Ale jaką będę miał satysfakcjeJKTpl pisze:Wtedy to już raczej dużo więcej nie załatwiszrhemek pisze:Tam to tylko granat wrzucic...
Bilety, kontrole, taryfa
Moderator: JacekM
Zapomniałem dodać, że chodzi mi o automat biletowyperson pisze:W czym problem, bo ja nie widzę żadnego? Wpierw będzie dokonana płatność, a później pracownik zakoduje bilet.Adam G. pisze:Gorzej, jeśli dla kogoś będzie to jedyna karta płatnicza i akurat zapragnie nią zapłacić za kodowany bilet
noidea
Tak się zastanawiam. Brak ważnego biletu u kierowcy nie zwalnia mnie z braku posiadania ważnego biletu za przejazd. Ok... ale wyobraźmy sobie taką sytuację. Nie mam biletu, jestem na zadupiu, ale liczę, że kierowca będzie miał bilet. W końcu po to jest system kupowania biletów u kierowców dla takich sytuacji. Wchodzę do autobusu, okazuje się, że kierowca nie ma biletu. Ale już jedziemy. Wobec tego zamierzam wysiąść na najbliższym przystanku gdyż nie mam przecież dalej biletu, więc nie mogę jechać tym autobusem. Ale w czasie, gdy przejeżdżam do najbliższego przystanku kanar zaczyna sprawdzać bilety. Co w tym przypadku?
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27607
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Na jakiej podstawie?zzz pisze:Jezeli autobus nie byl spozniony, to masz prawo wystapic do przewoznika (MZA, Mobilis, PKS Grodzisk, ITS) o zwrot naliczonej tobie oplaty za przejazd bez waznego biletu.Co w tym przypadku?
_________________
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
A co ma do rzeczy spóźnienie autobusu? Wsiadam do jakiegokolwiek autobusu z zamiarem kupienia biletu i nie obchodzi mnie jego rozkład.zzz pisze:Jezeli autobus nie byl spozniony
Dobra, ale na jakiej podstawie? Jak ma mi kanar uwierzyć, że ja chciałem kupić bilet i okazało się, że kierowca nie ma i chciałem wysiąść na najbliższym przystanku? Jak mam udowodnić ZTM-owi, że wtedy była taka sytuacja? W końcu brak ważnego biletu jak najbardziej się zgadza jeśli chodzi o kwestię wystawienia kary przez kanara.zzz pisze:to masz prawo wystapic do przewoznika (MZA, Mobilis, PKS Grodzisk, ITS) o zwrot naliczonej tobie oplaty za przejazd bez waznego biletu.
A innych pasażerów posiadajacych już wcześniej zakupiony bilet nie obchodzi, że Ty nie masz i jeśli autobus jest spóźniony nie mają zamiaru czekać aż go kupisz. Zresztą wchodząc pierwszymi drzwiami i odrazu ustawiając się przy kabinie z pytaniem o bilet jest szansa wysiąść na tym samym przystanku jeśli kierowca go nie będzie miał.reserved pisze:A co ma do rzeczy spóźnienie autobusu? Wsiadam do jakiegokolwiek autobusu z zamiarem kupienia biletu i nie obchodzi mnie jego rozkład.zzz pisze:Jezeli autobus nie byl spozniony
Patrz: regulamin ZTM.A co ma do rzeczy spóźnienie autobusu?
Na tej podstawie, ze kierowca moze odmowic spzedazy biletu jak jest spozniony powyzej 3minut. Jezeli w innej sytacji kierowca nie sprzeda biletu, to nie posiadasz waznego biletu z winy kierowcy za, ktorego odpowiada przewoznik. I na zasadach postepowania cywilnego masz prawo zadac odszkodowania za strate, tzn. oplate za przejazd bez biletu, od przewoznika ktory za to odpowiada.fik pisze:Na jakiej podstawie?
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27607
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
A jak mi biletu nie sprzeda kioskarz, to mam pozwać Ruch?zzz pisze:Na tej podstawie, ze kierowca moze odmowic spzedazy biletu jak jest spozniony powyzej 3minut. Jezeli w innej sytacji kierowca nie sprzeda biletu, to nie posiadasz waznego biletu z winy kierowcy za, ktorego odpowiada przewoznik.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories