Modernizacja trasy Warszawa - Łódź
Moderator: JacekM
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Czy w związku z remontem zmienił się obieg, gdzie jeździ ED59-01?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
zmiany w rozkładzie jazdy w związku z remontem - http://www.pr.pkp.pl/img_in//lodzkie/rjplodzb.pdf
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Cóż, dzięki za info, widzę, ze tego 12:15 już nie ma, i na 14:02 z niego się nie zdąży więc nie może być to ten sam obieg . Gdzie więc jeździ Acatus?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Z tego co wiem to przez cały lipiec miał zwiedzać województwo i promować kolej. A jaki będzie miał obieg od Sierpnia to postaram się dowiedzieć.inż. Glonojad pisze:Cóż, dzięki za info, widzę, ze tego 12:15 już nie ma, i na 14:02 z niego się nie zdąży więc nie może być to ten sam obieg . Gdzie więc jeździ Acatus?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
OK, z góry dziękować. W najgorszym wypadku zobaczy się go na Innotransie (o ile się dostanie delegację albo chociaż urlop... )
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36867
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
380 mln. na modernizację linii Warszawa-Łódź
Leszek Baj 08-08-2006 , ostatnia aktualizacja 08-08-2006 20:30
W Ministerstwie Transportu i na kolejach pełna mobilizacja. - Nie można dopuścić, żeby się zmarnowało choć jedno unijne euro - zapewniają przedstawiciele obu instytucji.
Koleje podpisały kolejny, tym razem warty 380 mln zł, kontrakt na modernizację części odcinka Warszawa - Łódź współfinansowany z unijnej kasy. Przypadkowo nastąpiło to kilka dni po tym, jak premier Jarosław Kaczyński "pogroził palcem" m.in. Ministerstwu Transportu i polskim kolejom za to, że nieudolnie wykorzystują unijne pieniądze.
Barbara Kondrat, wiceminister w resorcie transportu nadzorująca unijne projekty, przyznaje, że przez długi okres koleje praktycznie nie wykorzystywały unijnych pieniędzy przeznaczonych na transport w latach 2004-06. A z samego programu SPO Transport jest do wydania aż 1,16 mld euro. - Do stycznia wypłaciliśmy z unijnej kasy zaledwie 175 tys. euro - mówi Kondrat. Podkreśla jednak, że resort bardzo się zaangażował, zaczął mocno współpracować z innymi ministerstwami i teraz ma już pewne sukcesy. - Obecnie wydaliśmy już ok. 40 mln euro, do końca września chcemy w sumie zwrócić za wykonane inwestycje 85 mln euro, a do końca roku ok. 180 mln euro - zapewnia Kondrat.
Skąd takie zapóźnienia? Według Kondrat ogromne problemy stwarzała do tej pory ustawa o zamówieniach publicznych. - Firmy mogły się bez końca odwoływać i to blokowało inwestycje. Teraz ustawa jest już w znacznym stopniu poprawiona i odwoływać można się tylko raz - mówi Kondrat. Wiceminister zapewnia, że jej resort będzie krok po kroku weryfikował, gdzie trzeba jeszcze upraszczać prawo i likwidować biurokrację. Zapewnia, że uproszczona będzie m.in. ustawa o ochronie środowiska. - Musimy strasznie dociskać terminy, żeby unijne pieniądze nie przepadły. Jeśli zauważymy zwlekanie w realizowaniu inwestycji, to natychmiast przeniesiemy fundusze na inne cele albo pomożemy w likwidacji barier - zapewnia Kondrat.
Większość unijnych pieniędzy z lat 2004-06 musimy wydać (zgodnie z unijną zasadą n+2) do końca 2008 roku. Podpisany właśnie kontrakt na modernizację odcinka pomiędzy Koluszkami a Łodzią Widzew musi więc być zrealizowany w ekspresowym jak na inwestycje infrastrukturalne tempie - do połowy 2008 roku. Wszystko po to, żeby zdążyć rozliczyć się z UE do końca 2008 roku i żeby fundusze nie przepadły.
W sumie pierwszy etap inwestycji (Łódź Widzew - Skierniewice) ma kosztować ponad 900 mln zł. Modernizacja całego odcinka pomiędzy Warszawą a Łodzią ma pochłonąć ponad 2 mld zł, ale większość środków będzie pochodziła z Unii Europejskiej. W wyniku przeprowadzenia remontów w 2012 roku podróż na 130-km odcinku pomiędzy miastami ma się skrócić o godzinę i zajmie zaledwie 65 minut.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego już teraz pociągi mają zmienione rozkłady, jeżdza po jednym torze, techniczne wagony m.in. z szynami stoją na omijanych torach etc., skoro prace mają zacząć się w przeciągu kilku tygodni?Przebudują tory do Łodzi
Piotr Wasiak
08-08-2006, ostatnia aktualizacja 08-08-2006 18:57
Wczoraj PKP Polskie Linie Kolejowe podpisały kontrakt na przebudowę linii kolejowej Łódź Widzew - Koluszki. Prace rozpoczną się w najbliższych tygodniach.
