KtĂłre linie powinny mieÄ sobotnie rozkĹady jazdy ?
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
buhahahaha porównujesz to ''pasieczno'' do swojej mieściny pod Nadarzynem ?Teokryt pisze:Idź za ciosem i przeprowadź się do Warszawy, przykład pasieczna w którym bywam 1 - 2 razy w tygodniu pokazuje ze to miasto jest żałośnie beznadziejne. Planistyczne komunikacyjnie i usługowo, nie chciał bym tam mieszkać.
Nie wiem co masz do komunikacji w tym pasiecznie, ale bądź co bądź, ze wszystkich gmin podwarszawskich, które są objęte komunikacją ZTM to właśnie to pasieczno ma najbardziej rozbudowaną sieć komunikacji ZTM...
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26824
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ech, a ja liczyłem na merytoryczną dyskusję. Wyszedłem na idiotę.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ja mam inny pomysł dotyczący rozkładów sobotnich - część linii w weekendy dosyć późno zaczyna często jeździć (np. takie 122, podejrzewam że jest trochę innych przykładów). Myślę że można byłoby zagęścić nieco częstotliwość od 6-7 rano (by była taka jak przez cały dzień), a niedziele trochę podnieść ten próg (np. do 8-9).
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26824
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
To 122 w ogóle często jeździ w weekendy?! Odniosłem wrażenie, że częstotliwość mu się zmienia jedynie z "żałosnej" na "minimum socjalne"...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
20 w zestawieniu z 30 to jest "często". NiestetyGlonojad pisze:To 122 w ogóle często jeździ w weekendy?! Odniosłem wrażenie, że częstotliwość mu się zmienia jedynie z "żałosnej" na "minimum socjalne"...
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Zanim cos powiesz to sprawdźSantos pisze:buhahahaha porównujesz to ''pasieczno'' do swojej mieściny pod Nadarzynem ?
Sory Cię bardzo ale wjeżdżając do Piaseczna Autobusem (od strony warszawy rzecz jasna) to jest jeden wielki syf a samochodem - nie skomentuję bo szkoda klawiatury i nerw które musze przeznaczyć na poruszanie sie po tym mieście. EOT.
Imho różnica miedzy sobota a niedziela się zaciera, szczególnie w przypadku linii magistralnych.
A co Ci chodzi konkretniej ? Sprecyzuj...Teokryt pisze:Sory Cię bardzo ale wjeżdżając do Piaseczna Autobusem (od strony warszawy rzecz jasna) to jest jeden wielki syf a samochodem - nie skomentuję bo szkoda klawiatury i nerw które musze przeznaczyć na poruszanie sie po tym mieście. EOT.
Bo ten syf to za mocne słowo, no nie...
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36626
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Wystarczy. Temat w kolejce do czyszczenia
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow