Euro 2012 - organizacja turnieju

Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 10 cze 2012, 18:51

BJ pisze:Niestety, większość kibiców z Rosji to straszliwe bydło.
Spotkałeś w ogóle jakichś? :D
Ja owszem - i wszyscy byli bardzo mili, niektórzy co najwyżej trochę roszczeniowi ze względu na (paskudny moim zdaniem) etos rosyjskiej "klasy wyższej".

Stadionowi i niestadionowi bandyci są wszędzie, niezależnie od kraju.
Niestety obawiam się że w przypadku jakichś ewentualnych greckich, czeskich czy holenderskich rozrób wiele osób w ogóle nie zwróci uwagi. Gdy to samo zrobią Rosjanie - to już się zacznie, jaki to ten naród nie jest.

Mój apel jest taki - odłóżmy na bok idiotyczne uprzedzenia i dajmy Rosjanom się pokazać. Fajnie byłoby, gdyby to jak się pokażą, zależało tylko od nich - wtedy będzie jasne, kto zawinił.
Gdy tylko wmieszają się w to polskie środowiska nacjonalistyczne, jakkolwiek nie przedstawią sytuacji różne media, wina będzie po obu stronach.
noidea

Awatar użytkownika
kocur
Posty: 1320
Rejestracja: 09 mar 2006, 10:43
Lokalizacja: Ursynów Północny

Post autor: kocur » 10 cze 2012, 19:53

"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36658
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 12 cze 2012, 11:15

Tym razem polscy i rosyjscy kibice zadziałali razem.

http://euro2012.dziennik.pl/news/galeri ... zdjec.html
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36658
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 cze 2012, 0:57

130 zatrzymanych, strzelanie gumowymi kulami, rondo de Gaulle'a wciąż zablokowane... A mogłem pójść spać, a nie - zachciało mi się poczytać w internecie :evil:
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8621
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 13 cze 2012, 1:00

:arrow: Zrobiłem coś w rodzaju testu socjologicznego. Przez cały czas trwania meczu byłem poza domem (celowo, bo i tak oglądanie transmisji praktycznie mnie nie interesowało). Przemieszczając się po mieście, zastanawiałem się, czy wrócę do domu nieświadomy wyniku, czy też - mimowolnie - dowiem się jednak rezultatu meczu. Okazało się, że nie da się tego nie wiedzieć, będąc w mieście, a nie na przykład gdzieś w lesie. O wyniku 0:1 do przerwy usłyszałem z radia samochodu zaparkowanego w rejonie przystanku, na którym około 21:30 czekałem na autobus, a o wyniku końcowym 1:1 - także z radia, ale tym razem w autobusie, którym wracałem do domu. Choćby zatem chcieć, od Euro 2012 trudno jest uciec ;).

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36658
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 cze 2012, 1:15

Bastian pisze:130 zatrzymanych, strzelanie gumowymi kulami, rondo de Gaulle'a wciąż zablokowane... A mogłem pójść spać, a nie - zachciało mi się poczytać w internecie :evil:
Z drugiej strony mam przeczucie, że to będzie kropla, która wreszcie przepełni czarę. Międzynarodowa kompromitacja może dać silny impuls do rozprawienia się wreszcie z kibolstwem raz, a dobrze, jeśli tylko władze porządnie się wkurzą, a media podkręcą.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
drja
Posty: 730
Rejestracja: 30 lip 2010, 11:57
Lokalizacja: z ciemnego zakamarka

Post autor: drja » 13 cze 2012, 1:28

Wuja tam sie rozprawią, za dużo tego. Na marginesie taki ciekawy link: http://kwejk.pl/obrazek/1231089/nag%C5% ... tyzmu.html
I przestańmy nazywać te istoty jakimkolwiek słowem pochodnym od "kibic". Łobuz, bandyta, chuligan, zadymiarz.

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 13 cze 2012, 1:52

Bastian pisze:
Bastian pisze:130 zatrzymanych, strzelanie gumowymi kulami, rondo de Gaulle'a wciąż zablokowane... A mogłem pójść spać, a nie - zachciało mi się poczytać w internecie :evil:
Z drugiej strony mam przeczucie, że to będzie kropla, która wreszcie przepełni czarę. Międzynarodowa kompromitacja może dać silny impuls do rozprawienia się wreszcie z kibolstwem raz, a dobrze, jeśli tylko władze porządnie się wkurzą, a media podkręcą.
Tak, tylko pierwszym krokiem musiałoby być karne zdegradowanie Legii dwie klasy niżej. Naprawdę w to wierzysz? To ten klub jest Warszawską wylęgarnia kiboli.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 13 cze 2012, 3:14

Myślisz, że ci "kibole" nagle przestaliby chodzić na mecze Legii w II lidze? I mniej by rozrabiali? Odpadliby janusze i andrzeje, pozostałby najbardziej bitny i zagorzały element.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 13 cze 2012, 3:52

Czy UEFA nie umie przypilnować aby kibice nie wnosili materiałów takich jak race, petardy itp? Anglicy sie przestraszyli i nie przyjechali w silnej brygadzie na mecze. A kibolom, bandytom powinno sie dożywotnio zakazywać wstępu na imprezy masowe. Elektroniczne kajdanki im zamontować. Jak taki złamie zakaż wejścia, to do kamieniołomów wysłać. Mój Wuj, twierdził kiedys iż każdy bandzior powinien zamiast siedziec w więzieniu, ciężko pracować np. w kamieniołomach. Jesli by danego dnia nie poszedł, to by nie dostał racji żywieniowych. Sam by decydował, czy woli ciężko odpracować swoje czyny, czy samemu sie skazać na śmierć głodową. A Państwo Polskie nie powinno dotować takich instytucji jak więzienie. I jeszcze jedno, bandziora nie powinny chronić prawa człowieka. Po jednym warunkiem, że procesy były by uczciwie przeprowadzone i sądzony byłby winny czynów jemu zarzucanych. Oczywiście u nas jest to nie realne. Sądy często sie mylą.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

Awatar użytkownika
Ikarusomaniak
Posty: 365
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
Lokalizacja: znad Tagu

Post autor: Ikarusomaniak » 13 cze 2012, 8:07

Broń gładkolufowa? Tylko ostra amunicja.

Albo Zamknąć na stadionie, niech się tłuką, a potem wystrzelać tych, co przeżyją.

Równie realistyczne jak pozbawienie bandziorów praw człowieka. Szkoda...

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 13 cze 2012, 12:25

Ale przecież problem był z ludźmi, którzy w ogóle na mecz się nie wybierali. A pirotechnika może być bezpieczna - co innego coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=dZczzHZnqsY a co innego wrzucanie petard na murawę w kierunku zawodników...
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6104
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 13 cze 2012, 12:37

Faktycznie, nie było przyjemnie wczoraj wokół Strefy Kibica. W samej strefie był spokój, natomiast wokół działy się dość dantejskie sceny. Nawalanka kiboli z policjantami. Niestety w większości to byli pseudolegioniści, bo co chwila leciały takie okrzyki. Co ciekawe razem z nimi było też sporo Rosjan. To była taka nawalanka z policją. Dużo huku, armatki wodne, petardy, butelki wszędzie porozwalane. No słabo to wyglądało. Byłem z dużą grupą znajomych (głównie płci żeńskiej) i jakoś bezpiecznie się nie czuliśmy. Żeby wejść trzeba było przecisnąć się przez kordon policji, która nas ostrzegała, że zaraz możemy dostać butelką po głowie, więc żebyśmy się pospieszyli :-? Potem, gdy wracaliśmy po meczu Chmielną to w pewnym momencie zaczęli się kibole napierdalać między sobą i schowaliśmy się w bramie jakiejś żeby nie dostać przypadkiem jakąś petardą czy butelką.

Mam nadzieję, że więcej już nie będzie takich burd i że w większym spokoju będzie można iść ze znajomymi na miasto oglądać mecz.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 13 cze 2012, 13:23

TV mam w domu. Fenomenu 'strefy kibica' nie ogarniam.

Awatar użytkownika
Pink
Oh by the way, which one's Pink?
Posty: 649
Rejestracja: 19 mar 2009, 13:59

Post autor: Pink » 13 cze 2012, 15:41

MZ pisze:Przemieszczając się po mieście, zastanawiałem się, czy wrócę do domu nieświadomy wyniku, czy też - mimowolnie - dowiem się jednak rezultatu meczu. Okazało się, że nie da się tego nie wiedzieć, będąc w mieście, a nie na przykład gdzieś w lesie.
Nieprawda. Jestem tego żywym dowodem ;)

Pomysł odnośnie więzień słuszny, o "prawach człowieka" ( :roll: ) nie chce mi się rozwodzić, też jestem za tym, by ładować w niektórych od razu amunicją ostrą... ale to wszystko niemożliwe. Szkoda. A "strefę kibica" po pierwszym (przypadkowym) kontakcie omijam z daleka, też mam słabo rozwinięty instynkt stadny.

ODPOWIEDZ