Warszawska Kolej Dojazdowa

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 24 cze 2012, 17:05

Bon Jovi pisze:Ja tutaj obstawiam że to był jakiś lipny projektant lub projekt zrobiony 20 - 30 lat temu.
Być może ta sama osoba, co projektowała gniota :kekeke:

A na serio, nie zawsze pochylnia się zmieści. Kwestia wózków i ich osprzętu...
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Michał J
Posty: 287
Rejestracja: 29 gru 2007, 1:08

Post autor: Michał J » 24 cze 2012, 19:13

Bon Jovi pisze: Co do nowych pociągów WKD, to jaki "gamoń" zaprojektował schody w części przedniej i tylnej wagonu? Ja tutaj obstawiam że to był jakiś lipny projektant lub projekt zrobiony 20 - 30 lat temu. Obecnie się stosuje niską podłogę na całej długości. Ale pociągi WKD muszą mieć schody, to chyba taka wpisana tradycja.
Napisz skargę do uteku...


A ja mam takie pytanko. Co to za awaryjne zabezpieczenie torów przed deformacją? I w którym miejscu i co się wydarzyło?

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 24 cze 2012, 19:20

Niska podłoga na całej długości pojazdów kolejowych jeszcze jako powszechny standard? No, nie powiedziałbym...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
marcin3001
Posty: 316
Rejestracja: 18 lis 2006, 19:09
Lokalizacja: Młynów

Post autor: marcin3001 » 24 cze 2012, 19:56

Vilén pisze:
MichalJ pisze:Czy zrobienie przejścia między torami gdzieś pomiędzy Komorowem a Warszawą przerasta siły WKD?
Prędzej przerasta budżet...
Na pewno przerasta. Poza samą zabudową rozjazdów (i potem ich utrzymaniem) konieczne jest wtedy stworzenie posterunku ruchu, który by te rozjazdy obsługiwał, oraz wpięcie go w zdalne sterowanie. Nie wiem na ile wukadkowy BUSZ (system pełniący rolę zdalnego sterowania na tej linii) jest podatny na modyfikacje, ale tak czy inaczej koszty srk będą niemałe.

Walas
Posty: 17107
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 24 cze 2012, 19:58

Michał J pisze:
I w którym miejscu i co się wydarzyło?
Tydzień temu robili miey Redutą Ordona a Alejami, wczoraj w Rakowie.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 24 cze 2012, 20:19

Glonojad pisze:Niska podłoga na całej długości pojazdów kolejowych jeszcze jako powszechny standard? No, nie powiedziałbym...
A wukadka to nie tramwaj? :)

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 24 cze 2012, 20:24

Już nie. EN97 w każdym razie nie był jako tramwaj zamawiany.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 25 cze 2012, 1:24

Glonojad pisze:Niska podłoga na całej długości pojazdów kolejowych jeszcze jako powszechny standard? No, nie powiedziałbym...
To powinien być już standart. EN97 nie są niskopodłogowe. Podwyższona podłoga pośrodku. W prototypie EN95 jednak udało się zrobic na całej prawie długości niska podłage, poza końcem pociągu i początkiem. W EN97 są schody na początku wagonu i na końcu a także środek jest na podwyższonym stopniu. Mi nie chodzi o to aby jeździły stare pociągi (mimo że są mniej awaryjne), ale te nowe powinny być tak zaprojektowane aby spełniały obecne normy w podróży i były dostępne dla każdego pasażera. Wiele osób mi mówi że te pociągi (EN97) są źle zaprojektowane. (EN95) była lepiej zaprojektowana. Jest bardziej dotepną dla pasażerów. Brak miejsc dla wóżków z dzieckiem. Mimo iż jest naklejka z wózkiem, to są w tym samym miejscu siedzenia. Panie i panowie którzy na nie usiądą nie sa wstanie wstać aby umożliwić postawienie tam wózka. Czyli to tak, jak by tego miejsca nie było.

Michał J: Nie każdy problem wymaga pisania skarg do UTK. Jedna skarga w sprawie braku informacji wystarczyła, by w ten weekend infromacja była. To było moim celem i ten cel może nie w 100 procentach, ale w znacznym stopniu zadziałał. Uwagi które mam co do nowego taboru, zawsze mogę przesłać do WKD. Nie piszę wielu wiadomości do WKD, tylko raz na jakiś czas wtedy kiedy zauważe ze strony przewoźnika zaniedbania.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

Walas
Posty: 17107
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 25 cze 2012, 10:33

A dziś na torach WKD same EN94 jeźdzą, ani jednej EN97 :D

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 25 cze 2012, 13:23

Bon Jovi pisze:Jedna skarga w sprawie braku informacji wystarczyła, by w ten weekend infromacja była
Poza Zachodnim, dzie pociągi wg SIDP-u odjeżdżały planowo :D
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Piottr
Posty: 1294
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 25 cze 2012, 14:54

Bon Jovi pisze: Wiele osób mi mówi że te pociągi (EN97) są źle zaprojektowane.
W sobotę po raz pierwszy od wielu lat jechałem Wukadką i też to powiem. To jest jakaś zupełna porażka jeżeli chodzi o ergonomię wnętrza.
Pierwszy raz widziałem pociąg, w którym nie ma fizycznej możliwości wyglądania przez okno w czasie podróży. Jak dla mnie - to ogromny dyskomfort jest.

Awatar użytkownika
marcin89
Posty: 832
Rejestracja: 13 paź 2008, 16:03
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: marcin89 » 25 cze 2012, 16:08

Piottr pisze:Pierwszy raz widziałem pociąg, w którym nie ma fizycznej możliwości wyglądania przez okno w czasie podróży. Jak dla mnie - to ogromny dyskomfort jest.
Przecież to standard ^^
Polecam przejażdżkę kibelkiem po modernizacji w upalny dzień :D

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 25 cze 2012, 18:55

Dostali dziś kasę na 6 następnych składów i będzie przetarg. A wygląd EN97 to wina WKD, które zamówiła maksymalnie tanie składy. EN 95 była niestety dla nich za droga.

Piottr
Posty: 1294
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 26 cze 2012, 10:46

marcin89 pisze:Przecież to standard ^^
Polecam przejażdżkę kibelkiem po modernizacji w upalny dzień :D
Nie chodzi o możliwość otworzenia okna i wychylenia głowy, bo to standard w pociągach "z klimatyzacją".
Napisałem niejasno. Chodzi o brak możliwości patrzenia przez okno w ogóle - to jest taki układ miejsc i rozplanowanie wnętrza, które wyklucza "usiąście przy oknie" z możliwością obserwowania krajobrazów za oknem!!!

Flash8222
Posty: 7621
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 26 cze 2012, 10:52

Piottr pisze:
marcin89 pisze:Przecież to standard ^^
Polecam przejażdżkę kibelkiem po modernizacji w upalny dzień :D
Nie chodzi o możliwość otworzenia okna i wychylenia głowy, bo to standard w pociągach "z klimatyzacją".
Napisałem niejasno. Chodzi o brak możliwości patrzenia przez okno w ogóle - to jest taki układ miejsc i rozplanowanie wnętrza, które wyklucza "usiąście przy oknie" z możliwością obserwowania krajobrazów za oknem!!!
Straszne tylko nie potnij się z tego powodu jakimś mydłem z Tesco 8-(

ODPOWIEDZ