[Hydepark] Tramwaje Warszawskie
Bardzo możliwe i chyba wiem o kogo chodzi. Nie twierdzę, że jest to niemożliwe. Znam takich, co potrafią nadrobić opóźnienie takie, którego ja bym nawet połowy nie nadrobił, gdyż bałbym się bardzo jechać w taki sposób.pawcio pisze:W grudniu podobno był jeden motorniczy co mając badaj 10 razy 20 w grafiku wykręcił punktualność ogólną na poziomie powyżej 99%.
Ja przez 2 tyg ranków miałem 20 - 6 razy i przyznaję, że też punktualność moja to praktycznie 100%.
Ale poprzednie 5 razy w B, wszystko rozwaliło.
Wiadomo...dzień dniowi, brygada brygadzie i wóz wozowi nie równy
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No to w czym problem? W braku drugiego toru na Żeraniu? Bo podobno przez chwilkę docelowego układu (tj. z 20 na Kawęczyńskiej) działało to całkiem przyzwoicie...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Głównym problemem jest Żerań. I powiem szczerze, jak otworzą tam drugi tor, to mogę to jeździć na stałe, bo linia jest całkiem przyjemna do jazdy.Glonojad pisze:No to w czym problem?
Innym problemem staje się także jazda pozostałych wozów. Podam na przykładzie z któregoś tam dnia:
Żerań-ruszam na 0. I mijanka-staje na światłach także na 0. W oddali widzę stojąca przy Wat poprzednią brygadę. On zjechał a mi światło się nie wzbudziło (mimo cały czas mrygającego czerwonego). Efekt: czekałem aż zjechał ten co już był na Boernerowie, ten za nim i ten którego widziałem przy WAT i dopiero zapaliło mi się zielone. Na pętle wjechałem -13. Rozkładowo "0" postoju, dzięki czemu zajechały mnie 2 "18", skrótu brak, następne kółko trochę odrobiłem ale i tak zajechany przez 18. Dopiero trzecim kółkiem ruszyłem z Żerania o czasie.
I tak właśnie przez 1 dzień, 1 sytuację rozwala się punktualność na którą pracuje się cały miesiąc.
Jeśli umiecie to obliczać, to powiedzcie proszę, ile nabiłem sobie opóźnień skoro 75% przystanków nie schodziłem poniżej -10?!
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Mryganie to potwierdzenie detekcji, żeby nie podjeżdżać, nie gwarancja, że "ty będziesz następny"... prawdopodobnie na Starym Bemowie już stał powrotny do miasta. Ale dziwne, że nie dostałeś przed następnym z Boernerowa - widocznie system jest skonfigurowany na wypychanie składów na miasto ze względu na energetykę
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Tak wiem, że to potwierdzenie detekcji. I na szczęście tak marginalny przypadek miałem jeden.
Ogólnie rzecz biorąc, światła tam działają już od dłuższego czasu bardzo sprawnie, choć zdarzają się jakieś krótkotrwałe "zacięcia" i faktycznie także zauważyłem, że bardziej priorytetowy jest odcinek do miasta
Ogólnie rzecz biorąc, światła tam działają już od dłuższego czasu bardzo sprawnie, choć zdarzają się jakieś krótkotrwałe "zacięcia" i faktycznie także zauważyłem, że bardziej priorytetowy jest odcinek do miasta
-
- Posty: 5835
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
- Piotrek_2274
- Posty: 667
- Rejestracja: 15 sty 2006, 21:46
- Lokalizacja: Nowe Górce