Czasy przejazdu
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
No myślę, że długości cykli trzeba dostać od ZDMu, bo one się zmieniają z godziny na godzinę. Co do długości przejazdów, to mogę wam pomierzyć gratisBastian pisze:Powiedzmy tak: nie ma ani danych, ani możliwości techniczno - kadrowych, by zrobić wszystko tak, jak by chciał Delfino. I bez pomiarów elektronicznych nie będzie to możliwe. Nie mówiąc o długości cykli... Skąd to brać? Pisać do ZDM-u? Mierzyć każde skrzyżowanie w mieście w naturze?
-
- Posty: 1279
- Rejestracja: 07 lis 2007, 13:12
A tu pełna zgoda. Zawsze lepiej dać więcej czasu dalej niż bliżej.BJ pisze:Gdyby tak było, to np. na 709 by były 2 min. między przystankami Bogatki i Łagiewnicka, a nie między Żołny i Bogatki. A lepiej by było je dać między Bogatki i Łagiewnicką, bo między tymi przystankami masz dwa razy światła, w tym jedne wzbudzane, więc możesz stać dwa razy.
Ogólnie do obcięcia w strone Piaseczna (DS) właśnie:
Bogatki - Łagiewnicka 2>1 - później 3x na żądanie więc jest rezerwa;
Dąbrówka - Mysiadło 2>1 - później są 2 przystanki po 2 minuty, więc też jest rezerwa.
Czyli dobrym kompromisem będzie 29BJ pisze:Minimalny czas przejazdu obecnie: 31 min.
Minimalny czas przejazdu wg. mojego rozkładu, który przekazałem pewnemu forumowiczowi: 27 min.
I apeluję, nie ruszać rozkładu w strone Wilanowskiej. Nie wspomnę już o odcinku Lamina - Energetyczna gdzie rozkładowo jest 1 minuta a stoi się przeważnie 2 cykle (chyba, że użyje się sprytnie lewego pasa i wjedzie na skrzyżowanie na pomarańczce ) czyli około 2-3 minut.
Ja jednak skróciłem czas w 5 strefie w DS (8.00-20.00) z obecnych 35 min. na 29 min.desert_eag pisze:I apeluję, nie ruszać rozkładu w strone Wilanowskiej. Nie wspomnę już o odcinku Lamina - Energetyczna gdzie rozkładowo jest 1 minuta a stoi się przeważnie 2 cykle (chyba, że użyje się sprytnie lewego pasa i wjedzie na skrzyżowanie na pomarańczce ) czyli około 2-3 minut.
A to z powodu notorycznego przyjeżdżania 709 w DS na MW nawet +7, a zwykle od +2 do +4 przy powolnej jeździe.
27 min. o 4 czy 5 rano to i tak dużo za dużo IMHOdesert_eag pisze:Czyli dobrym kompromisem będzie 29
Szczególnie w perspektywie wszystkich przystanków jako NŻ wzdłuż Puławskiej w jej miejskiej części oprócz Poleczki, Lotników i Karczunkowskiej.
-
- Posty: 1279
- Rejestracja: 07 lis 2007, 13:12
-
- Posty: 1279
- Rejestracja: 07 lis 2007, 13:12
Nie wiem jak to robią. Mnóstwo razy miałem to w DS i jak na Jagielskiej było -2 to na MW akurat przyjeżdżałem na "0". Jazda 50 - 55km/h (już nawyk na tej trasie, wiem, że będę o czasie na MW ) i żadnego wleczenia się. Nie wiem, może ja jakiś pechowy jestem...BJ pisze:Co ciekawe, nawet jeśli na Jagielskiej jakiś melduje się -1 - -2, to na MW zwykle jest +2 - +3.
Ja mam taką bardzo gorącą prośbę dla panów kierowców jeżdżących na 191. Bardzo was proszę, odjeżdżajcie o czasie z Pl. Narutowicza. Nie żadne przed czasem. Ja rozumiem, że potem może być łatwo o opóźnienie i stąd wasz pośpiech, ale ludzie na Pl. Narutowicza też chcą wsiąść w ten autobus. Dziś o 9.53 spojrzałem na Pl. Narutowicza na rozkład 191, najbliższy był o 9.56...ale gdzie tam, odwróciłem się zobaczyłem że już mi w oddali odjechał. I to nie jest pierwszy przypadek. Tak się często tam zdarza.
Ja nie wiem... ja po prostu chcę żeby autobus o czasie wyjeżdżał. Minutę przed czasem już przymykałem oko, bo w końcu to ja mogłem przyjść trochę wcześniej, ale jeśli 3 min przed czasem odjeżdża i to z pętli to jest to jakieś nieporozumienie. Dzisiaj akurat Scania mi zwiała przed czasem te 3 min, ale nie chcę jakoś zwalać na PKS bo chyba już raz tak Kleszczowa odjechała.
Dobra... w takim razie przykładowo 191 odjeżdża 9.46, 9.56 i 10.06. Przychodzę na przystanek o 9.53, patrzę, że w oddali już mi odjechał autobus. Jak skomentujesz fakt, że następny autobus stał sobie na przeciwko na krancu i podjechał na przystanek równo o 10.06? Niemożliwe że tak często wypadają kursy. Poza tym bardzo często widzę, jak na pętli stoją nawet po 2 x 191..więc niemożliwe, że to są opóźnione kursy.
Nie wiem... Zawsze masz problemy z odjazdami autobusów z pętli jak nie 208 to 175 a teraz 191. Na 191 jest tak długi czas przejazdu, że jeśli nie ma gigantycznych opóźnień spowodowanych zablokowanym całym miastem to każdy kierowca sam opóźnia odjazd jak może by nie być na trasie przed czasem bo na Ryżowej można złapać nawet 6 min przyspieszenia. Bardzo możliwe jest to co napisałeś, że pierwszy autobus był bardzo opóźniony a drugi w ogóle nie przyjechał.
A jeżeli twierdzisz, że kierowca odjechał sobie przynajmniej te 4 min przed czasem z pętli to czym to wytłumaczysz? Czym się kierował taki kierowca, że tak zrobił?
A jeżeli twierdzisz, że kierowca odjechał sobie przynajmniej te 4 min przed czasem z pętli to czym to wytłumaczysz? Czym się kierował taki kierowca, że tak zrobił?