Przebudowa tego odcinka będzie kosztowała ponad 381 mln zł (75 proc. tej kwoty będzie pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego). Oprócz nowych torów, na niektórych stacjach modernizowane będą perony, zamontowane zostanie oświetlenie oraz nowa sieć trakcyjna.
Remont ma umożliwić jazdę pociągów z prędkością 140-160 kilometrów na godzinę. Przejazd między Łodzią i Skierniewicami (bez zatrzymywania na pośrednich stacjach) ma trwać 32 minuty, czyli dwukrotnie krócej niż obecnie.
Prace rozpoczną się w najbliższych tygodniach. Na początku podróżni będą mogli spodziewać się kilkuminutowych opóźnień. - Zamknięty zostanie ruch na jednym torze. Wszystkie pociągi będą jeździć po sąsiedniej linii. Czasami będą musiały poczekać, aż tor się zwolni, by móc jechać dalej - tłumaczy Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych.
Pierwsze gotowe odcinki będą już w połowie przyszłego roku. Prace na trasie między Koluszkami a dworcem Łódź Widzew mają zakończyć się do końca czerwca 2008 roku.
W przyszłym roku rozpocznie się remont kolejnego odcinka między Skierniewicami a Warszawą oraz dworcem Łódź Widzew a dworcem Łódź Kaliska. Prace te mają zakończyć się do 2011 roku. Wówczas podróż z Łodzi do stolicy (bez zatrzymywania na przystankach pośrednich) będzie trwała nieco ponad godzinę.
W sobotę wchodzi w życie nowy rozkład pociągów relacji Łodź-Warszawa związany z remontem trasy.
Informacja ta okraszona jest bardzo pozytywnymi wiadomościami odnoszącymi się do przyszłości (grunt to dobry PR), ale już szczegóły dot. doczesności wydają się wołać o pomstę do nieba. Nie wiadomo już czy śmiać się, czy płakać:
Rozkład jazdy
Szczególnie ten pociąg z Centralnej o 19:20 jadący 3 godziny urzeka.
Nie warto nawet wspominać o rannych pociągach z Łodzi.
Kto jeszcze nie wyprowadził się do Warszawy, ten zrobi to szybko, na przykład poprzez wynajem mieszkania.
I wcale mnie nie przekonuje, że "musi być gorzej, żeby było lepiej". Nie na aż tak długo:/
Informacja ta okraszona jest bardzo pozytywnymi wiadomościami odnoszącymi się do przyszłości (grunt to dobry PR), ale już szczegóły dot. doczesności wydają się wołać o pomstę do nieba. Nie wiadomo już czy śmiać się, czy płakać:
Rozkład jazdy
Szczególnie ten pociąg z Centralnej o 19:20 jadący 3 godziny urzeka.
Nie warto nawet wspominać o rannych pociągach z Łodzi.
Kto jeszcze nie wyprowadził się do Warszawy, ten zrobi to szybko, na przykład poprzez wynajem mieszkania.
I wcale mnie nie przekonuje, że "musi być gorzej, żeby było lepiej". Nie na aż tak długo:/
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Najlepsze jest to, że pierwszy bezpośredni pociąg do Warszawy odjeżdża o 5:23 i przyjeżdża na Centralny o 7:45. Więc jeśli ktoś zaczyna pracę o 8, ale miejsce pracy jest oddalone od Centralnego, to będzie musiał dojeżdżać o 4:35 i przesiadać się w Koluszkach.
A jeszcze jak podaje GW w Łodzi, pociąg wyjeżdżający z Łodzi Kaliskiej o 14:41, przyjeżdża do Warszawy o 18:16 (3 godz. 35 min). Nie wiem jak cenowo wychodzi, czy pasażerowie zaoszczędzają na tym, że na części trasy obowiązuje taryfa jak na osobowy pociąg (o ile rzecz jasna pospieszny zatrzymuje się na wszystkich stacjach). Ale moim zdaniem prawdziwy koszmar zaczenie się, jak remont rozpocznie się na drugim odcinku - od Skierniewic do Warszawy...
A jeszcze jak podaje GW w Łodzi, pociąg wyjeżdżający z Łodzi Kaliskiej o 14:41, przyjeżdża do Warszawy o 18:16 (3 godz. 35 min). Nie wiem jak cenowo wychodzi, czy pasażerowie zaoszczędzają na tym, że na części trasy obowiązuje taryfa jak na osobowy pociąg (o ile rzecz jasna pospieszny zatrzymuje się na wszystkich stacjach). Ale moim zdaniem prawdziwy koszmar zaczenie się, jak remont rozpocznie się na drugim odcinku - od Skierniewic do Warszawy...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]