Bilety, kontrole, taryfa
Moderator: JacekM
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27608
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
No dobra, ja się poddaję, stawiajmy biletomaty co 300 metrów na najgorszych ruralnych zadupiach, a jak pasażer nie ma biletomatu 500 metrów od domu, to po wysłaniu bezpłatnego SMSa przybędzie ekipa działu HB z biletem na złotej tacy.
Z mojej strony EOT, chyba, że ktoś dla odmiany raczy zrozumieć, o czym piszę.
Z mojej strony EOT, chyba, że ktoś dla odmiany raczy zrozumieć, o czym piszę.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Ależ ja doskonale rozumiem i stawianie biletomatu na każdym rogu (np. przy ekspedycji na MW, bo nie dość, że lokalizacja do dupy, to jeszcze w metrze całodobowo jest chyba 5 czy 6 biletomatów + sklepy otwarte do północy) jest głupotą i wyrzucaniem pieniędzy w błoto.fik pisze:Z mojej strony EOT, chyba, że ktoś dla odmiany raczy zrozumieć, o czym piszę.
Natomiast biletomat - urządzenie bardzo przydatne i miłe - w moim odczuciu dobrze sprawdziłby się także w miejscach, gdzie nie ma stacjonarnej dystrybucji biletów W OGÓLE, czyli np. w takim miejscu jak Antoninów.
A akurat tamtejszy cmentarz się będzie systematycznie rozrastał i ruch będzie wzrastał (w piątek gościłem na jednej z brygad 727 i ok. południa mieliśmy problem z wyjazdem z pętli, gdyż akurat były jakieś uroczystości pogrzebowe. Ostatecznie skończyło się na powolnym wyjeżdżaniu "na gazetę").
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36873
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Dla zmartwychwstańców?BJ pisze:Antoninów.
Generator ruchu chyba marny, może wyjątkiem ruchu powrotnego. No ale jeśli ktoś jedzie do Antoninowa bez biletu w drugą stronę...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Na Włodarzewskiej nie ma możliwości kupna biletu (Alpina jesycye nie mają działających automatów).
Do niedawna nie można było też kupić biletów wieczorami na stacjach metra. Teraz, dzięki biletomatom, na szczęście się to zmieniło.
Do niedawna nie można było też kupić biletów wieczorami na stacjach metra. Teraz, dzięki biletomatom, na szczęście się to zmieniło.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27608
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Pozycja 60. Lista nie zgadza się z rzeczywistością?MeWa pisze:Na Włodarzewskiej nie ma możliwości kupna biletu
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
nie (nie wiem, WKM nie ładowałem, a szukałem biletów innych).fik pisze:Pozycja 60. Lista nie zgadza się z rzeczywistością?MeWa pisze:Na Włodarzewskiej nie ma możliwości kupna biletu
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Właśnie niestety ostatnio zauważyłem znaczący wzrost frekwencji w kursach do Antoninowa.Bastian pisze:Generator ruchu chyba marny, może wyjątkiem ruchu powrotnego. No ale jeśli ktoś jedzie do Antoninowa bez biletu w drugą stronę...
O ile jeszcze 0.5-1 rok temu od Władysławowa, Kuleszówki zawsze praktycznie nikogo nie było, to teraz ludzie są prawie zawsze i prawie zawsze wysiadają przy cmentarzu.
Nie są to wielkie wartości - zwykle zamykają się w 5-8 osobach, ale widoczny wzrost jest.
http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/10, ... iletu.html
Maratończyk pojedzie bez biletu
Czy biegacze będą mogli w dniu zawodów korzystać z komunikacji miejskiej za darmo? Jutro nad takim projektem mają głosować warszawscy radni.
Chodzi o zwolnienie z opłat uczestników Maratonu Warszawskiego, Biegu Powstania Warszawskiego, Biegu Niepodległości i Półmaratonu Warszawskiego. Przywilej ma dotyczyć przejazdów tylko w pierwszej strefie. I obowiązywać tylko w dniu zawodów.
To inicjatywa grupy radnych z PO, którzy chcą w ten sposób wspierać biegaczy. Przeciw jest prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz z tej samej partii, według której zapewnienie przejazdów powinno należeć do organizatorów imprez.
W tych czterech biegach bierze udział łącznie ok. 12 tys. osób. Na bilet normalny dobowy należy wydać 9 zł. Ulga kosztowałaby więc rocznie podatników ok. 108 tys. zł.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
Grodzio nie ma tego typu problemów .Adam G. pisze:Brak wozów na stałe obsługujących dane trasy
[ Dodano: 12 Maj 2010 12:54 ]
Istnieje też niebezpieczeństwo przywalenia w niego podczas hamowania awaryjnego.Wolfchen pisze:W godzinach szczytu zabiera cenne miejsce, nie wspominając o konieczności przytulania się do niego...
Nigdy w życiu i pod żadnym pozorem. Postałby działając może kilka dni. Biletomaty na tego typu liniach powinny być w wozach, a jeśli ich nie ma, to na razie można kupić bilet u kierowcy.BJ pisze:I moim zdaniem mimo dużego prawdopodobieństwa dewastacji biletomaty powinny się znaleźć zarówno przy Cmentarzu Południowym, jak i w Głoskowie.
[ Dodano: |12 Maj 2010|, 2010 00:57 ]
Jak ktoś ma pecha, to i mocowaniem od pasów się zabije. Na tej zasadzie można nie wychodzić z domu.levar pisze:Istnieje też niebezpieczeństwo przywalenia w niego podczas hamowania awaryjnego.
noidea
No właśnie, ciekawym, skąd się wzięła ta lokalizacja .BJ pisze:przy ekspedycji na MW, bo nie dość, że lokalizacja do dupy
[ Dodano: 12 Maj 2010 02:31 ]
Można albo i nie można. Sam powinieneś to wiedzieć .Adam G. pisze:na razie można kupić bilet u kierowcy.
[ Dodano: 12 Maj 2010 02:32 ]
Zgadza się, ale takie kanciaste pudło stwarza jednak moim zdaniem większe zagrożenie, niż rurki czy siedzenia.Adam G. pisze:Jak ktoś ma pecha, to i mocowaniem od pasów się zabije. Na tej zasadzie można nie wychodzić z domu.