[Cz-wa] A może by tak nowa trasa tramwajowa?
Moderator: JacekM
Czytając wszystkie wpisy, chce wytłumaczyć sens istnienia tej linii. z całym szacunkiem dla was ale rozprawianie na temat czegoś o czym nie ma się większego sensu jest trochę głupie. Mogę dać głowę że żaden z was nie był w Cz-wie, a nawet jeśli to na pewno nie na Wrzosowiaku.
1. Puszczanie linii Źródlaną jest bez sensu gdyż omija główny punkt usługowy południa (C.H. Estakada, Jagiellończycy, Sezam, PZU itp.)
2. Puszczanie linii 11 listopada także jest bez sensu gdyż omija przystanek przy Orkana, który jest głównym przystankiem osiedla i wsiada tam najwięcej pasażerów
3. Linia kończy trasę przy trasie DK1 dokładnie 100 metrów dalej.
Wszystkie warianty były omawiane i moim zdaniem wybrano najlepszy, obecnie jeździ tak autobus, sam nim jeżdżę i mało ludzi nimi nie jeździ.
Może się trochę przemądrzałem tym nie tykaniem tematu o którym nic nie wiemy ale nie lubię czegoś takiego sorryyy
1. Puszczanie linii Źródlaną jest bez sensu gdyż omija główny punkt usługowy południa (C.H. Estakada, Jagiellończycy, Sezam, PZU itp.)
2. Puszczanie linii 11 listopada także jest bez sensu gdyż omija przystanek przy Orkana, który jest głównym przystankiem osiedla i wsiada tam najwięcej pasażerów
3. Linia kończy trasę przy trasie DK1 dokładnie 100 metrów dalej.
Wszystkie warianty były omawiane i moim zdaniem wybrano najlepszy, obecnie jeździ tak autobus, sam nim jeżdżę i mało ludzi nimi nie jeździ.
Może się trochę przemądrzałem tym nie tykaniem tematu o którym nic nie wiemy ale nie lubię czegoś takiego sorryyy
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36653
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Podstawowy błąd rozumowania: wsiadają tam, gdzie jest przystanek - bo gdzie mają wsiadać? Pytanie, skąd do niego dochodzą - i czy linia poprowadzona 11 Listopada by osiedla nie obsłużyła lepiej. Aczkolwiek był jeszcze jeden wariant - przez Gajową - wyglądał ciekawie, choć trudno mi ocenić, na ile realnie.jober pisze:2. Puszczanie linii 11 listopada także jest bez sensu gdyż omija przystanek przy Orkana, który jest głównym przystankiem osiedla i wsiada tam najwięcej pasażerów
Być może generalnie masz rację, ale argument przez ciebie użyty był marny
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Gdzie mam się zgłosić po głowę? Moja babcia mieszkała kilkadziesiąt lat przy Alei Pokojujober pisze:Czytając wszystkie wpisy, chce wytłumaczyć sens istnienia tej linii. z całym szacunkiem dla was ale rozprawianie na temat czegoś o czym nie ma się większego sensu jest trochę głupie. Mogę dać głowę że żaden z was nie był w Cz-wie, a nawet jeśli to na pewno nie na Wrzosowiaku.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
No to powiem bez głowy, tramwaj przez Gajową był najlepszy tyle że ludzie myślą stereotypowo, mówiąc że będzie im dzwonił pod oknem. Jadąc przez 11 Listopada daleko mieliby mieszkańcy okolic ulicy Rutkiewicz i zachodniej Sportowej którzy dochodzą tam do przystanku, dodatkowo jest tam szkoła która też jest generatorem ruchu.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nie twierdzę, że nie masz racji, ale po prostu nie mogłem się powstrzymać od dekapitacji - taki nawyk Sithów, sam rozumiesz...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Wizka wagonu dla Częstochowy (wg informacji ze SSC, nazwa handlowa "Twist"):
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No tak, taki był wymóg SIWZ.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Bo SIWZ wymagał skrętności wózków, a 100% niskiej podłogi nie, a jeśli chce się na rynku istnieć, to i tak taki tramwaj wypada mieć w ofercie?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochow ... rzech.html
(jak nikt tego nie zrobi, to wieczorem wkleję tekst)
(jak nikt tego nie zrobi, to wieczorem wkleję tekst)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.