Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte
-
geograf_OSU
- Posty: 868
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:12
Post
autor: geograf_OSU » 02 paź 2010, 20:21
juz nie uprawiamy polityki zagranicznej bez zgody ruskich, to teraz kolej na sprawy wewnetrzne. Nie wiadomo czy w tym kondominium smiac sie czy plakac?
Urzędnicy pytają się Rosji, czy mogą przenieść pomnik
Gazeta Stołeczna pisze:Urzędnicy pytają się Rosji, czy mogą przenieść pomnik
Iwona Szpala, Małgorzata Zubik
2010-10-02, ostatnia aktualizacja 2010-10-02 12:06
PiS zaniepokojony kulisami przenosin pomnika Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni: operację mają poprzedzić konsultacje z Moskwą. - To dowód na lokajstwo Platformy - komentują działacze partii Kaczyńskiego.
Praskich "czterech śpiących" trzeba przenieść z Targowej, bo przeszkadzają w budowie II linii metra. Pomnik miałby stanąć kilkadziesiąt metrów dalej i sąsiadować z cerkwią. Sprawa przenosin nie jest prosta. Obok ustaleń technicznych jest też według PiS polityka międzynarodowa.
Wewnętrzna sprawa Polski
Tematem Rosji i pomnika zainteresowała się Olga Johann, PiS-owska wiceprzewodnicząca rady Warszawy. - W telewizji urzędnik miejski sam przyznał, że jednym z problemów budowy II nitki metra są przenosiny "czterech śpiących" uzależnione od Federacji Rosyjskiej, do której poszło zapytanie o zgodę - opowiada nam.
Ta wypowiedź mocno radną zdziwiła, bo jeszcze nie słyszała o podobnych praktykach. - Przecież "czterej śpiący" to nasz pomnik, na naszym terenie - mówi nam radna. Zdecydowała się dogłębnie zbadać problem. Dowiedzieć się od urzędników Hanny Gronkiewicz-Waltz (PO): "co właściwie Rosjanie mają do polskich pomników?"
Radna Johann nie jest jedyną w PiS, którą niepokoi międzynarodowa procedura przenosin pomnika Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni. Temat był omawiany w PiS-owskich ławach.
- Rozmawialiśmy. Sprawa jest dziwna - komentuje radny Paweł Terlecki, kolega klubowy wiceprzewodniczącej Johann. On także w politykę historyczną jest zaangażowany. Wprawdzie - jak sam przyznaje - dotąd działał na "kierunku niemieckim" (walczył o upamiętnienie ofiar obozu KL Warschau), ale w sprawie "czterech śpiących" też ma coś do powiedzenia.
- Stołeczni samorządowcy, którzy chcą zbudować metro w Warszawie, są uzależnieni od opinii Federacji Rosyjskiej? - pyta. - Przecież chodzi o proste przenosiny, wewnętrzną sprawę naszego państwa.
- Konsultacje dyplomatyczne wokół pomnika to uprawianie rosyjskiej polityki historycznej w Warszawie. Dowód na lokajstwo rządzącej PO - ocenia radny Telecki.
Moskwa myśli
Dzwonimy do ambasady Rosji. - To prawda. Strona rosyjska dostała list w sprawie przeniesienia pomnika - dowiadujemy się tam nieoficjalnie. - Na razie jest rozpatrywany przez Moskwę. Oficjalnego stanowiska jeszcze nie ma.
Ustalamy dalej. Jak się okazuje, kilka miesięcy temu pismo w sprawie pomnika wystosowała do rosyjskiej ambasady Rada Ochrony Miejsc Pamięci Walk i Męczeństwa.
Prosił o to stołeczny ratusz. Adam Siwek, naczelnik wydziału krajowego Rady, zapewnia, że procedura między Warszawą a Moskwą, ma podstawę prawną. - To umowa rządu polskiego z Federacją Rosyjską z 1996 r. - mówi. - Dokument zobowiązuje nas do konsultacji takich zamierzeń jak przeniesienie czy zmiany pomników. Ten monument, pierwszy pomnik braterstwa broni, jest w wykazie obiektów załączonych do umowy. Miasto nie miało innego wyjścia, jak zwrócić się do Rady - kwituje.
Bezczelna aneksja cokołu
Informacje z ambasady i Rady Ochrony nie uspokajają nastrojów w PiS. - Nadal jestem zdziwiona. Nie słyszałam o takiej umowie - komentuje radna Johann. - Skoro istnieje, to chcę ją zobaczyć. Poznać szczegóły, dostać listę pomników - wylicza.
Olga Johann chce także odpowiedzi na pytanie: czy podobne umowy "obowiązują na całym świecie"? - Jeśli tak, więcej się w tej sprawie nie odzywam, gorzej, jeśli jesteśmy jedynymi, którzy złożyli takie deklaracje Rosji - mówi i zapowiada tropienie tematu. Błyskawicznie śledztwo przeprowadził Paweł Terlecki. - To wszystko słynne półprawdy Platformy - mówi. - Traktat z 1994 r., czyli podstawowy dokument obowiązujący między naszymi państwami, mówi jedynie o konsultacjach przy przenosinach cmentarzy oraz miejsc pochówku - zapewnia. - Nie ma słowa o pomnikach. A szczególnie takich, którego cokół przeznaczony dla bohatera Bitwy Warszawskiej ks. Ignacego Skorupki został bezczelnie zaanektowany pod "braterstwo".
