Bilety, kontrole, taryfa

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 29 wrz 2010, 16:01

JKTpl pisze:
rhemek pisze:Tam to tylko granat wrzucic...
Wtedy to już raczej dużo więcej nie załatwisz ;)
Ale jaką będę miał satysfakcje :D

Awatar użytkownika
elijah
Posty: 440
Rejestracja: 22 mar 2009, 23:42
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: elijah » 01 paź 2010, 20:37

Powiedzcie koledze pekabowcu w niebieskiej kurtce, który dzisiaj szalał z partnerem na Tarchominie w 508, żeby jeszcze przed zablokowaniem kasownika zorientował się w której kieszeni ma eldepa, bo się chyba wydygał, że zgubił :) Pozdro dla niego :)
--
Oko za oko, kwit za dowód.

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 06 paź 2010, 12:34

W jaki sposób będą kodowane te bilety z 20% zniżka na kartach City banku? Taka karta będzie równoznaczna z biletem?

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27607
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 06 paź 2010, 12:41

rhemek pisze:Taka karta będzie równoznaczna z biletem?
Tak.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 06 paź 2010, 17:49

Gorzej, jeśli dla kogoś będzie to jedyna karta płatnicza i akurat zapragnie nią zapłacić za kodowany bilet :D
noidea

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8877
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 06 paź 2010, 18:07

Adam G. pisze:Gorzej, jeśli dla kogoś będzie to jedyna karta płatnicza i akurat zapragnie nią zapłacić za kodowany bilet :D
W czym problem, bo ja nie widzę żadnego? Wpierw będzie dokonana płatność, a później pracownik zakoduje bilet.

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 06 paź 2010, 18:08

W biletomacie już nie będzie tak fajnie, oddalenie karty od czytnika przerywa biznes.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 06 paź 2010, 18:09

person pisze:
Adam G. pisze:Gorzej, jeśli dla kogoś będzie to jedyna karta płatnicza i akurat zapragnie nią zapłacić za kodowany bilet :D
W czym problem, bo ja nie widzę żadnego? Wpierw będzie dokonana płatność, a później pracownik zakoduje bilet.
Zapomniałem dodać, że chodzi mi o automat biletowy ;)
noidea

reserved
Posty: 14769
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 06 paź 2010, 18:58

Tak się zastanawiam. Brak ważnego biletu u kierowcy nie zwalnia mnie z braku posiadania ważnego biletu za przejazd. Ok... ale wyobraźmy sobie taką sytuację. Nie mam biletu, jestem na zadupiu, ale liczę, że kierowca będzie miał bilet. W końcu po to jest system kupowania biletów u kierowców dla takich sytuacji. Wchodzę do autobusu, okazuje się, że kierowca nie ma biletu. Ale już jedziemy. Wobec tego zamierzam wysiąść na najbliższym przystanku gdyż nie mam przecież dalej biletu, więc nie mogę jechać tym autobusem. Ale w czasie, gdy przejeżdżam do najbliższego przystanku kanar zaczyna sprawdzać bilety. Co w tym przypadku?

zzz
Posty: 1060
Rejestracja: 21 sty 2008, 22:46

Post autor: zzz » 06 paź 2010, 19:02

Co w tym przypadku?
_________________
Jezeli autobus nie byl spozniony, to masz prawo wystapic do przewoznika (MZA, Mobilis, PKS Grodzisk, ITS) o zwrot naliczonej tobie oplaty za przejazd bez waznego biletu.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27607
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 06 paź 2010, 19:04

zzz pisze:
Co w tym przypadku?
_________________
Jezeli autobus nie byl spozniony, to masz prawo wystapic do przewoznika (MZA, Mobilis, PKS Grodzisk, ITS) o zwrot naliczonej tobie oplaty za przejazd bez waznego biletu.
Na jakiej podstawie?
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

reserved
Posty: 14769
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 06 paź 2010, 19:05

zzz pisze:Jezeli autobus nie byl spozniony
A co ma do rzeczy spóźnienie autobusu? Wsiadam do jakiegokolwiek autobusu z zamiarem kupienia biletu i nie obchodzi mnie jego rozkład.
zzz pisze:to masz prawo wystapic do przewoznika (MZA, Mobilis, PKS Grodzisk, ITS) o zwrot naliczonej tobie oplaty za przejazd bez waznego biletu.
Dobra, ale na jakiej podstawie? Jak ma mi kanar uwierzyć, że ja chciałem kupić bilet i okazało się, że kierowca nie ma i chciałem wysiąść na najbliższym przystanku? Jak mam udowodnić ZTM-owi, że wtedy była taka sytuacja? W końcu brak ważnego biletu jak najbardziej się zgadza jeśli chodzi o kwestię wystawienia kary przez kanara.

dzidek
Posty: 7762
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 06 paź 2010, 19:12

reserved pisze:
zzz pisze:Jezeli autobus nie byl spozniony
A co ma do rzeczy spóźnienie autobusu? Wsiadam do jakiegokolwiek autobusu z zamiarem kupienia biletu i nie obchodzi mnie jego rozkład.
A innych pasażerów posiadajacych już wcześniej zakupiony bilet nie obchodzi, że Ty nie masz i jeśli autobus jest spóźniony nie mają zamiaru czekać aż go kupisz. Zresztą wchodząc pierwszymi drzwiami i odrazu ustawiając się przy kabinie z pytaniem o bilet jest szansa wysiąść na tym samym przystanku jeśli kierowca go nie będzie miał.
A co ma do rzeczy spóźnienie autobusu?
Patrz: regulamin ZTM.

zzz
Posty: 1060
Rejestracja: 21 sty 2008, 22:46

Post autor: zzz » 06 paź 2010, 19:31

fik pisze:Na jakiej podstawie?
Na tej podstawie, ze kierowca moze odmowic spzedazy biletu jak jest spozniony powyzej 3minut. Jezeli w innej sytacji kierowca nie sprzeda biletu, to nie posiadasz waznego biletu z winy kierowcy za, ktorego odpowiada przewoznik. I na zasadach postepowania cywilnego masz prawo zadac odszkodowania za strate, tzn. oplate za przejazd bez biletu, od przewoznika ktory za to odpowiada.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27607
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 06 paź 2010, 19:39

zzz pisze:Na tej podstawie, ze kierowca moze odmowic spzedazy biletu jak jest spozniony powyzej 3minut. Jezeli w innej sytacji kierowca nie sprzeda biletu, to nie posiadasz waznego biletu z winy kierowcy za, ktorego odpowiada przewoznik.
A jak mi biletu nie sprzeda kioskarz, to mam pozwać Ruch? :bredzisz:
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Zablokowany