Nowy wzór rozkładów jazdy
- kulikowski
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
- Lokalizacja: Rakowiec
Sądzę, że większość pracowników ZTM dowiedziała się o zmianie z internetufraktal pisze:Czy w ZTMie nikt nie mógł zrobić takiej burzy mózgów, by dojść do takiego wniosku?
Takie ochrzanianie nic nie daje. To żaden problem szybko załątwić natretnego klienta. A zwłąszcza niegrzecznego. Rzadko się zdarza naprawde trudny pasażer. Szybkiego załatwiania postulatów telefonicznych mozna się nauczyć:drapka pisze:zdarza.drapka pisze:c) przydałaby się nadzieja, że "zdrowe ochrzanienie" przyniesie jakikolwiek efekt poza odpowiedzią "dziękujemy za przekazane uwagi, życzymy miłego dnia" albo "sam pan jesteś ^%&%$&%$@, do widzenia".
"Składa Pan skarge na zmianę trasy linii 520, tak. Czy ma Pan jeszcze jakieś uwagi? Dziękuje, przyjąłem. Przepraszam, czeka kolejna rozmowa. Do widzenia."
Widzę, że na 147 w związku z zamknięciem Francuskiej pojawiły się rozkłady jazdy nowego wzoru, tylko takie pytanie: dlaczego nikt się nie pofatygował aby wpisać te brygady które obsługuje ITS jako niskopodłogowe bo w rzeczywistości to na 147 kursuje tylko jedna brygada wysokopodłogowa "3" od kilku lat przegubowa. Uważam, że byłoby to ułatwienie dla pasażerów (ludzi starszych ale i młodych matek z wózkami których jest coraz więcej na terenach Zerznia. Chyba w najbliższym czasie nie zanosi się na zabranie ITS-u z 147
the best 147!!
Na 157 pojawił się jednak rozkład bez ramek ze stosownym napisem, Bardzo się zdziwiłem w pierwszej chwili, sprawdzając rozkład na placu Wilsona, że nie ma ramek, zwłaszcza, że przed chwilą sprawdzałem rozkład 116 z ramkami. Dopiero po chwili się zorientowałem, że to nowy wzor rozkładu. No i oczywiście, sprawdzając godzinę odjazdu, nie patrzy się pod rozkład, bo i po co. Dopiero po chwili. Skargi nie wiadomo, czy będą, ale na pewno będzie chaos i niedoinformowanie.
Ja nie powiedziałem, że musi być to załatwiane w niegrzeczny sposób. To nadinterpretacja moich słów. Chyba, że takie słowa jak: "chaos", "bałagan", "źle przygotowany i nieprzemyślany projekt" oraz "niekompetencja urzędników" ktoś uzna za niegrzeczne. A propos - widziałem też rozkład 218 z ramkami i byłem bardzo zdziwiony, bo godziny odjazdów były czytelne, pomimo ramek, a na forum czytałem dość alarmistyczne głosy na ten temat. Choć zaznaczę, że sam noszę okulary i wszystko raczej dobrze widzę.Jarek pisze:Takie ochrzanianie nic nie daje. To żaden problem szybko załątwić natretnego klienta. A zwłąszcza niegrzecznego. Rzadko się zdarza naprawde trudny pasażer.
Ja jednak wierze, ze zdecydowana wiekszosc pasazerow dla ktorych kluczowa sprawa jest wysokosc podlogi. Nie jest az tak jak ty niezaradna.fraktal pisze:No i oczywiście, sprawdzając godzinę odjazdu, nie patrzy się pod rozkład, bo i po co. Dopiero po chwili. Skargi nie wiadomo, czy będą, ale na pewno będzie chaos i niedoinformowanie.
Na forum piszemy w języku polskim.zzz pisze:Ja jednak wierze, ze zdecydowana wiekszosc pasazerow dla ktorych kluczowa sprawa jest wysokosc podlogi. Nie jest az tak jak ty niezaradna
"Coś ci powiem chłopcze! Gdy będziesz wracał do domu dziś wieczór, a jakiś psychopata rzuci się na ciebie z garścią malin, nie przyłaź mi tutaj skomleć." - John Cleese
A ja w odróżnieniu od Ciebie nie muszę swoich twierdzeń opierać tylko na wierze, lecz także na wiedzy. Rozkład powinien być zrozumiały dla wszystkich pasażerów, a nie tylko dla większości. Powinno się dążyć więc do upraszczania rozkładów jazdy, a nie wprowadzania dodatkowego chaosu.zzz pisze:Ja jednak wierze, ze zdecydowana wiekszosc pasazerow dla ktorych kluczowa sprawa jest wysokosc podlogi. Nie jest az tak jak ty niezaradna.
Po wsze czasy Warszawa miała drukować godziny odjazdu w pogarszających czytelność ramkach? Ramki się skończyły, wzór jest nowy więc wypada się z całym zapoznać jeśli nie znalazło się ważnej dla siebie informacji. A jak wypada się z całym zapoznać to i dostrzeże się uwagę pod rozkładem.fraktal pisze:Wystarczą w jednym. Godziny odjazdów każdy cudzoziemiec odczyta. Zresztą jak widzę, większość użytkowników stać tylko na ironię. Natomiast mało kto chce przyznać, że sposób wprowadzenia reformy oraz jej przygotowanie jest po prostu złe. I ja swojego zdania nie zmienię.
Już widzę awanturę za 5 lat jak znikną ostatnie wysokie podłogi - "kto i po co wymyślił ramki do godzin???"
Jaka reforma? Układ graficzny się zmienił nieco zmienił i wielki płacz. Co jest bardziej zrozumiałe: napis, że wszystkie kursy są niskopodłogowe czy tajemnicza ramka wokół minut?fraktal pisze:Wystarczą w jednym. Godziny odjazdów każdy cudzoziemiec odczyta. Zresztą jak widzę, większość użytkowników stać tylko na ironię. Natomiast mało kto chce przyznać, że sposób wprowadzenia reformy oraz jej przygotowanie jest po prostu złe. I ja swojego zdania nie zmienię.