Nie wiem czy dobrze się zrozumieliśmy bo ja mówiłem o ulicy Tysiąclecia ( przedłużenie dotychczasowej od Kijowskiej do Grochowskiej) a nie Trasie Tysiąclecia ( łącznik Wału Miedzeszyńskiego z grochowskim fragmentem obwodnicy śródmiejskiej).Emdegger pisze:O tysiąclatce zapomnij na razie w ogóle, przeczytaj temat na infrze, Trasa Świętokrzyska prędzej czy później zostanie wymuszona, św. Wincentego - generalnie tam bardzo duża część ziemi jest już wykupiona przez deweloperów, zresztą miejscami nie bardzo jest gdzie to poszerzać.
Co do św. Wincentego to nie jest tak źle- jej poszerzenie na odcinku Żaba-Kondratowicza ma odpalić za dwa lata, jak skończy się dostosowanie parametrów Toruńskiej do klasy ekspresowej, rezerwa terenu jest, co prawda będzie dużo wyburzeń po zachodniej stronie (naliczyłem co najmniej 12), ale większość budynków jest w stanie opłakanym, z racji że wiedząc o inwestycji właściciele nie modernizowali ich. Trzeba tylko znaleźć miejsce dla chaty przy Żabie i można odpalać buldożery.
Natomiast co do tej części Wincentego między Trasą Toruńską a Kondratowicza: podobno nie ma szans przed 2020. Ale rezerwa jest: zwróć uwagę na wolny pas terenu obok "Orków"- tam jest miejsce na tramwaj i dwa dodatkowe pasy jezdni z każdej strony. IMHO ja jestem takiej przebudowie przeciwny: oczywiście nie chodzi o tramwaj, ale o resztę. Droga klasy GP będzie pretekstem żeby w razie zakorkowania przebudowanej Toruńskiej (co pewnie za kilka-kilkanaście lat nastąpi jeżeli wiadomo że Białołęka ma liczyć 400000 mieszkańców) wepchnąć tranzyt w kierunku Żaby przez sam środek nowych osiedli na Podgrodziu. Jeżeli będzie alternatywa: TOG albo św. Wincentego to jadący w stronę Kielc/Katowic wybiorą krótszą opcję do Ronda Żaba i na obwodnicę Śródmieścia. Jeżeli na tym odcinku św. Wincentego (Toruńska-Kondratowicza) zostałoby wąskie gardło, to ewentualna zgęstka zostanie rozładowana poprzez Trasę Olszynki Grochowskiej. I moim zdaniem tak powinno zostać, gdyż poszerzona Toruńska i nowa TOG powinny dla Zielonej Białołęki wystarczyć, zaś ten odcinek św. Wincentego powinien mieć charakter lokalny. Inaczej poszerzona dalsza część Wincentego znów stanie się zbyt wąska.
To tyle OT, trochę w tej sprawie się interesuję.