Być może ta sama osoba, co projektowała gniotaBon Jovi pisze:Ja tutaj obstawiam że to był jakiś lipny projektant lub projekt zrobiony 20 - 30 lat temu.
![:kekeke:](./images/smilies/kekeke.gif)
A na serio, nie zawsze pochylnia się zmieści. Kwestia wózków i ich osprzętu...
Moderator: JacekM
Być może ta sama osoba, co projektowała gniotaBon Jovi pisze:Ja tutaj obstawiam że to był jakiś lipny projektant lub projekt zrobiony 20 - 30 lat temu.
Napisz skargę do uteku...Bon Jovi pisze: Co do nowych pociągów WKD, to jaki "gamoń" zaprojektował schody w części przedniej i tylnej wagonu? Ja tutaj obstawiam że to był jakiś lipny projektant lub projekt zrobiony 20 - 30 lat temu. Obecnie się stosuje niską podłogę na całej długości. Ale pociągi WKD muszą mieć schody, to chyba taka wpisana tradycja.
Na pewno przerasta. Poza samą zabudową rozjazdów (i potem ich utrzymaniem) konieczne jest wtedy stworzenie posterunku ruchu, który by te rozjazdy obsługiwał, oraz wpięcie go w zdalne sterowanie. Nie wiem na ile wukadkowy BUSZ (system pełniący rolę zdalnego sterowania na tej linii) jest podatny na modyfikacje, ale tak czy inaczej koszty srk będą niemałe.Vilén pisze:Prędzej przerasta budżet...MichalJ pisze:Czy zrobienie przejścia między torami gdzieś pomiędzy Komorowem a Warszawą przerasta siły WKD?
To powinien być już standart. EN97 nie są niskopodłogowe. Podwyższona podłoga pośrodku. W prototypie EN95 jednak udało się zrobic na całej prawie długości niska podłage, poza końcem pociągu i początkiem. W EN97 są schody na początku wagonu i na końcu a także środek jest na podwyższonym stopniu. Mi nie chodzi o to aby jeździły stare pociągi (mimo że są mniej awaryjne), ale te nowe powinny być tak zaprojektowane aby spełniały obecne normy w podróży i były dostępne dla każdego pasażera. Wiele osób mi mówi że te pociągi (EN97) są źle zaprojektowane. (EN95) była lepiej zaprojektowana. Jest bardziej dotepną dla pasażerów. Brak miejsc dla wóżków z dzieckiem. Mimo iż jest naklejka z wózkiem, to są w tym samym miejscu siedzenia. Panie i panowie którzy na nie usiądą nie sa wstanie wstać aby umożliwić postawienie tam wózka. Czyli to tak, jak by tego miejsca nie było.Glonojad pisze:Niska podłoga na całej długości pojazdów kolejowych jeszcze jako powszechny standard? No, nie powiedziałbym...
W sobotę po raz pierwszy od wielu lat jechałem Wukadką i też to powiem. To jest jakaś zupełna porażka jeżeli chodzi o ergonomię wnętrza.Bon Jovi pisze: Wiele osób mi mówi że te pociągi (EN97) są źle zaprojektowane.
Nie chodzi o możliwość otworzenia okna i wychylenia głowy, bo to standard w pociągach "z klimatyzacją".marcin89 pisze:Przecież to standard ^^
Polecam przejażdżkę kibelkiem po modernizacji w upalny dzień
Straszne tylko nie potnij się z tego powodu jakimś mydłem z TescoPiottr pisze:Nie chodzi o możliwość otworzenia okna i wychylenia głowy, bo to standard w pociągach "z klimatyzacją".marcin89 pisze:Przecież to standard ^^
Polecam przejażdżkę kibelkiem po modernizacji w upalny dzień
Napisałem niejasno. Chodzi o brak możliwości patrzenia przez okno w ogóle - to jest taki układ miejsc i rozplanowanie wnętrza, które wyklucza "usiąście przy oknie" z możliwością obserwowania krajobrazów za oknem!!!