Wypadki i awarie - 2011
Moderator: vernalisadonis
-
- Posty: 1231
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów
To tylko drobna stłuczka, A647 wyjechał dziś na 4/X. Przednie panele ma zamocowane za pomocą kleju i taśmy.Pogot Wypadkowy pisze:Wszystko w swoim czasie A i bardziej rozwalone autobusy widziałem!alojz pisze:Ja poproszę A647. Musi być nieźle rozwalony, bo Scania A536 która za niego jeździ na 2/X, zagości na dłużej, co widać chociażby po ściągniętych kasownikach ZTM.
- 29 Ikarusów
- Posty: 182
- Rejestracja: 02 paź 2010, 12:18
- Lokalizacja: inąd
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,12 ... owana.htmlMichalk001 pisze:Coś się stało przy Pl. Narutowicza - stoją 2 składy każdy w inną stronę na awaryjnych - zapewne za chwilę będzie tego więcej. W dodatku "na dziko" przyjechał tam 3143 18.
Chyba szybko się uwinęli bo za pół godziny wracałem i nic już nie było.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,12 ... geNumber=1Gazeta Stołeczna pisze:Ruch tramwajów w kierunku centrum na Rondzie Waszyngtona wstrzymany był przez około 15 minut. Powodem była stłuczka osobowego mitsubishi z tramwajem linii 9. Nikt nie ucierpiał, ruch odbywa się już normalnie.
Szkoda, że Życie Warszawy rozstało się z Raportem na gorąco.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
Z kartką na I drzwiach "Nie demontować części, czeka na opinię komisji" czy coś w tym stylu.Bywalec pisze:310(8?) stoi na lawecie na R1. Chyba na dłużej wybiera się do innego miasta.
Ponadto, rano podobno było zatrzymanie na ok.30 składów spowodowane człowiekiem pod wozem. Ma ktoś jakieś info na ten temat?
Dyżurka to może być ciecia na budowie, dyspozytor MZA siedzi natomiast w Centrali Ruchu.MALIN pisze:Widać,ze nie kompetentna osoba siedziała w dyżurce
Swoją drogą, z całym szacunkiem dla kierowcy tego wozu, słowo "ewakuacja" też jest raczej użyte na wyrost, bo nie była to sytuacja zagrażająca życiu i zdrowiu, jak np. pożar. Wystarczyło, żeby otworzyć wszystkie drzwi a ludzie spokojnie by wyszli na świeże powietrze. Jechałem kiedyś autobusem, w którym z tyłu ktoś rozpylił gaz. Ja z kolegą (jako pasażerowie) po prostu przesiedliśmy się do przodu i otworzyliśmy okno, reszta pasażerstwa w panice nieadekwatnej do sytuacji opuściła pojazd, powiadamiając kierowcę, który po wyjściu z dużej kabiny był mocno zaskoczony sytuacją .
gazeta.pl pisze: Co za dzień, nawet tramwaje jeżdżą tyłem! Motorniczy 35 skręcił na pamięć na pl. Zbawiciela w prawo w Nowowiejską. Po kilkudziesięciu metrach przypomniał sobie, że trasa tej linii została niedawno zmieniona i powinien jechać prosto w kierunku Puławskiej. I wtedy pasażerowie przekonali się, że w tramwaju jest wsteczny! Kłopot polegał na tym, że za 35, stały już następne składy. Wszyscy motorniczy zaczęli solidarnie cofać, zrobiło się spore zamieszanie i przestój. 35 nawet delikatnie puknął zderzakiem tramwaj, który stał za nim, ale po kilku minutach wszyscy pojechali w swoich kierunkach
- donosi reporter Darek.
3408 w towarzystwie lory z samochodami i radiowozu policji na prawym pasie mostu Grota-Roweckiego Bródno po godz. 10.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,12 ... geNumber=1
Czwartek na żywo na ulicach Warszawy [RELACJA]
07.57
Ruch tramwajów na Marszałkowskiej wstrzymany był przez około 20 minut. Reporter Darek z miejsca wypadku:
Na wyjeździe z Placu Konstytucji doszło do kolizji suzuki z tramwajem linii 35 jadącym w stronę Wyścigów. W kolizji nie było rannych, jednak pasażerowie stojących w korku tramwajów musieli poszukać sobie innego środka transportu.
Zdjęcie 1 Zdjęcie 2 Zdjęcie 3
(...)
13.11
Jak nazwać kierowcę, który na pół godziny zatrzymuje tramwaje, bo źle zaparkował auto? Przez 30 minut stały składy jadące Stalową w kierunku pętli na Czynszowej, bo ktoś nie zauważył, że tył samochodu wystaje mu na torowisko.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9