Marki, Radzymin, Wołomin
Moderator: Wiliam
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
- Lokalizacja: Marki / Saska Kępa
Co ciekawe np. na 190 nie zauważyłem niskopodłogowego autobusu, który jechałby z oblodzonymi szybami (bo to szron nie jest - tego nawet nie da się skrobać), a nawet jak na mareckich jeździ niskacz to często jest warstwa szronu na szybach. Wiem, że taka sytuacja ma miejsce na każej linii, ale na naszych ma to miejsce wyjątkowo często i to nie jest obserwacja tegoroczna tylko przynajmniej z ostatnich pięciu lat.
Dobrze, że masz zamiar pisać do ZTMu, tylko niestety pewnie kary nie będa adekwatne. Jakby taki kierowca cwel jeden z drugim dostał po 1000 zł. kary, a nie upomnienie albo naganę za jednorazowe nie włączenie ogrzewania (poza sytuacjami awarii, bo to też może się zdarzyć) to każdy by jeździł z włączonym.
Sory za to ostre słowo, ale porządnych kierowców nie obrażam, tylko szanuje.
Dobrze, że masz zamiar pisać do ZTMu, tylko niestety pewnie kary nie będa adekwatne. Jakby taki kierowca cwel jeden z drugim dostał po 1000 zł. kary, a nie upomnienie albo naganę za jednorazowe nie włączenie ogrzewania (poza sytuacjami awarii, bo to też może się zdarzyć) to każdy by jeździł z włączonym.
Sory za to ostre słowo, ale porządnych kierowców nie obrażam, tylko szanuje.
Myślę że jak p. Franków będzie podpisywał kolejne pismo jako odpowiedz na moją skargę to będzie najlepsze wyjście z sytuacji. Jest to chyba jedyna osoba w ZTM która trzyma twardą ręką to całe towarzystwo w ZTM i potrafi ich zmusić do działania, a MZA do poprawy.
A co do MZA to widzę że jak im ostatnio odpuściłem to zaczynają odstawiać numery. Chyba jak tamtejszy kierownik nie musi się regularnie spowiadać z poczynań kierowców to zaczyna olewać mareckie linie.
A co do MZA to widzę że jak im ostatnio odpuściłem to zaczynają odstawiać numery. Chyba jak tamtejszy kierownik nie musi się regularnie spowiadać z poczynań kierowców to zaczyna olewać mareckie linie.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
- Lokalizacja: Marki / Saska Kępa
Bezpośrednio pod tym linkiem można znaleźć kwotę jaką Marki wyłożą na utrzmanie KM w 2010 roku i procentowym podziałem na każdą linię :
http://www.marki2020.pl/marki-w-liczbch-2/
http://www.marki2020.pl/marki-w-liczbch-2/
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
- Lokalizacja: Marki / Saska Kępa
Jedyna opcja z Nadmy do Kobyłki autobusem to ulicami Szkolną i Przyjacielską (przynajmniej tak było rok temu, bo na skrzyżowaniu Chrobrego i Kazimierza Wielkiego kończy się dobra droga). Szkolna i połowa Przyjacielskiej to niezaludniona okolica, za to są jakieś cegielnie i haszcze , a potem domki jednorodzinne na końcu przyjacielskiej. Dopiero jak skręci w Zagańczyka trafi na bardziej zamieszkane rejony. Jeśli jednak częstotliwość się nie zwiększy to myślę, że będzie lipa, bo jechać z Kobyłki do Warszawy przez Nadmę to tak jakby jechać z Marek do Żerania przez Białobrzegi albo Legionowo. Wystarczy (na potwierdzenie moich słów) zmierzyć odległość od Skrzyżowania Zagańczyka z Przyjacielską w Kobyłce przez Nadmę i Marki po trasie 740 i przez Kobyłkę, Zielonkę i Marki po trasie linii "J". Druga sprawa jest taka, że Jotka stoi w korkach tylko od Lisa Kuli (wysokość przystanku Rejtana), a 740 stoi cały korek od Strugi.SławekM pisze:Jak głosił pan Leszek Ruta dziś w TVN Warszawa, w styczniu linia 740 zostanie wydłużona do nowego krańca.... PKP KOBYŁKA.
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
- Lokalizacja: Marki / Saska Kępa
Wcale nie donikąd - okolice PKP Kobyłka to zaludnione tereny, jednak myślę, że dla Kobyłki ta linia będzie jedynie dowozówką do kolei, a nie linią do Warszawy.PiotrekP pisze: Wow, ZTM wchodzi ze swoimi liniami do Kobyłki - tylko szkoda, że zaczyna od takiej jadącej donikąd.
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
- Lokalizacja: Marki / Saska Kępa
Mówię, że jedynym celem tej linii było by dowiezienie do kolei, bo do Warszawy nie sądzę, żeby ktoś jeździł. Wiadomo, że będzie to raczej pseudodowozówka z racji właśnie częstotliwości, ale jak będzie koordynacja z koleją to rano i po południu może być zapchane. Tylko w tym upatrywałbym sens wysłużenia tej linii, tylko pytanie czy warto wkładać masę kasy na przejazd na pusto z Nadmy do Kobyłki. Myślę, że z taką linią Raj-bus (J i S) mogą być spokojne o pasażerów.Wolfchen pisze:Dowozówka do kolei z częstotliwością 120 minut? Wolne żarty...