Linie nocne po reformie
Moderator: Wiliam
Ty to poważnie piszesz? A po co rozdzielać rozkłady, skoro częstotliwość i czas przejazdu jest w zasadzie taki sam? No chyba że chcesz zwiększyć częstotliwość w weekendy do 20 minut (na pewno by nie zaszkodziło).Adam G. pisze:Ogólnie, przydałoby się rozdzielić rozkłady DP i DS na wszystkich nocnych
Po pierwsze, to aby nie był długi weekend?bepe pisze:Rzeczywiście to jest pewien problem - w weekend jest większe zapełnienie. Ale z drugiej strony jechałem niedawno N37 w nocy z czwartku na piątek w okolicach godziny 3 - neogniot przy Rivierze był prawie niezabieralny (ale za to jaki wesoły ) i na Ursynowie był wyraźnie opóźniony.
Po drugie, linie ursynowskie już od dawna mają to do siebie, że w weekendy do ~2:30 wożą raczej powietrze, by zapełnić się porządnie w późniejszych godzinach
noidea
A skąd. Coś koło połowy października.Adam G. pisze:
Po pierwsze, to aby nie był długi weekend?
Nie powiedziałbym. W stronę Ursynowa może rzeczywiście pierwsze dwa kursy frekwencją nie grzeszą, ale później jest całkiem sporo ludzi. W przeciwnym kierunku nigdy nie jechałemAdam G. pisze:Po drugie, linie ursynowskie już od dawna mają to do siebie, że w weekendy do ~2:30 wożą raczej powietrze
Uzupełnieniem weekendowego nocnego metra powinna być w pozostałe noce linia autobusowa po trasie metra.bepe pisze:Rzeczywiście to jest pewien problem - w weekend jest większe zapełnienie. Ale z drugiej strony jechałem niedawno N37 w nocy z czwartku na piątek w okolicach godziny 3 - neogniot przy Rivierze był prawie niezabieralny (ale za to jaki wesoły ) i na Ursynowie był wyraźnie opóźniony.
Z metrem powinno się zrobić porządek w postaci uruchomienia go nie od 5 do 0.30 w tygodniu i od 5 do 3 w weekend, jeno przez cały tydzień od 4 do 1.
I zlikwidować nocne metro. W zamian uruchomić autobus nocny po trasie metra co 0.5h w tygodniu i co 15min. w weekend. Chociaż nie wiem, czy w weekend nawet częściej by się nie przydało...
I zlikwidować nocne metro. W zamian uruchomić autobus nocny po trasie metra co 0.5h w tygodniu i co 15min. w weekend. Chociaż nie wiem, czy w weekend nawet częściej by się nie przydało...
Przepraszam ja na brygadzie 112 jeździłem w/g rozkładu świątecznego (ale kolega na br. 111 dwa pierwsze kursy zrobił po powszedniemu) , a dokładeniej weekendowego. Skontaktowałem się z Centralą Ruchu i upewniłem się czy rozkład weekendowy to to samo co świąteczny? Po odtrzymaniu odpowiedzi że tak z pod zajezdni tramwajowej odjeżdzałem na 25 lub 55 a nie 33 lub 03 po pełnej godzinie. Jako ciekawostkę dodam że karty drogowe z piątku na sobotę i z niedzieli na poniedziałek też mają wydrukowane błędne godziny odjazdu z pod zajezdni na Żoliborzu. W piątek karty są drukowane przed północą i jako piątkowe są drukowane na dzień powszedni , a powinny już na świąteczny. W niedzielę jest odwrotnie. System wie że przed północą , jest jeszcze dzień świąteczny , a karta powinna być wydrukowana z rozkładem dnia powszedniego. Podobno problem jest nie rozwiązywalny , jak by komputer się sam programował , a nie człowiek go programował.bepe pisze:I druga sprawa - podobno autobusy wczoraj i dziś jeżdżą według rozkładu świątecznego. Ale N44 w nocy z wczoraj na dziś jeździł według rozkładu dnia roboczego... W ogóle po co N44 ma oddzielny rozkład na weekend, skoro nie ma obecnie objazdów KP?
To akurat nie jechałeś ze mną.bepe pisze:Ja jechałem z Młocin 0.36, a nie 0.28. W internecie także wyświetlało 0.36 (zarówno w komputerze, jak i w rozkładzie na komórkę).
[ Dodano: |14 Lis 2010|, 2010 18:09 ]
Ta sama sytuacja jest z linią N44. Od kursu 2:45 z Centralnego , jest ciężko drzwi zamknąć , a wcześniejszymi kursami wozi się powietrze. Jedynie w kierunku Centralnego wóz się zapełnia , ale dopiero na Krakowskim Przedmieściu. Po Bielanach i Żoliborzu jedzie 10 góra 15 osób.bepe pisze:Nie powiedziałbym. W stronę Ursynowa może rzeczywiście pierwsze dwa kursy frekwencją nie grzeszą, ale później jest całkiem sporo ludzi. W przeciwnym kierunku nigdy nie jechałemAdam G. pisze:Po drugie, linie ursynowskie już od dawna mają to do siebie, że w weekendy do ~2:30 wożą raczej powietrze
E tam. Wszystkie się teraz sprawdzają i niech zostanie tak jest. Francuska jest deptakiem ze zbyt małą zabudową aby tam dopieszczać jakąś linią co 30 min. Teraz jest okej. I kolejna sprawa - do Francuskiej jednak z Ronda W jest dojść stosunkowo szybko.Lipa pisze:Jak nie było na Saskiej nocnego to teraz są trzy, za to Francuska została bez niczego. Może N02 powinien tamtędy pojechać, skoro nowa trasa N22 i N72 tak dobrze się sprawdza?
M-1 507 509 N22+N72
Pierwsze dwa kursy nie tyle "nie grzeszą frekwencją", co zwyczajnie nie wiozą prawie nikogo. Następne do 2:45 wyludniają się jeszcze na Puławskiej i na Ursynów wjeżdżają z niewielkimi ilościami ludzi. Jak słusznie zauważył Sadek, dokładnie to samo dzieje się z N44.bepe pisze:Nie powiedziałbym. W stronę Ursynowa może rzeczywiście pierwsze dwa kursy frekwencją nie grzeszą, ale później jest całkiem sporo ludzi. W przeciwnym kierunku nigdy nie jechałem
noidea
Ależ pierwsze kursy zabierają pasażerów z późno przybywających pociągów. Ilekroć jechałem, pustki nie było.Adam G. pisze:Pierwsze dwa kursy nie tyle "nie grzeszą frekwencją", co zwyczajnie nie wiozą prawie nikogo.bepe pisze:Nie powiedziałbym. W stronę Ursynowa może rzeczywiście pierwsze dwa kursy frekwencją nie grzeszą, ale później jest całkiem sporo ludzi. W przeciwnym kierunku nigdy nie jechałem
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
raczej nie przejdzie z uwagi na zbyt krótką przerwę nocną (i tak przecież wcześniejsze wydłużenie kursowania, przed nocnym metrem, odbyło się kosztem późniejszego startu).BJ pisze:Z metrem powinno się zrobić porządek w postaci uruchomienia go nie od 5 do 0.30 w tygodniu i od 5 do 3 w weekend, jeno przez cały tydzień od 4 do 1.
I zlikwidować nocne metro. W zamian uruchomić autobus nocny po trasie metra co 0.5h w tygodniu i co 15min. w weekend. Chociaż nie wiem, czy w weekend nawet częściej by się nie przydało...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]