Moderator: JacekM
-
person
- (geograf)
- Posty: 8877
- Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
- Lokalizacja: z szafy
Post
autor: person » 14 wrz 2010, 23:56
Wolfchen pisze:Jak najbardziej można przekodować zawartość utraconej karty na nową.
Na Senatorskiej lub na M.Centrum
-
Wolfchen
- (Busmann)
- Posty: 14826
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Wolfchen » 15 wrz 2010, 13:28
O, o <M> Centrum nie wiedziałem; dzięki
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
-
rhemek
- Posty: 2459
- Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
- Lokalizacja: Anin
Post
autor: rhemek » 28 wrz 2010, 10:17
Mam pytanko: znajoma ma rentę , kończy jej się ważność legitymacji , ale z powodu tego,że ktoś w Zusie coś pokręcił , nową dostanie za kilka tygodni. Poradziłem jej, że według strony ZTM może spokojnie do tego czasu jeździć z wydrukiem wpływu renty na konto bankowe, który jest ważny 30 dni od daty wpływu. Mam racje tak?
-
fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27607
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Post
autor: fik » 28 wrz 2010, 10:27
Owszem.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
-
Sindbad
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
- Lokalizacja: Służew
Post
autor: Sindbad » 28 wrz 2010, 14:00
Nie prościej wozić orzeczenie komisji
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec
-
rhemek
- Posty: 2459
- Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
- Lokalizacja: Anin
Post
autor: rhemek » 28 wrz 2010, 15:42
Wydaje mi sie ,że nie. Wyciagów mozesz sobie wydrukowac do woli, a orzeczenie jak sie zniszczy w torebce to masz klops
-
chester
- Posty: 3937
- Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
- Lokalizacja: Natolin
Post
autor: chester » 29 wrz 2010, 8:58
hint: kopia
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
-
Wolfchen
- (Busmann)
- Posty: 14826
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Wolfchen » 29 wrz 2010, 13:31
Kopia musi być notarialnie poświadczona, inaczej nie jest dokumetem.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
-
elijah
- Posty: 440
- Rejestracja: 22 mar 2009, 23:42
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: elijah » 29 wrz 2010, 13:39
Zgodne z jakimiśtam rozporządzeniami wydruki z systemów bankowych mogą być uznawane za autentyczne i nie wymagają podpisu ani pieczątki banku. Tak przynajmniej jest napisane na moich potwierdzeniach przelewu.
A nie lepiej mieć ze sobą po prostu kwitek przekazu pocztowego? Pewnie w 95% przypadków takie sytuacja właśnie o ten dokument się oprą.
--
Oko za oko, kwit za dowód.
-
Wolfchen
- (Busmann)
- Posty: 14826
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Wolfchen » 29 wrz 2010, 13:46
elijah pisze:Zgodne z jakimiśtam rozporządzeniami wydruki z systemów bankowych mogą być uznawane za autentyczne i nie wymagają podpisu ani pieczątki banku.
Wydruk z konta owszem.
Ale zdaje się, była mowa o skserowanym orzeczeniu komisji
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
-
chester
- Posty: 3937
- Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
- Lokalizacja: Natolin
Post
autor: chester » 29 wrz 2010, 13:52
Przede wszystkim, to mowa jest o zdrowym rozsądku oraz minimum wyrozumiałości. Bez tych rzeczy, to rzeczywiście pozostaje po notariuszach latać.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
-
elijah
- Posty: 440
- Rejestracja: 22 mar 2009, 23:42
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: elijah » 29 wrz 2010, 13:59
Właśnie. I każdemu płacić.
Realna szansa babci otrzymującej emeryturę na elektroniczne bankowe konto, bawiącej się w przestawianie cyferek w photoshopie dla zaoszczędzenia jakiejś tam sumy na ulgowym - wątpliwa.
@Wolfchen: faktycznie, sory Winietu
--
Oko za oko, kwit za dowód.
-
Michał W.
- Posty: 818
- Rejestracja: 26 mar 2008, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: Michał W. » 29 wrz 2010, 14:57
a najgorsze z tego wszystkiego jest chyba to:
ale z powodu tego,że ktoś w Zusie coś pokręcił , nową dostanie za kilka tygodni
-
rhemek
- Posty: 2459
- Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
- Lokalizacja: Anin
Post
autor: rhemek » 29 wrz 2010, 15:57
Michał W. pisze:a najgorsze z tego wszystkiego jest chyba to:
ale z powodu tego,że ktoś w Zusie coś pokręcił , nową dostanie za kilka tygodni
Najgorsze? To ty chyba nic w Zusie nie zalatwiales.
Tam to tylko granat wrzucic...
Rok temu ktos z rodziny czekal na orzeczenie. Przeciagali kilka miesiecy, bo nie mogli sie skontaktowac z lekarzem prowadzacym. Co ciekawe wystarczyl jeden telefon przy pani w sekratariacie i lekarz odebral, ba byl zdziwiony bo nikt do niego nie dzwonil z zusu
-
JKTpl
- Posty: 3493
- Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
-
Kontakt:
Post
autor: JKTpl » 29 wrz 2010, 15:58
rhemek pisze:Tam to tylko granat wrzucic...
Wtedy to już raczej dużo więcej nie załatwisz