Komunikacja na Targówku

[zap140]

1) 169 - lekko podkręcić, dodatkowo całość na przeguby i mamy zastępstwo.
2) 1, 41 & 500 - myślę, że to starczy.
3) 169 - patrz pkt 1

Sztuka czytania ze zrozumieniem. Nie wiem czy 169 zapewni dojazd z wymienionych przeze mnie zespołów do metra.

Nie wiem kto teraz jeździ do metra 127, skoro jest 500 i 527.

A czy ja pisałem że jeździ? Wiesz co to jest funkcjonalny analfabetyzm?

Korek jak korek, jednak drobny zysk będzie, zresztą nie ograniczałbym się tylko do rana i korka na Wincentego, a co w międzyszczycie, DŚ i popołudniu, kiedy korek jest znacznie krótszy?

Czas przejazdu poza szczytem jest obecnie tak rozwlekly, że dodanie Rogowskiej nic nie wydłuży. Sam napisałeś drobny zysk - czy dla zaoszczędzenia tej minuty jest sens?
Przyśpieszoność linii 500 jest mitem, na odcinku Rondo Starzyńskiego czas przejazdu nie rożni się od 127, mówię tu o realnym czasie a nie a rozkladowym. A drugiej linii z przelotem jak 527 nie utworzysz bo Cmentarz, Kołowa i Starzyniak zostaną bez dojazdu do metra.

[zzz]

Przyśpieszoność linii 500 jest mitem, na odcinku Rondo Starzyńskiego czas przejazdu nie rożni się od 127, mówię tu o realnym czasie a nie a rozkladowym. A drugiej linii z przelotem jak 527 nie utworzysz bo Cmentarz, Kołowa i Starzyniak zostaną bez dojazdu do metra.

Rozkladowo jest minuta roznicy.

[Websterek]

Sztuka czytania ze zrozumieniem. Nie wiem czy 169 zapewni dojazd z wymienionych przeze mnie zespołów do metra.

Po zabraniu 127 piszesz, że ludzie będą psioczyć, że zabiera im się dojazd do metra, a potem piszesz, że nikt nie jeździ 127 do metra ( chociaż łączenie zabrania 127 i odprzystankowienia 500 mogło nasunąć mi błędny wniosek ), zdecyduj się. Na przystankach, które chce wywalić 500 jest tak marginalny potok, że nic się nikomu nie stanie, jak z Cmentarza, o ile ktoś w ogóle mieszka tam w okolicy podjedzie na Żabę, a potem autobus, albo tramwaj. Z Kołowej jest już 406, a z Rogowskiej trzeba być naprawdę bardzo leniwym, aby nie podejść tego kawałka do Żaby. Więc, psioczenia są bez zasadne, bo nikomu nic nie zabieram, jeszcze nikogo nie widział w swoim życiu, aby wysiadał na Cmentarzu i kierował się gdzie indziej, niżeli pawilony pod Cmentarzem, Kościół, czy sam Cmentarz.Ludzie, którzy tam pracują to ludność okoliczna.

A drugiej linii z przelotem jak 527 nie utworzysz bo Cmentarz, Kołowa i Starzyniak zostaną bez dojazdu do metra.

Zresztą buduje się M2, a do tego czasu napewno nie wytną 127, więc dowozić będzie, potem dojdzie dodatkowo 169.

Czas przejazdu poza szczytem jest obecnie tak rozwlekly, że dodanie Rogowskiej nic nie wydłuży.

Różnica jest drobna, owszem nie spieram się, dlatego trzeba iść w kierunku zwiększenia tej różnicy. Dla mnie przystanku Rogowska w ogólę nie powinno być, wciśnięty przystanek bez sensu między 2 ZP, z czego do węzła przesiadkowego bliżej niż dalej. Ja gdybym tam mieszkał, to wolałbym iść odrazu na Żabę...

A drugiej linii z przelotem jak 527 nie utworzysz bo Cmentarz, Kołowa i Starzyniak zostaną bez dojazdu do metra.

