Sygnalizacja świetlna (skrzyżowania bez tramwajów!)

piotram · Post autor: **piotram** » 12 lip 2010, 9:17

Jarek pisze:
piotram pisze:Oczywiście nie na wszystkich się zawsze stoi, ale i tak 4 z nich to tzw. 6-sekundówki, czyli z minimalnym sygnałem zielonym dla tramwaju na cykl.
Nieprawda. Priorytetu tam żadnego nie ma, ale nie przesadzajmy!

Co jest nieprawdą?
Możesz trafić tak, że na każdym stoisz minutę lub więcej.

Jarek · Post autor: **Jarek** » 12 lip 2010, 12:52

Nie, nie może.

piotram · Post autor: **piotram** » 12 lip 2010, 16:01

W którym miejscu nie może wg Ciebie?

drapka · Post autor: **drapka** » 13 lip 2010, 8:45

Wszystkie znaki (zwłaszcza poziome i zwłaszcza na ziemi) wskazują, że na dniach można się spodziewać otwarcia al. Wilanowskiej. Ciekawe, czego można się spodziewać w kwestii sygnalizacji na skrzyżowaniu z al.Sikorskiego/Doliną Służewiecką. Ostatnia faza remontu (czyli przełączenie ruchu na sąsiednią jezdnię) odbiła się czkawką jeżdżącym zwłaszcza od Sikorskiego na Ursynów. Czy są szanse, ze ostateczna organizacja ruchu na tym skrzyżowaniu spowoduje jakąś poprawę dla ciągu al. Sikorskiego-DS? A prawdę mówią to przydałoby się, żeby sytuacja wróciła do tej sprzed "reformy" sygnalizacji, kiedy to al. Wilanowska dostała osobne fazy do lewoskrętu. Czy też może "lepiej już było" i poprawi się dopiero na powstanie tunel/estakada?
Z drugiej strony trochę św. Bonifacego odetchnie, a przynajmniej powinna. No i jeszcze gdyby znikły te czarne wory z zielonej strzałki dla skrętu Czarnomorska-Bonifacego...

Jarek · Post autor: **Jarek** » 13 lip 2010, 13:14

piotram pisze:W którym miejscu nie może wg Ciebie?

Marynin na przykład. Nie da się stać ponad minuty na przejeździe ukośnym i potem na skrzyżowaniu. W drugą stronę podobnie.

piotram · Post autor: **piotram** » 13 lip 2010, 15:19

Jarek pisze:
piotram pisze:W którym miejscu nie może wg Ciebie?
Marynin na przykład. Nie da się stać ponad minuty na przejeździe ukośnym i potem na skrzyżowaniu. W drugą stronę podobnie.

Z Bemowa przed przelotką stoi się z 40-50 sek, to długo. Od Koła zdarzało mi sie stac ponad minutę przed przelotką. A na innych skrzyzowaniach też się tak zdarza, bo żadnej koordynacji to tam nie ma, skoro każdy cykl ma inna długość.

Majusi · Post autor: **Majusi** » 14 lip 2010, 16:56

Delfino pisze:Może nie umieją, bo tych świateł jest za dużo?

Poza tym czasem nie mogę pojąć niektórych rozwiązań. Dlaczego jeśli światło daje bezkolizyjny lewoskręt to nie daje się strzały na sygnalizatorze (np. na dw. Wileńskim)? Kilka takich skrzyżowań i na następnym, gdzie zielone nie daje bezkolizyjnego lewoskrętu wypadek gotowy.

Wialnowska - Sikorskiego sprzed remontu (lewo wydzielone, pozostałe ogólne), ale IR ma do tego rozwiązania mieszane uczucia. Ja uważam, że przy sterowaniu wlotami i braku kolizji z pieszymi dla strumienia w lewo jest to dobre rozwiązanie (jednoznaczne) dla skręcających w lewo (poprawia warunki ruchu).
Na tym skrzyżowaniu wprowadzono sterowanie wlotami ponieważ IR nie godził się a' priori na wydzielenie w lewo w tej samej fazie.

Post autor: **JacekM** » 31 lip 2010, 22:07

Może nie jest to w 100% zgodne z tematem, ale napiszę mimo to - czy ktoś zgłupiał? Dlaczego na Nowym Świecie i przy Krakowskim Przedmieściu pojawiły się znaki D-40 i D-41?

zzz · Post autor: **zzz** » 31 lip 2010, 23:10

JacekM pisze:Dlaczego na Nowym Świecie i przy Krakowskim Przedmieściu pojawiły się znaki D-40 i D-41?

Czy jest tabliczka ograniczajaca czas obowiazywania tych znakow? Bo jak nie to mozna spcerowac tam calodowbowo i samochody musza ustapic pierszenstwa i jechac z predkoscia ponizej 20 km/h:D

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 31 lip 2010, 23:21

JacekM pisze:Może nie jest to w 100% zgodne z tematem, ale napiszę mimo to - czy ktoś zgłupiał? Dlaczego na Nowym Świecie i przy Krakowskim Przedmieściu pojawiły się znaki D-40 i D-41?

A jak inaczej legalnie pozwolić pieszym szwendać się po jezdni?

zzz · Post autor: **zzz** » 31 lip 2010, 23:26

Glonojad pisze:A jak inaczej legalnie pozwolić pieszym szwendać się po jezdni?

A jest zakaz szwendania sie po drodze oznakowanej znakiem B-1 ?

Po drodze to zależy od części drogi, po jezdni owszem

zzz · Post autor: **zzz** » 01 sie 2010, 0:02

Szeregowy_Równoległy pisze:Po drodze to zależy od części drogi, po jezdni owszem

Jezdnia – część drogi kołowej przeznaczonej dla ruchu pojazdów.

to co jest za znakiem b-1 nie jest przeznaczone dla ruchu pojazdow, czyli nie jest jezdnia i mozna sie szwendac.

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 01 sie 2010, 9:09

A jeśli znak B-1 zawiera listę wyjątków?

Post autor: **Szeregowy_Równoległy** » 01 sie 2010, 9:37

To wtedy nie można się szwendać. Jezdnia ze znakiem B-1 przestaje być jezdnią? To, że pojazdy mają zakaz ruchu nie oznacza jeszcze, że pieszym wolno tam włazić, dla pieszych są chodniki.