Legalizacja narkotykĂłw po polsku

Moderator: Szeregowy_Równoległy

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 25 sie 2010, 18:22

Delfino pisze:Państwo kupę kasy łoży na walkę z narkomanią, a drugie tyle na walkę z mafią, która na narkotykach się bogaci. W przypadku legalizacji korzyści są oczywiste:

- mafia traci źródło dochodu - problem rozwiązuje się sam
W Holandii chcą znów zaostrzyć przepisy, liberalizacja wcale nie doprowadziła do osłabienia mafii.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
kocur
Posty: 1320
Rejestracja: 09 mar 2006, 10:43
Lokalizacja: Ursynów Północny

Post autor: kocur » 25 sie 2010, 18:24

panzerloud pisze:Podczas zaborów rosyjskich chociażby (sam wtedy żyłem),(...)
:-k :shock:
"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"

Awatar użytkownika
Pink
Oh by the way, which one's Pink?
Posty: 649
Rejestracja: 19 mar 2009, 13:59

Post autor: Pink » 25 sie 2010, 18:30

volviak pisze:Zależy dla kogo. Znowuż tzw. państwo uzyska same korzyści - głupim (naćpanym) społeczeństwem łatwiej sterować
Nadużycie. To, że alkohol jest legalny nie znaczy, że "społeczeństwo jest pijane".
Jednak należy pamiętać, że osoba, która sięgnie po marihuanę po jakimś czasie nie pogardzi mocniejszymi narkotykami.
Co takiego? Jedna pogardzi, druga nie. Żaden to argument. To samo mógłbyś o papierosach powiedzieć.
A wtedy co? Będziemy (znaczy nienaćpana część społeczeństwa, bo reszcie i tak to wisi) mieli do czynienia z milionami 30-40-latków gotowych zabijać z porcję amfetaminy?
O jasne - tak samo jak teraz mamy miliony osób gotowych zabijać dla flachy ](*,)

Pytanie osobiste do panzerlouda - czy jesteś najstarszym (jest Pan?) użytkownikiem Wawkomu? :D

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 25 sie 2010, 18:37

Pink pisze:Nadużycie. To, że alkohol jest legalny nie znaczy, że "społeczeństwo jest pijane".
Jakieś 5-7% społeczeństwa jest alkoholikami. A alkohol nie uzależnia w tym samym stopniu.
Pink pisze:Co takiego? Jedna pogardzi, druga nie
Szanse rosną jednak.
Pink pisze:O jasne - tak samo jak teraz mamy miliony osób gotowych zabijać dla flachy ](*,)
To idź zaproponuj to paru menelom w zamian z 10 litrów wódy. Zobaczymy co zrobią. Od siebie tylko dodam, że pewien znajomy policjant (ze wsi) zetknął się z próbami morderstwa za flaszkę, na szczęście nieudanymi (gdzie przez próbę morderstwa rozumiemy np. pościg za delikwentem z siekierą).
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
panzerloud
Posty: 212
Rejestracja: 25 sie 2009, 15:08

Post autor: panzerloud » 25 sie 2010, 18:39

Na pewno nie jestem najstarszym użytkownikiem, zabory oczywiście radzieckie, chociaż może użyłem złego słowa i powinienem powiedzieć / napisać, za czasów rządów braci radzieckiej.

Skoro państwo nie było suwerenne, to było zniewolone, a skoro tak to pod zaborami. Tak upraszczając sobie rozumowałem. Jak absurdalnie by to nie brzmiało. Broń boże nie chodzi o daleko wysuniętą wstecz historię, nie jem korzonków, nie parzę ziół i nie odprawiam rytuałów i ogółem mało wiem o długowieczności, nie mam chińskich przodków i mam* 3x lat na karku zaledwie.

Pozdrawiam

EDIT:
*- wyróżnione kolorem dodałem edytując post, bo nie zgrabnie to brzmiało.

EDIT:
W Holandii chcą znów zaostrzyć przepisy.
Miałem się na nich powołać, ale nie byłem pewien czy Holendrzy czy Hiszpanie legalizowali marihuanę, Jeśli nasz rząd chciałby z nich brać przykład tu myślę że lepszym wyborem byłaby eutanazja. Legalizacja prochów jak i gejostwa to nie jest dobry pomysł. Zachowania szkodliwe społecznie myślę powinno się piętnować, przynajmniej jeśli ten organ wspólnoty wzajemnej ma być utrzymany, gejostwo jest destrukcyjne i prochy także. Sami się wykończymy w ten sposób.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36661
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 25 sie 2010, 19:01

kocur pisze:
panzerloud pisze:Podczas zaborów rosyjskich chociażby (sam wtedy żyłem),(...)
:-k :shock:
Żyd Wieczny Tułacz? :-k 8-(
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 25 sie 2010, 19:15

panzerloud pisze:Zachowania szkodliwe społecznie myślę powinno się piętnować, przynajmniej jeśli ten organ wspólnoty wzajemnej ma być utrzymany, gejostwo jest destrukcyjne i prochy także. Sami się wykończymy w ten sposób.
Alkohol także jest destrukcyjny. A motoryzacja? Ilu ludzi zabito w wypadkach samochodowych, gdzie bardzo, bardzo rzadko winnym nie jest jeden z kierowców.

