W takim razie pasażerowie na otwockiej wybiorą znów ofertę autobusową. Kolej przegra.MisiekK pisze:Tyle, że średnica to z gumy nie jest i się nie rozciągnie.chiste pisze:SKM z Otwocka do Wschodniej, tak samo jak SKM Pruszkowa do Zachodniej, miałaby pasażerów, ale raczej byłaby tylko protezą, dowozówką, a nie tym, czym ma być w założeniu. Kolej ma docierać do centrum, jechać przez średnicę.
Tu nie ma co wymyślać prochu. W latach 30. XX wieku obmyslili system kolei podmiejskiej dla Warszawy i niewiele od tamtego czasu się zmieniło. Linia otwocka i grodziska są wybitnie eskaemkowe.
Co to znaczy "łączone relacje"?MisiekK pisze:Więc zamiast bawić się z zawieszaniem pociągów SKM to warto robić łączone relacje.chiste pisze:Za komuny linia średnicową jeździły pociągi Grodzio - Otwock, Sochaczew - Mińsk, wciskano też co pół godziny Zachodnia - Wołomin i dawało radę.
Jeśli połączenie np. Grodzio - Wschodnia z Zachodnia - Otwock w Grodzio - Otwock, to tak.
Jeśli zrobienie SKM Otwock - Wschodnia, a potem przesiadka na cokolwiek w kierunku Śródmieścia, to nie.