Zaraz, zaraz? A na Starzyniaku jeszcze są tramwaje, chyba że już Żydzi na kiju wynieśli trakcje i tory.

[zap140]

Pukanie się w głowę nic nie da, jak człowiek gania za autobusami zamiast chodzić na lekcje polskiego to później jest problem z interpretacją wypowiedzi.

(chociaż łączenie zabrania 127 i odprzystankowienia 500 mogło nasunąć mi błędny wniosek )

Sam to przyznałeś, całe szczęście, usprawiedliwia Cię późna godzina czytania wczorajszego wątku.
Ja to widzę tak. Zabieramy 127 z Bródna (możemy w ten sposób zyskać 5-6 brygad). Dwoma brygadami zagęszczamy 169 z 15 do 12 minut w międzyszczycie, żeby odsunąć poetycje z rejonu Suwalskiej, Klubu Lira, Łabiszyńskiej czy Parku Bródnowskiego o pogorszenie dojazdu na odcinku do Żaby. 500 konwertujemy w 128, po dotychczasowej trasie, ale jednopętlowo (postoje tylko na Podgrodziu), co ma zniwelować wydłużenie czasu spowodowane dodaniem dodatkowych przystanków (przez brak kluczenia po Dzikiej zaoszczędzimy ok 1-2 minuty na półkursie). Ze względu na bliskość zespołu Rondo Żaba w stosunku do Rogowskiej i zwiększenie się podaży miejsc na Rogowskiej należałoby się zastanowić nad zmianą jej kategorii (przystanek na żądanie). W szczycie natomiast reanimujemy 400 lub E-3 w relacji Rondo Radosława-Podgrodzie, ale na trasie od szpitala bezpośrednio przez Chodecką. Przystanki jak w 527, można się zastanowić nad likwidacją Żaby(tam przecież będzie 128). Ta szczytowa linia pełniłaby funkcję tylko jako dowozówka Bródno-metro. Częstotliwość przyśpiecha: 10 minut, dla 128: 8 minut.

na Starzyniaku jeszcze są tramwaje

I to jest właśnie przekleństwo tego zespołu. ZTM nie jest skory do kasowania przystanków które przecinają się z linią tramwajową odkąd na jego czele stoi kolejarz. Jak masz możliwość spowodować zlikwidowanie tego przystanku, to próbuj. Ale szansa niewielka, tymbardziej że grubym szyjom dzielnicy też się ten pomysł nie spodobał..

[Glonojad]

I to jest właśnie przekleństwo tego zespołu. ZTM nie jest skory do kasowania przystanków które przecinają się z linią tramwajową odkąd na jego czele stoi kolejarz.

To jest demagogia i argument ad personam.

[Jarek]

ZTM nie jest skory do kasowania przystanków które przecinają się z linią tramwajową odkąd na jego czele stoi kolejarz. Jak masz możliwość spowodować zlikwidowanie tego przystanku, to próbuj. Ale szansa niewielka, tymbardziej że grubym szyjom dzielnicy też się ten pomysł nie spodobał..

Co za bzdury. Większych głupot dawno tutaj nie czytałem. Przystanek dla 500 może kiedyś poleci, może nie. Ale jeśli tak, to 127 się nie da skasowac. I w tym szkopuł.

[zap140]

To jest demagogia i argument ad personam.

Może tak to zabrzmiało, ale nie daje się zauważyć, że od nastania p. Ruty siła ciężkości komunikacji przeciągnęła się w kierunku szyny jeszcze bardziej.

[ Dodano: |7 Lut 2010|, 2010 23:38 ]

ZTM nie jest skory do kasowania przystanków które przecinają się z linią tramwajową odkąd na jego czele stoi kolejarz. Jak masz możliwość spowodować zlikwidowanie tego przystanku, to próbuj. Ale szansa niewielka, tymbardziej że grubym szyjom dzielnicy też się ten pomysł nie spodobał..

Co za bzdury. Większych głupot dawno tutaj nie czytałem. Przystanek dla 500 może kiedyś poleci, może nie. Ale jeśli tak, to 127 się nie da skasowac. I w tym szkopuł.

