Komunikacja cmentarna 2012
Moderator: Wiliam
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
To nie autobusy były powodem korków. To osoby odpowiedzialne za kierowanie ruchem były problemem. Od NR zaczynając, na policjantach kończąc.
To prawda. Aczkolwiek problem skrętu w Nocznickiego od dawna jest dużym problemem i nie rozumiem po co najpierw chcą się bawić w jakieś rondo na Wólczyńskiej róg Arkuszowej, kiedy wystarczyłoby zrobić porządne skrzyżowanie Wólczyńskiej z Nocznickiego i to by rozwiązało w większości całą sytuację. Wiem coś o tym na co dzień. Brakuje po prostu pasów skrętu.Szeregowy_Równoległy pisze:Żaden, wyjazd z Wólczyńskiej nie był problemem. Problem był przy Nocznickiego oraz przy Conrada. To drugie przez straż miejską i ich barierkę.
Nie mniej, nadal uważam, że za dużo dzisiaj było autobusów, szczególnie takie C09.
[ Dodano: |2 Lis 2012|, 2012 23:34 ]
Jak na moje oko to zdecydowanie za wąsko. Tam samochodem jest wąsko.TGM pisze:A w sumie to nie można Rokokową na ten jeden-dwa dni zrobić jednokierunkową i przynajmniej w jednym kierunku C09 puścić? Są niby progi, ale wyjątek chyba można zrobić...
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.
Pozdrawiam, Szafran.
Ten się jakoś wbił...Piotrek pisze:Jak na moje oko to zdecydowanie za wąsko. Tam samochodem jest wąsko.TGM pisze:A w sumie to nie można Rokokową na ten jeden-dwa dni zrobić jednokierunkową i przynajmniej w jednym kierunku C09 puścić? Są niby progi, ale wyjątek chyba można zrobić...
W tym roku jak co roku Pl. Narutowicza dał o sobie znać. Zastawione przystanki dla linii cmentarnych, samochody próbujące zaparkować lub wyjechać między stojącymi autobusami, złość pasażerów, że muszą biegać po całym placu w poszukiwaniu swojej linii czy o to, że przystanek dla wysiadających jest przed placem a nie na nim, zablokowane pasy ruchu przez stojące cmentarne, kolizyjne i bardzo niebezpieczne zawracanie C25 na Wawelskiej/Grójeckiej czy też brak socjalnego pomieszczenia dla kierowców od tego roku czy wydłużanie 191 raczej przemawiają za zmianą miejsca krańcowania linii cmentarnych na Ochocie.
Najbardziej logiczne wydaje się skierowanie wszystkich cmentarnych na pętlę Szczęśliwice gdzie na ten okres można spokojnie "przewietrzyć" pętlę skracając 184 do Zachodniego, 128 po trasie 228 na Redutę a 186 do Narutowicza. Do tego na pierwszy peron można przerzucić 157 i 521, drugi peron dla wozów mających przerwę i 3 kolejne dla C25, C63 i C84. Wszystkie linie mogłyby jechać Dickensa, Grójecką (C25 I C63) do Zawiszy a C84 aby Stara Ochota nie narzekała do Kopińskiej i dalej Zachodniego. Zdecydowanie mniej ludzi byłoby potrzebnych do obsługi tego krańca linii cmentarnych niż obecnie placu Narutowicza, kursowanie cmentarnych byłoby mniej uciążliwe dla okolicznych mieszkańców.
W tym roku plus dla ZTM za wysłanie 191 na rondo Daszyńskiego. Przynajmniej Plac Zawiszy się nie zablokował
Najbardziej logiczne wydaje się skierowanie wszystkich cmentarnych na pętlę Szczęśliwice gdzie na ten okres można spokojnie "przewietrzyć" pętlę skracając 184 do Zachodniego, 128 po trasie 228 na Redutę a 186 do Narutowicza. Do tego na pierwszy peron można przerzucić 157 i 521, drugi peron dla wozów mających przerwę i 3 kolejne dla C25, C63 i C84. Wszystkie linie mogłyby jechać Dickensa, Grójecką (C25 I C63) do Zawiszy a C84 aby Stara Ochota nie narzekała do Kopińskiej i dalej Zachodniego. Zdecydowanie mniej ludzi byłoby potrzebnych do obsługi tego krańca linii cmentarnych niż obecnie placu Narutowicza, kursowanie cmentarnych byłoby mniej uciążliwe dla okolicznych mieszkańców.
