Biletomaty w autobusach i tramwajach

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 3846
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 28 kwie 2011, 21:39

Szeregowy_Równoległy pisze:Sen się spełnia? :D
Nie martw się, ZTM wpadnie na pomysł kas fiskalnych w tramwajach, autobusach i pociągach :razz:

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 28 kwie 2011, 21:41

Albo dostaniemy druczki faktur do wystawiania :D
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

px33
Posty: 1596
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 28 kwie 2011, 22:41

Na terminalach to chyba będzie można (najwyżej będzie potrzebna jakaś aktualizacja oprogramowania i dziwny certyfikat), w końcu po coś one są. A inna sprawa, że opłata za wydanie (wyklikanie) biletu na terminalu powinna zostać zmniejszona bo to jednak już nie taki sam problem jak przy wypisywaniu bloczków i zajmuje o wiele mniej czasu, więc nie ma aż takiej potrzeby odstraszania od tej formy zakupu.

minimal2
Posty: 8
Rejestracja: 19 kwie 2011, 23:08
Lokalizacja: Siedlce/ Warszawa
Kontakt:

Post autor: minimal2 » 02 maja 2011, 11:48

W niedalekich Siedlcach bilety kupione u kierowcy są w formie paragonu którego już się nie kasuje.
4 20 25 114 169 190 414 M1 KM-203

kajo
Posty: 2796
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 02 maja 2011, 15:46

px33 pisze:Na terminalach to chyba będzie można (najwyżej będzie potrzebna jakaś aktualizacja oprogramowania i dziwny certyfikat), w końcu po coś one są. A inna sprawa, że opłata za wydanie (wyklikanie) biletu na terminalu powinna zostać zmniejszona bo to jednak już nie taki sam problem jak przy wypisywaniu bloczków i zajmuje o wiele mniej czasu, więc nie ma aż takiej potrzeby odstraszania od tej formy zakupu.
A nie jest taniej, mi sie wydaje, że kiedyś to było 4 zł a teraz 2, ale mogę się mylić.
Po drugie to opłata zachęcająca do zakupu biletu na stacji, więc raczej w tym wariancie należałoby ją rozpatrywać.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 02 maja 2011, 19:48

Niedługo mija rok od wprowadzenia do ruchu MANów Lion's City G do MZA Warszawa... A do tej pory wszystkie wozy nie mają biletomatów... Może ktoś zna odpowiedź na pytanie, dlaczego taka opieszałość ze strony MZA?

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 02 maja 2011, 22:04

Niedługo mija rok
Przecież te Many pojawiły się pod koniec października.

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 4925
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 02 maja 2011, 22:05

Dla niektórych czas szybko leci
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7778
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 02 maja 2011, 22:07

Dziś na biletomacie w 8132 zauważyłem napis markerem: "UWAGA: Automat nie wydaje biletów 1-o razowych normalnych" (pisownia oryginalna, zapis niezwykle ciekawy). Się zastanawiam, jaki jest tego powód? Skoro napisano tak markerem na obudowie, to znaczy, że usterka jest trwała, ale jaki może być jej powód? Automat się obraził i drukuje wszystko, tylko nie ten?
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 4925
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 02 maja 2011, 22:16

Skoro napisane markerem i że nie wydaje tylko jednego rodzaju to bardziej bym stwierdził że to chuligański wybryk, ale kto wie, może się mylę i naprawdę jest taka usterka z dość szpecącym komunikatem
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 02 maja 2011, 22:17

Bywalec pisze:Skoro napisane markerem i że nie wydaje tylko jednego rodzaju to bardziej bym stwierdził że to chuligański wybryk,
Gdyby było napisane gęsim piórem z pozłacaną stalówką, to argument by upadł?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36684
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 02 maja 2011, 22:25

Raczej byłoby większe prawdopodobieństwo, że autorem napisu jest ktoś autoryzowany ;) Choć i tak bym tego nie wykluczał, monterzy pewnie przenośnej drukarki ze sobą nie noszą.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

px33
Posty: 1596
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 02 maja 2011, 22:27

JKTpl pisze: Gdyby było napisane gęsim piórem z pozłacaną stalówką, to argument by upadł?
To by chyba musiało być magiczne pióro z cudownym atramentem ;)

Pewnie jakiś dziwny błąd oprogramowania i by trzeba było po prostu ten automat wgrać na nowo. Nie wiem co w tych maszynach siedzi, ale jeśli zwykły pecet z talerzowym dyskiem twardym to przecież zawsze coś się mogło poprzestawiać.

Adik
Posty: 12
Rejestracja: 05 kwie 2011, 9:51
Lokalizacja: Jestem z miasta to widać słychać i czuć :)

Post autor: Adik » 02 maja 2011, 22:39

primoż pisze:
Szeregowy_Równoległy pisze:Sen się spełnia? :D
Nie martw się, ZTM wpadnie na pomysł kas fiskalnych w tramwajach, autobusach i pociągach :razz:
to bilety jak w pks będą sprzedawane z kasy fiskalnej

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 4925
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 03 maja 2011, 8:47

JKTpl pisze:
Bywalec pisze:Skoro napisane markerem i że nie wydaje tylko jednego rodzaju to bardziej bym stwierdził że to chuligański wybryk,
Gdyby było napisane gęsim piórem z pozłacaną stalówką, to argument by upadł?
Nie, nie upadł by. Takie pisanie markerem, czy czymś innym to pójście na łatwiznę i niech ktoś inny potem się martwi jak to zmyć. Owszem raczej przy sobie nie noszą przenośnych drukarek, ale co to za problem np. spisać nr taborowy, wydrukować na zakładzie tam gdzie jest drukarka i pójść tam z karteczką, taśmą klejącą i nożyczkami bądź nożykiem, ale zaraz pewnie usłyszę od was że ci ludzie mają o wiele ważniejsze zajęcia niż drukowanie karteczek, przyklejanie ich itp.
ObrazekObrazek

ODPOWIEDZ