575

Moderator: Wiliam

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 21 gru 2011, 10:17

Popieram. 131 ma tak krótką trasę, że wynajdywanie pododcinka do wzmocnienia jest bez sensu.
Inna rzecz, że pętla przy dworcu już nic więcej nie przyjmie. Chyba, żeby drugą stronę dworca przejąć...

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 21 gru 2011, 10:22

Większą pojemność ma kraniec, na którym obecnie kończy 507 (OIDP tylko 507 tam krańcuje). Zamienić krańce 131 i 507. Nie ma sytuacji chyba, w której na krańcu jest więcej, niż dwa wozy 507, podczas gdy na 131 to jest norma, a wręcz bywa gorzej.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

Stary Pingwin
Posty: 5909
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 21 gru 2011, 10:23

Po raz pierwszy 331 uruchomiono, kiedy na Puławskiej rządziło 131, z rzadka wspomagane przez 205. Tradycja.
miłośnik 13N

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 21 gru 2011, 11:58

Ja na wallu ZTM na Fb pisze:Drogi ZTMie, bardzo dobrze, że z dniem 2.01 linia 575 przestanie kursować. Dobrze również, że 331 zostanie wydłużone na Lotnisko. Mam tylko jedną uwagę - numer linii 331. Powiązania historyczne to ŻADEN argument, bo nikt o nich nie pamięta, a ja - choć jestem dość młody, ale jednak 18 lat mam - nawet o nich nie wiem i zapewniam, że żaden z mojego niewąskiego grona znajomych również.
Za warty rozważenia uważam pomysł zmiany numeru linii 331 na 348, bo 148 również jeździ Poleczki na Lotnisko - rodziny linii to zacna idea. Dodatkowo łatwo można by skojarzyć, że 175 jedzie do Centrum, a 148/348 w kier. szeroko pojętego Ursynowa i przede wszystkim Metra.
Proszę o ustosunkowanie się do mojej propozycji i pozdrawiam ;)

Łukasz
Posty: 11055
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 21 gru 2011, 12:02

MichalJ pisze:Popieram. 131 ma tak krótką trasę, że wynajdywanie pododcinka do wzmocnienia jest bez sensu.
Inna rzecz, że pętla przy dworcu już nic więcej nie przyjmie. Chyba, żeby drugą stronę dworca przejąć...
A jakaś złączka ze 158?
ŁK

Stary Pingwin
Posty: 5909
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 21 gru 2011, 12:11

BJ, To, że TY o nich nie pamiętasz nie znaczy, że NIKT nie pamięta. Od urodzenia mieszkasz na Dąbrówce?

[ Dodano: |21 Gru 2011|, 2011 12:13 ]
ZTCW, ta linia jest i tak poza kierunkami Twoich podróży.
miłośnik 13N

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 21 gru 2011, 12:46

Stary Pingwin pisze:BJ, To, że TY o nich nie pamiętasz nie znaczy, że NIKT nie pamięta. Od urodzenia mieszkasz na Dąbrówce?
Nie, 3 lata mieszkałem nieopodal Woronicza, potem 9 na Grabowie (ZP Sójki), a od 6 mieszkam na Dąbrówce i nie zamierzam się wyprowadzać.
I co z tego, że ktoś pamięta? Jakiś emeryt bądź varsavianista?
Gdybym lubił robić z siebie idiotę, to bym zrobił ankietę w 709 albo 727 z pytaniem o 331 i historyczny wymiar tego numeru. Ale że nie lubię, to nie zrobią, a wyniki i tak już znam.
Stary Pingwin pisze:ZTCW, ta linia jest i tak poza kierunkami Twoich podróży.
Nie jeżdżę nią, bo skręca w Poleczki, a ja cisnę dalej Puławską, ale widzę ją codziennie kilkukrotnie i boli mnie, że taka ładna rodzina linii na Puławskiej została rozwalona przez 331 z uzasadnieniem "Bo milion lat temu 131 jeździło Puławską".

Stary Pingwin
Posty: 5909
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 21 gru 2011, 12:50

Poniekąd byliśmy sąsiadami- mój dom stał na miejscu przystanku Sójki :arrow: Ursynów.
miłośnik 13N

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 21 gru 2011, 12:52

Ale to chyba dość dawno temu, bo ja sobie nic nie przypominam ;)
Zresztą gdy jeszcze mieszkałem na Grabowie, to komunikacją miejską w ogóle nie jeździłem, więc pierwsza przejażdżka 709 miała miejsce już po przeprowadzce na Jagielską :)

Stary Pingwin
Posty: 5909
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 21 gru 2011, 12:54

Do 1977 roku. Rozbudowa Puławskiej zniszczyła moje rodzinne gniazdo.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Lukasz436
Posty: 2295
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:22
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Post autor: Lukasz436 » 21 gru 2011, 13:41

BJ pisze:
Ja na wallu ZTM na Fb pisze:Drogi ZTMie, bardzo dobrze, że z dniem 2.01 linia 575 przestanie kursować. Dobrze również, że 331 zostanie wydłużone na Lotnisko. Mam tylko jedną uwagę - numer linii 331. Powiązania historyczne to ŻADEN argument, bo nikt o nich nie pamięta, a ja - choć jestem dość młody, ale jednak 18 lat mam - nawet o nich nie wiem i zapewniam, że żaden z mojego niewąskiego grona znajomych również.
Za warty rozważenia uważam pomysł zmiany numeru linii 331 na 348, bo 148 również jeździ Poleczki na Lotnisko - rodziny linii to zacna idea. Dodatkowo łatwo można by skojarzyć, że 175 jedzie do Centrum, a 148/348 w kier. szeroko pojętego Ursynowa i przede wszystkim Metra.
Proszę o ustosunkowanie się do mojej propozycji i pozdrawiam ;)
W jakim to celu jest pisane. Jak zniknie 148 z Lotniska to co wtedy... 331 jest okej. Szkoda na takie zmiany czasu, kasy...

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 21 gru 2011, 13:45

Lukasz436 pisze:Jak zniknie 148 z Lotniska to co wtedy...
Ale co to za argument w ogóle?
Jak zniknie 709, to 209 też do piachu? I odwrotnie?

Awatar użytkownika
Lukasz436
Posty: 2295
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:22
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Post autor: Lukasz436 » 21 gru 2011, 14:26

BJ pisze:
Lukasz436 pisze:Jak zniknie 148 z Lotniska to co wtedy...
Ale co to za argument w ogóle?
Jak zniknie 709, to 209 też do piachu? I odwrotnie?
209 do 709 też ma tyle do siebie że hej... Argument taki że nie ma potrzeby przemianować 331 na 348.

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 21 gru 2011, 14:41

Zasmucę cię: jest.
Chyba, że lubimy burdel w numeracji.

Łukasz
Posty: 11055
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 21 gru 2011, 21:09

BJ pisze:Zasmucę cię: jest.
Chyba, że lubimy burdel w numeracji.
Burdelu jest mnóstwo, ale akurat numer 331 to nie wiadomo skąd się nagle wziął w nowoczesnym świecie z tamtej strony. Ani to po kolei, ani nic - a 131 kompletnie gdzie indziej.
ŁK

ODPOWIEDZ