W tym roku plus dla ZTM za wysłanie 191 na rondo Daszyńskiego. Przynajmniej Plac Zawiszy się nie zablokował
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Bez żartów. Szczęśliwice? Którędy, Bitwy i Dickensa? A może od razu najważniejsza ulica w mieście, tj. Krańcowa?
Plac Narutowicza to jedyne słuszne miejsce na Ochocie. Trzeba natomiast na pewno powalczyć o lepszą organizację i informację, a także ściągnąć holowniki.
Plac Narutowicza to jedyne słuszne miejsce na Ochocie. Trzeba natomiast na pewno powalczyć o lepszą organizację i informację, a także ściągnąć holowniki.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
To czekamy na propozycje lepszej organizacji tak by :
1) autobusy miały miejsce na postój w trakcie przerwy
2) autobusy nie blokowały więcej niż jednego pasa ruchu jak teraz
3) autobusy nie zawracały na skrzyżowaniu Wawelskiej z Grójecką gdyż zawrotka w tym miejscu 15 metrowy autobusem jest próbą samobójczą kierowców.
4) ludzie nie musieli wysiadać przed placem Narutowicza i marudzić, że wsiadali zdecydowanie bliżej i nie musieli tyle chodzić.
5) wywalczyć dodatkowe toi toie dla kierowców gdyż na obecnym krańcu ich w ogóle nie ma a na ekspedycję tramwajową zanim kierowca dojdzie to zablokuje kolejne wozy.
Zbyt rzadko tam bywasz gdy jeżdżą cmentarne by wiedzieć co się dzieje na placu Narutowicza na szczęście większość osób tam pracujących w trakcie WŚ ma dokładnie takie samo zdanie iż kraniec nie zdaje egzaminu przy takiej ilości autobusów.
[ Dodano: |3 Lis 2012|, 2012 08:46 ]
Ale jeśli niektórzy są tak mocno związani z pętlą na placu Narutowicza dla linii cmentarnych to jest jeszcze inne wyjście. C84 zostawiamy bez zmian, C25 powroty przez Raszyńską, Wawelską i do swojego krańca (oczywiście bez przystanków między Pl.Zawiszy a pętlą) a C63 kasacja i tak puszczanie co chwila autobusów do obsługi jednego zespołu przystankowego Pl.Narutowicza mija się z celem gdy w środku jedzie od 0 do 10 osób. a na Placu Zawiszy dołącza często jeżdżące i zbierające pasażerów C51. Wówczas dowalamy toi toie (ciekawe czy będzie na to zgoda) i szukamy gdzieś miejsca na postoje dla autobusów w trakcie przerwy a linie typu 191 będą dalej bić kilometry na pusto do Daszyńskiego
1) autobusy miały miejsce na postój w trakcie przerwy
2) autobusy nie blokowały więcej niż jednego pasa ruchu jak teraz
3) autobusy nie zawracały na skrzyżowaniu Wawelskiej z Grójecką gdyż zawrotka w tym miejscu 15 metrowy autobusem jest próbą samobójczą kierowców.
4) ludzie nie musieli wysiadać przed placem Narutowicza i marudzić, że wsiadali zdecydowanie bliżej i nie musieli tyle chodzić.
5) wywalczyć dodatkowe toi toie dla kierowców gdyż na obecnym krańcu ich w ogóle nie ma a na ekspedycję tramwajową zanim kierowca dojdzie to zablokuje kolejne wozy.
Zbyt rzadko tam bywasz gdy jeżdżą cmentarne by wiedzieć co się dzieje na placu Narutowicza na szczęście większość osób tam pracujących w trakcie WŚ ma dokładnie takie samo zdanie iż kraniec nie zdaje egzaminu przy takiej ilości autobusów.
[ Dodano: |3 Lis 2012|, 2012 08:46 ]
Ale jeśli niektórzy są tak mocno związani z pętlą na placu Narutowicza dla linii cmentarnych to jest jeszcze inne wyjście. C84 zostawiamy bez zmian, C25 powroty przez Raszyńską, Wawelską i do swojego krańca (oczywiście bez przystanków między Pl.Zawiszy a pętlą) a C63 kasacja i tak puszczanie co chwila autobusów do obsługi jednego zespołu przystankowego Pl.Narutowicza mija się z celem gdy w środku jedzie od 0 do 10 osób. a na Placu Zawiszy dołącza często jeżdżące i zbierające pasażerów C51. Wówczas dowalamy toi toie (ciekawe czy będzie na to zgoda) i szukamy gdzieś miejsca na postoje dla autobusów w trakcie przerwy a linie typu 191 będą dalej bić kilometry na pusto do Daszyńskiego
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
A gdzie miałyby zawrócić? Przy M. Politechnika? Przy GUS (jak 143)? No i ten wolny pas jest strasznie nierówny. Szkoda wozów.