A spaliny fabryczne... ilu ludzi ostatni umarło na nowotwory przez zanieczyszczenie środowiska?

Czy w związku z tym mamy wprowadzić prohibicję, zlikwidować samochody i zamknąć wszystkie fabryki?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
panzerloud
Posty: 212
Rejestracja: 25 sie 2009, 15:08

Post autor: panzerloud » 25 sie 2010, 19:27

Glonojad pisze:
panzerloud pisze:Zachowania szkodliwe społecznie myślę powinno się piętnować, przynajmniej jeśli ten organ wspólnoty wzajemnej ma być utrzymany, gejostwo jest destrukcyjne i prochy także. Sami się wykończymy w ten sposób.
Alkohol także jest destrukcyjny. A motoryzacja? Ilu ludzi zabito w wypadkach samochodowych, gdzie bardzo, bardzo rzadko winnym nie jest jeden z kierowców.

A spaliny fabryczne... ilu ludzi ostatni umarło na nowotwory przez zanieczyszczenie środowiska?

Czy w związku z tym mamy wprowadzić prohibicję, zlikwidować samochody i zamknąć wszystkie fabryki?
Tak można podejść do wszystkiego, noża, śrubokręta, czy nawet papierka. Niewłaściwie wykorzystane mogą być szkodliwe, sęk w tym że niosą za sobą użyteczność. A co Tobie po związkach homo czy trawce, oba to bilet do poważnych problemów.

Pomimo że to nie rozmowa w urzędzie jakoś mi głupio na Ty, na pewno chce żeby wszyscy wiedzieli że to iż będę pisał per Ty, nie oznacza iż ich nie szanuje.

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 25 sie 2010, 19:31

Jaką użyteczność niesie za sobą papieros albo alkohol?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

ness
Posty: 1029
Rejestracja: 13 lut 2007, 20:19
Lokalizacja: pro-Q3dm6

Post autor: ness » 25 sie 2010, 19:48

dopoki mamy sztywne stawki ubezpieczenia zdrowotnego niezalezne od tego jak sie ktos 'prowadzi' dopoty panstwo ma prawo dyktowac co jest fajne a co nie.

Ja bylbym za zmiana.
Co rok obowiazkowe badania + donosik do ubezpieczyciela po kazdym np. przypalaniu na jezdzie pod wplywem.

Oczywiscie nie chodzi tylko o uzywki.
Otylosc niezawiniona genetycznie, brak higieny skutkujacy jakimis problemami stomato-dermologicznycznymi etc tez powinien byc penalizowany poprzez podbijanie stawki ubezpieczenia.

Wtedy robta co chceta, ale przy okazji placta.
glonojad pisze:Jaką użyteczność niesie za sobą papieros albo alkohol?
Utrzymuje ten burdel zwany budzetem rp w kupie.
Przynajmniej fajki.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 25 sie 2010, 19:53

Kupa to adekwatne słowo do budżetu RP. A jak szacowane są potencjalne wpływy z akcyzy na marihuanę?
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 25 sie 2010, 20:06

Szeregowy_Równoległy pisze:A jak szacowane są potencjalne wpływy z akcyzy na marihuanę?
A jak sa z tego powodu szacowane wydatki?
Obrazek

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 25 sie 2010, 20:07

Tego również nie wiem. Jeśli bym wiedział to bym nie pytał.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 25 sie 2010, 20:13

Za alkoholem i papierosami stoi jeszcze coś, czego nie wolno nie doceniać. Tradycja.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 25 sie 2010, 20:25

Na przykładzie tytoniu:

http://www.viamedica.pl/gazety/gazetaS/ ... ks_art=433

Koszty związane z paleniem tytoniu w samych USA wyniosły 157mld dolarów w 1999r.
Zyski branży tytoniowej w USA (dane z różnych źródeł) około 40mld dolarów.

żaden podatek nie zrównoważy 157mld wydanych przez firmy ubezpieczeniowe, służbę zdrowia.
Obrazek

ODPOWIEDZ