[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pon 04 Paź, 2010 ]
Uzupełnienie postu o wypowiedź. MeWa
-
Poc Vocem
- (volviak)
- Posty: 3612
- Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
- Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej
Post
autor: Poc Vocem » 02 paź 2010, 21:19
Zapytać jakby nie patrzeć wypada, choćby jako zwykły wybieg dyplomatyczny. Czym innym jest jednak ustosunkowanie się do odpowiedzi Rosjan (w sensie: ewentualną odmowę zignorować)
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
-
Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36836
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Post
autor: Bastian » 03 paź 2010, 0:05
Notabene ten pomnik już raz był przesuwany - o 8 metrów na wschód.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26914
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Post
autor: Glonojad » 03 paź 2010, 8:53
I co? Gaz nam wtedy na 2 tygodnie odcięli?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
-
Adam G.
- Posty: 5443
- Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
- Lokalizacja: Żoliborz
Post
autor: Adam G. » 03 paź 2010, 20:01
Co zaś się tyczy tematu, uważam że jest to zachowanie jak najbardziej w porządku, chociaż pewna rzecz mnie dziwi. Jeśli naprawdę trzeba go przesunąć, to nie mamy wyjścia - nie zablokujemy przecież budowy metra z powodu odmowy Rosjan... W takiej sytuacji wypadałoby raczej zapytać, dokąd, a nie czy go przenieść.
[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pon 04 Paź, 2010 ]
Usunięcie części wiadomości odnoszącej się do nieistniejącego postu. MeWa.
noidea
-
geograf_OSU
- Posty: 868
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:12
Post
autor: geograf_OSU » 03 paź 2010, 20:34
Co ma dyplomacja do naszego pomnika na naszym terenie? Ale oczywiscie punkt widzenia zalezy od siedzenia. Pomnik wystawiony przez "naszych" *** czerwonych na naszym terytorium. Nie za bardzo jest o co sie pytac ruskich.
A tak w ogole, to tego pomnika tam nie powinno byc od 1990r. Moze sobie stac na cmentarzu radzieckim na Zwirkach.
[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pon 04 Paź, 2010 ]
Uważamy na język. MeWa
-
Łukasz
- Posty: 11055
- Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: Łukasz » 05 paź 2010, 14:56
Pod Pałac Prezydencki powinni go przenieść, idealnie upamiętniałby Tupolewa.
ŁK
-
MisiekK
- Posty: 7842
- Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
- Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie
Post
autor: MisiekK » 05 paź 2010, 15:17
geograf_OSU pisze:A tak w ogole, to tego pomnika tam nie powinno byc od 1990r. Moze sobie stac na cmentarzu radzieckim na Zwirkach.
Pomnik ten jest poświęcony szeregowym żołnierzom, którzy ginęli, a nie politykom i wodzom. Nie ma potrzeby wyrzucania go na cmentarz na Żwirki.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
-
Wolfchen
- (Busmann)
- Posty: 14825
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Wolfchen » 05 paź 2010, 15:18
MisiekK pisze:Pomnik ten jest poświęcony szeregowym żołnierzom, którzy ginęli, a nie politykom i wodzom.
To czemu nie wystawiono pomnika Niemcom? Też ginęli i też byli szeregowymi żołnierzami...
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
-
MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Post
autor: MeWa » 05 paź 2010, 15:36
Wolfchen pisze:MisiekK pisze:Pomnik ten jest poświęcony szeregowym żołnierzom, którzy ginęli, a nie politykom i wodzom.
To czemu nie wystawiono pomnika Niemcom? Też ginęli i też byli szeregowymi żołnierzami...
dobrze wiesz czemu...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
-
Wolfchen
- (Busmann)
- Posty: 14825
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Wolfchen » 05 paź 2010, 15:54
Nie, nie wiem. Niemcy mordowali Polaków, Rosjanie mordowali Polaków. Jedni i drudzy napadli na Polskę. W czym lepszy był NKWDzista z sierpem i młotem od esesmana ze swastyką na ramieniu i pejczem w dłoni?
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
-
snooker
- Posty: 1460
- Rejestracja: 31 maja 2010, 13:36
- Lokalizacja: Targówek
Post
autor: snooker » 05 paź 2010, 15:57
Wolfchen pisze:Nie, nie wiem. Niemcy mordowali Polaków, Rosjanie mordowali Polaków. Jedni i drudzy napadli na Polskę. W czym lepszy był NKWDzista z sierpem i młotem od esesmana ze swastyką na ramieniu i pejczem w dłoni?
A co się działo po wojnie, kiedy to pomnik został postawiony?
-
Wolfchen
- (Busmann)
- Posty: 14825
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Wolfchen » 05 paź 2010, 16:09
Okupacja sowiecka, a cóżby innego...? Tyle, że po okupacji hitlerowskiej, Adolf trafił do huty, a po okupacji sowieckiej tylko niektóre pomniki zostały usunięte.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
-
MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Post
autor: MeWa » 05 paź 2010, 16:53
Historia, czy chcieć tego, czy nie, plansuje raczej żołnierzy radzieckich po stronie obozu zwycięskiego. Pomniki są symbolem danego czasu, przejawem historii. Ludziom bardziej widać przeszkadzały konkretne osoby, niż anonimowi żołnierze radzieccy - takie pomniki zachowały się w wielu miastach.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
-
MisiekK
- Posty: 7842
- Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
- Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie
Post
autor: MisiekK » 05 paź 2010, 17:12
Wolfchen pisze:Nie, nie wiem. Niemcy mordowali Polaków, Rosjanie mordowali Polaków. Jedni i drudzy napadli na Polskę.
A w USA bija Murzynów. Warto podeprzeć się jakimiś danymi ilu jedni i drudzy zamordowali i jakie były tego przyczyny.
Jakoś mieszkańcy Wiednia nie mają takich problemów, a u nich pomnik wdzięczności Armii Czerwonej stoi kilkadziesiąt lat i nikt nie zamierza go niszczyć.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.