O spółce PKP Intercity

Moderator: JacekM

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 06 gru 2011, 0:04

Adam G. pisze:Mniej-więcej taka, jak to czy za paczkę papierosów zapłacisz 12 czy 15zł.
No nie, bo zakładając, że palę 20 paczek miesięcznie, to płacę 240 lub 300 PLN. Nie jest to różnica odczuwalna na co dzień, ale mimo tego, że się tego tak bardzo nie odczuwa, to liczby są dość imponujące w skali roku...

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 06 gru 2011, 0:09

BJ pisze:
Adam G. pisze:Mniej-więcej taka, jak to czy za paczkę papierosów zapłacisz 12 czy 15zł.
No nie, bo zakładając, że palę 20 paczek miesięcznie, to płacę 240 lub 300 PLN. Nie jest to różnica odczuwalna na co dzień, ale mimo tego, że się tego tak bardzo nie odczuwa, to liczby są dość imponujące w skali roku...
Niektórzy jeżdżą pociągami kilka razy w tygodniu. Dla nich te 5zł będzie odczuwalne całkiem mocno. Zresztą nawet mnie nie uśmiecha się płacić 5zł, jeśli w większości przypadków stanowi to dla mnie 1/6 ceny biletu. Szczególnie, że za cenę samej miejscówki mogę sobie coraz częściej pojechać autobusem ;)
noidea

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27406
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 06 gru 2011, 0:30

Adam G. pisze:Które totalnie nie mają zastosowania w przypadku dobra tak podstawowego, jak możliwość przemieszczania się :)
Ależ oczywiście, że mają. Jeśli ceny na pociąg 23 grudnia będą o 50% wyższe, niż na pociąg 22 grudnia, to pasażerowie trzy razy się zastanowią, kiedy chcą jechać. Tak to działa na przykład w Rosji.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 06 gru 2011, 0:48

fik pisze:
Adam G. pisze:Które totalnie nie mają zastosowania w przypadku dobra tak podstawowego, jak możliwość przemieszczania się :)
Ależ oczywiście, że mają. Jeśli ceny na pociąg 23 grudnia będą o 50% wyższe, niż na pociąg 22 grudnia, to pasażerowie trzy razy się zastanowią, kiedy chcą jechać. Tak to działa na przykład w Rosji.
Nie da się ukryć, ale to mimo wszystko nieco totalitarne. Może dlatego działa w Rosji ;P
noidea

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10651
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 06 gru 2011, 0:55

Dlaczego totalitarne? Ja bym to nazwał drapieżnym/nieskrępowanym kapitalizmem właśnie. Możemy podnieść ceny? Podnosimy.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 06 gru 2011, 0:58

KwZ pisze:Dlaczego totalitarne? Ja bym to nazwał drapieżnym/nieskrępowanym kapitalizmem właśnie. Możemy podnieść ceny? Podnosimy.
A ja spojrzałbym na to z innej strony - instytucja (państwowa, więc w sumie to samo państwo) mówi nam, kiedy mamy jeździć a kiedy nie ;)
noidea

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10651
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 06 gru 2011, 1:02

Mimo że właścicielem jest państwo, to nadal jest przedsiębiorstwo. I dobrze, że zachowuje się jak przedsiębiorstwo. Nadal masz wybór, czy płacić, do niczego nie jesteś zmuszony. Decyzja nie jest polityczna. Gorzej byś miał, gdyby PIC powiedział, że liczba biletów jest limitowana, np. tłumacząc to możliwościami zapewnienia bezpieczeństwa.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27406
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 06 gru 2011, 1:17

Adam G. pisze:
A ja spojrzałbym na to z innej strony - instytucja (państwowa, więc w sumie to samo państwo) mówi nam, kiedy mamy jeździć a kiedy nie ;)
Czy tego chcesz, czy nie - zarządzanie popytem w usługach transportowych (gdzie koszty krańcowe potrafią być bardzo wysokie) jest co najmniej równie ważne, jak zarządzanie podażą.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 06 gru 2011, 1:27

