickiewicza 25, 05-250 Radzymin
-Cena brutto dopłaty do jednego km: 1,55 zł.
- Uzasadnienie wyboru: najkorzystniejsza oferta.
Co to i kto to nie wiem.