Adam G. pisze:Zdaje mi się, że każda osoba która chce wyjeżdżać poza granice swojego kraju, ma świadomość, że wypada znać choćby podstawowe zwroty w jęz. angielskim - bez tego bywa ciężko.
Ja wolę znać podstawowe zwroty w danym języku. Szczególnie, że jak się jedzie na wschód, to łatwiej się dogadać po polsku czy rosyjsku, niż po angielsku
Adam G. pisze:Czy tego chcemy czy nie angielski stał się językiem uniwersalnym i międzynarodowym.
Lepszy taki, niż esperanto
Aczkolwiek nie uzasadnia to nazywania punktu informacyjnego wyłącznie w tym języku, a przecież o tym cała dyskusja.