Adam G. pisze:
KwZ pisze:Dlaczego totalitarne? Ja bym to nazwał drapieżnym/nieskrępowanym kapitalizmem właśnie. Możemy podnieść ceny? Podnosimy.
A ja spojrzałbym na to z innej strony - instytucja (państwowa, więc w sumie to samo państwo) mówi nam, kiedy mamy jeździć a kiedy nie ;)
linie lotnicze robią to samo - w czasie świąt przecież bilety też drogie jak nie wiem co...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5753
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 06 gru 2011, 7:08

Pamiętajcie jeszcze o takich rzeczach:
- koszt operacji związanych z rezerwacją miejsca w systemie, który jest dostępny praktycznie w całej Europie
- pociągi TLK w znakomitej większości są zależne od zamawiającego - Ministerstwa właściwego do spraw transportu i to on decyduje o warunkach przewozowych w tych pociągach w miarę możliwości techniczno-eksploatacyjnych przewoźnika w tym także o zasadach odprawy podróżnych.
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 06 gru 2011, 9:11

A co by było, jakby nie wydawali miejscówek bez wskazania miejsca?
Ano na przykład to:
[komentarz z Rynku Kolejowego]
Ponadto podróżny, jadący np. z Rawicza do Brzegu będzie w stanie zablokować wolne miejsce na trasach: Szczecin-Wrocław, Poznań-Katowice, czy Wrocław-Kraków, gdyż system wykaże brak wolnych miejsc w takich relacjach.
Tak więc IC na części relacji będzie wiozło powietrze, a pasażerowie którzy nie dostali miejscówki niby zostaną na peronie?
Pewnie i tak by weszli.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 06 gru 2011, 12:54

MeWa pisze:no patrz, a miejscówki są tylko na święta, czyli w szczytach przewozowych.
Jakie święta mamy w lutym?
MeWa pisze:Niedawno wszyscy narzekali, że bilety są sprzedawane na ślepo bez gwarancji miejsca, a teraz, gdy próbuje się to uregulować, to znowu lament
Nie chodzi o regulację, tylko o sposób tejże. A ściślej - wysokość opłaty, któa jest rażąco wysoka w stosunku do ceny biletu.
Adam G. pisze:Które totalnie nie mają zastosowania w przypadku dobra tak podstawowego, jak możliwość przemieszczania się :)
Szczególnie w przypadku - jak by ktoś zapomniał przypadkiem - połączeń dotowanych z budżetu państwa. A więc o prawach rynku należałoby zapomnieć w tym przypadku, bo to słuzba publiczna.

[ Dodano: |6 Gru 2011|, 2011 12:57 ]
przewoz pisze:A co by było, jakby nie wydawali miejscówek bez wskazania miejsca?
Za taką miejscówkę nie powinna być pobierana opłata - może być to po prostu stempel na bilecie o treści "BRAK MIEJSC". I po problemie.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25373
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 06 gru 2011, 13:22

Wolfchen pisze:Jakie święta mamy w lutym?
Ferie zimowe.
Wolfchen pisze:Szczególnie w przypadku - jak by ktoś zapomniał przypadkiem - połączeń dotowanych z budżetu państwa. A więc o prawach rynku należałoby zapomnieć w tym przypadku, bo to słuzba publiczna.
Stawianie znaku równości pomiędzy dotacją, a służbą publiczną jest jednak sporym nadużyciem.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 06 gru 2011, 13:23

Wolfchen pisze:Jakie święta mamy w lutym?
Walentynki. :miłość:

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 06 gru 2011, 13:30

pawcio pisze:
Wolfchen pisze:Jakie święta mamy w lutym?
Ferie zimowe.
Akurat my w Warszawie mamy w styczniu :)

ODPOWIEDZ