Zalecałbym powściągliwość. Kiedyś rozmawiając z przedstawicielem ZTMu o nicku sprocket usłyszałem, że były zalecenia, żeby każda nowotworzona linia przez Trasę Toruńską miała przystanek PKP Toruńska (tzn. nie tworzymy nowych linii omijających ten przystanek) bo są przesiadki z kolei. A propos Starzyńskiego, jakiż to powód nie pozwala go skasować? Te wymiany wynoszące 2-5 pasażerów na kurs?

[Bastian]

Więcej. Były takie rozważania, zrobiono badania... i zostało, jak było.

[Łukasz]

Więcej. Były takie rozważania, zrobiono badania... i zostało, jak było.

Badania na czym polegały? Wykazały, że nikt nie przesiada się do linii jeżdżącej co 40 minut?

[Bastian]

Badano wymiany na przystankach. Nie zajmowałem się tym, nie znam szczegółowych danych.

[Websterek]

Ja to widzę tak. Zabieramy 127 z Bródna (możemy w ten sposób zyskać 5-6 brygad). Dwoma brygadami zagęszczamy 169 z 15 do 12 minut w międzyszczycie

Ja bym widział 169 przynajmniej 10/10/15, ew. gdyby starczyło brygad to 7,5/10/10 oczywiście jako zastępstwo za 127. A jak już zbudują metro na Wileńskim, to taka częstotliwość będzie uzasadniona. Wtedy pięknie nam się potoko rozłożą między Gdański / Arkadia / Radosław, a Wileński.

500 konwertujemy w 128, po dotychczasowej trasie, ale jednopętlowo (postoje tylko na Podgrodziu), co ma zniwelować wydłużenie czasu spowodowane dodaniem dodatkowych przystanków (przez brak kluczenia po Dzikiej zaoszczędzimy ok 1-2 minuty na półkursie)

Nie dla "128", oraz nie dla braku postojów na Radosławie, dlaczego? Wywodów co do 500 nie będę powtarzał. Postoje na Rondzie w szczycie często mają charakter nazwijmy to wyrównawczy...Dzięki czemu linia kursowała bliżej rozkładu, niż dalej. Więc myśle, że trzeba zostawić tam postoje, zresztą nie wiem czy Podgrodzie udźwignie ciężar natłoku wozów na 500, bo już teraz tam jest mało miejsca.

W szczycie natomiast reanimujemy 400 lub E-3 w relacji Rondo Radosława-Podgrodzie, ale na trasie od szpitala bezpośrednio przez Chodecką.

Cóż...nie powiem, że E-3 to był dobry pomysł, ale wtedy kiedy 500 jeździła na Centralny...Nie wiem czy Cię dobrze rozumiem, bezpośrednio Chodecką, ale dalej gdzie ( wkońcu E-3 jeździło i Kondratowicza i Wyszogrodzką )? Kondratowicza, czy Wyszogrodzka? Zresztą obawiam się troche szczytowej 400, bądź E-3, dlaczego? E-3 miało bardzo dobre godziny kursowania, przyznam, że mi bardzo na ręke. Ostatni kurs z Targówka Ratusz 9:15, za to pierwszy z Radosława już 14:20, z jakimś kawałkiem nie pamiętam już dokładnie. Za to 400 kończyło po 8:30, a zaczynało dopiero po 15:20...

[radeom]

.Nie wiem czy Cię dobrze rozumiem, bezpośrednio Chodecką, ale dalej gdzie

Pewnie tak jak 400, czyli po trasie 500.

[zap140]

.Nie wiem czy Cię dobrze rozumiem, bezpośrednio Chodecką, ale dalej gdzie

Pewnie tak jak 400, czyli po trasie 500.

Dokładnie, trasa: Słonimskiego-Most Gdański-estakada nad Rondem Starzyńskiego-Św.Wincentego-Kondratowicza-Chodecka-Podgrodzie.
Wyrzucenie Żaby miałoby dodatkowo ten plus, że w godzinach popołudniowych pozwalałoby wybrać kierowcy trasę przez Odrowąża i Budowlaną, gdzie w stronę Bródna nie ma korków.

