Eksploatacja jednotoru na Boernerowo

Moderator: Wiliam

Lonik
Posty: 491
Rejestracja: 30 cze 2010, 16:34
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Lonik » 08 maja 2011, 1:18

Nie dziś. :D

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 08 maja 2011, 1:25

Lonik pisze:Nie dziś. :D
coś nowego?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Lonik
Posty: 491
Rejestracja: 30 cze 2010, 16:34
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Lonik » 08 maja 2011, 1:38

Stare grzechy - oprogramowanie i ludzki błąd u techników z ZETiTu

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 08 maja 2011, 2:23

a co oni zawinili tym razem? :)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25790
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 08 maja 2011, 11:19

A ja mam takie pytanie, które mnie się nasunęło po piątkowej przejażdżce na Boernerowo. Na wszystkich wjazdach na docinki jednotorowe (z wyłączeniem wjazdu na całość od strony miasta) mamy przystanki. Czemu jest tak, że dla wszystkich przystanków z wyłączeniem pętli trzeba się z przystanku do sygnalizatora podsunąć kilka (2-5) metrów, a na pętli, gdzie niekoniecznie od razu jest potrzeba zgłoszenia zajętości toru, sygnalizator jest dokładnie przy czole przystanku? Bo efekt jest taki, że na mijankach tramwaj stoi w 3/4 długości w peronie, oczekuje na sygnał zezwalający i nie może obsługiwać pasażerów, a na pętli tramwaj się zatrzymuje ok. 10m od sygnalizatora tak, że drugi wagon znajduje się poza peronem i zakresem widoczności bocznego lusterka.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 08 maja 2011, 17:05

Nie rozumiem, dlaczego na pętli tramwaj nie stoi - jak piszesz - cały w peronie?

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 5112
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 08 maja 2011, 17:06

To zależy chyba od motorniczego. Jak byłem na pętli w czwartek to cały tramwaj zmieścił się na przystanku
Obrazek

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25790
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 08 maja 2011, 17:55

MichalJ pisze:Nie rozumiem, dlaczego na pętli tramwaj nie stoi - jak piszesz - cały w peronie?
Bo stanie w całości w peronie jest jednoznaczne ze zgłoszeniem chęci wjazdu na odcinek jednotorowy. Przy czterominutowym postoju trochę bez sensu.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 08 maja 2011, 20:35

Przeszkadza to w czymś? Pętla jako mijanka nie jest chyba wykorzystywana...

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25790
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 09 maja 2011, 6:49

Chwilowo chyba nie. Co nie znaczy, że nie może być.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
JotPeCet
Posty: 2527
Rejestracja: 19 kwie 2006, 14:07
Lokalizacja: WPT Ochota

Post autor: JotPeCet » 09 maja 2011, 17:39

W czwartek widziałem dwa składy na północ od Starego Bemowa - jechały jeden po druim.
Polityka złym doradcą w pracy!

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 11 maja 2011, 17:10

Albo TW kupiło niewidzialne tramwaje, albo sygnalizacja przy przecięciu torów na Kaliskiego z Kaliskiego, nieopodal Kocjana durnieje. Radośnie zatrzymało mnie dzisiaj czerwone, co mnie zdziwiło o tyle, że zawsze patrzę, czy przypadkiem tramwaj nie jedzie. Ponieważ żaden nie jechał, to albo są niewidzialne wtyczki, albo te czujniki co mają tramwaje wykrywać nie działają do końca tak, jak powinny.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2963
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 11 maja 2011, 21:58

detekcja działa wadliwie; tez widziałem i potwierdzam

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26930
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 11 maja 2011, 22:13

Co tam nie działa wadliwie?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 12 maja 2011, 14:07

Jak są takie problemy z "20" czy ktoś się zastanawiał z punktu widzenia ekonomii nad zrezygnowaniem z tego połączenia za pomocą T? Może te pieniądze było przeznaczyć na inne rozwiązanie obsługi KZ tego rejonu (np. autobusy). Chyba byłoby taniej i skuteczniej.

ODPOWIEDZ