[ Dodano: |8 Lut 2010|, 2010 18:14 ]

Ja bym widział 169 przynajmniej 10/10/15, ew. gdyby starczyło brygad to 7,5/10/10 oczywiście jako zastępstwo za 127. A jak już zbudują metro na Wileńskim, to taka częstotliwość będzie uzasadniona. Wtedy pięknie nam się potoko rozłożą między Gdański / Arkadia / Radosław, a Wileński.

Zgoda, ale póki co część kursów musiałaby być obsługiwana mniejszym taborem.

Nie dla "128", oraz nie dla braku postojów na Radosławie, dlaczego? Wywodów co do 500 nie będę powtarzał. Postoje na Rondzie w szczycie często mają charakter nazwijmy to wyrównawczy...Dzięki czemu linia kursowała bliżej rozkładu, niż dalej. Więc myśle, że trzeba zostawić tam postoje, zresztą nie wiem czy Podgrodzie udźwignie ciężar natłoku wozów na 500, bo już teraz tam jest mało miejsca.

Moim zdaniem postoje na Radosławie są zbędne, dlatego że
1. Przy przelocie do 20-30 minut w jedną stronę lepiej dać jeden dłuższy postój po kółku niż dwa krótkie po półkursach
2. Zasadniczo po południu w stronę Radosława nie ma korków, dobrze ułożony czas przejazdu załatwi sprawę
3. W szczycie porannym jak jest "kibel" te 5 minut na Dzikiej i tak nie wystarczy
4. 508 i E-4 jeździły swego czasu jednopętlowo mimo iż było kryterium uliczne na Krasińskiego.

[Solaris U10]

Słonimskiego-Most Gdański

To chyba w jakimś innym mieście, u nas Słonimski ma tylko skwer na Mokotowie.

[ZaciszaniN]

Ja bym widział 169 przynajmniej 10/10/15, ew. gdyby starczyło brygad to 7,5/10/10 oczywiście jako zastępstwo za 127. A jak już zbudują metro na Wileńskim, to taka częstotliwość będzie uzasadniona. Wtedy pięknie nam się potoko rozłożą między Gdański / Arkadia / Radosław, a Wileński.

Moim zdaniem jest kilka realnych możliwości przetrasowania linii na Bródnie i to wszystko zależy od tego, czy Trasa W-Z zostanie zmonopolizowana przez komunikację na czas budowy metra, czy nie.

I to głównie pod tym kątem należy realnie rozpatrywać jakiekolwiek zmiany.

Wyrzucenie Żaby miałoby dodatkowo ten plus, że w godzinach popołudniowych pozwalałoby wybrać kierowcy trasę przez Odrowąża i Budowlaną, gdzie w stronę Bródna nie ma korków.

Tylko, że tą trasą jest naokoło i to do tego stopnia, że czas przelotu byłby zbliżony.

Moim zdaniem postoje na Radosławie są zbędne, dlatego że
1. Przy przelocie do 20-30 minut w jedną stronę lepiej dać jeden dłuższy postój po kółku niż dwa krótkie po półkursach

I lepiej, by z drugiego krańca autobus z zasady odjeżdżał spóźniony. Ciekawa logika.

2. Zasadniczo po południu w stronę Radosława nie ma korków, dobrze ułożony czas przejazdu załatwi sprawę

No właśnie są normą w godzinach okołopołudniowych przed Gilarską, a w obu szczytach na wlotach w Babkę.

3. W szczycie porannym jak jest "kibel" te 5 minut na Dzikiej i tak nie wystarczy

Ale już poza nim - tak.

4. 508 i E-4 jeździły swego czasu jednopętlowo mimo iż było kryterium uliczne na Krasińskiego.

Tylko, że raz - 500 raczej nie ma szansy na uzyskanie aż takiej częstotliwości; dwa - brak postoju był uwarunkowany brakiem miejsca.