Jest sporo opcji jazdy "na pusto". Nie chcę podawać konkretnych przykładów bo nie za bardzo się orientuję gdzie jest możliwość skrętu, gdzie zakaz itd.Szeregowy_Równoległy pisze:A gdzie miałyby zawrócić? Przy M. Politechnika? Przy GUS (jak 143)?
To może trzeba walczyć, żeby ten pas wyrównać? To raz, a dwa, że i tak przecież tysiące autobusów zjeżdża na ten pas, żeby obsłużyć przystanek to raz na ruski rok nic się nie stanie. Podczas meczów Legii jakoś nic nie stoi na przeszkodzie, żeby parę czy paręnaście wozów odwozowych tam stało. A 1 listopada to przecież sytuacja szczególna.Szeregowy_Równoległy pisze:No i ten wolny pas jest strasznie nierówny. Szkoda wozów.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Widzę, że się nie orientujesz, dlatego cię uświadamiam: albo zawrotka w al. Niepodległości, jak 143, albo M. Politechnika. Innych opcji nie ma. A zawracanie w którymkolwiek z tych dwóch miejsc jest dość czasochłonne, a przy GUS dodatkowo niebezpieczne.reserved pisze:Jest sporo opcji jazdy "na pusto". Nie chcę podawać konkretnych przykładów bo nie za bardzo się orientuję gdzie jest możliwość skrętu, gdzie zakaz itd.Szeregowy_Równoległy pisze:A gdzie miałyby zawrócić? Przy M. Politechnika? Przy GUS (jak 143)?
Co innego wyjazd z przystanku (gdzie i tak nawierzchnia jest odrobinę lepsza, niż na dalszym odcinku), a co innego wjeżdżanie w te kratery. No i jak chcesz pogodzić Naruciak z trasą Ł?reserved pisze:To może trzeba walczyć, żeby ten pas wyrównać? To raz, a dwa, że i tak przecież tysiące autobusów zjeżdża na ten pas, żeby obsłużyć przystanek to raz na ruski rok nic się nie stanie.
No i pytanie: a gdyby tak jako krańcowy dla wysiadających ustalić pl. Zawiszy (z pominięciem pl. Narutowicza), a autobusy odstawiać wzdłuż Raszyńskiej? Tam miejsca nie brakuje. Jadąc z cmentarza wypuszczać ludzi pod Sobieskim, a zgarniać ich albo z Naruciaka, albo również z Zawiszy, na odpowiednim dla danej linii wylocie ronda?
[ Dodano: |3 Lis 2012|, 2012 11:45 ]
A, jeszcze jedno: a gdyby tak linie jadące z cmentarza na Wiatraczną nie jechały na Wiatraczną, a do Os. Majdańska? Byłoby to znacznie bliższe stanu faktycznego. Wypuszczanie ludzi na trawnik, żeby mieli 50 metrów bliżej, jest bez sensu. Oficjalna wysiadka przy Grenadierów byłaby przynajmniej zgodna ze stanem faktycznym, bo przy Wiatracznej to na pewno się tych ludzi nie wypuszcza.
A nie da się np. skręcić w lewo w Al. Niepodległości i potem w Nowowiejską lub Al. Jerozolimskie?Szeregowy_Równoległy pisze: Innych opcji nie ma.
Dojazd do Pl. Narutowicza - wysiadka pasażerów - na pusto: Filtrowa - Raszyńska - Pomnik Lotnika - postój - Al. Armii Ludowej - Al. Niepodległości (jak się da lewoskręt?) - Al. Jerozolimskie lub Nowowiejska-Filtrowa - Pl. Narutowicza - "wsiadka" pasażerów - Odjazd z Pl. Narutowicza.Szeregowy_Równoległy pisze:No i jak chcesz pogodzić Naruciak z trasą Ł?
Na Raszyńskiej ale w którą stronę? Dobrze rozumiem, że w stronę Pomnika Lotnika? Jeśli tak to tam i bez tych autobusów jest niebezpiecznie.Szeregowy_Równoległy pisze:autobusy odstawiać wzdłuż Raszyńskiej? Tam miejsca nie brakuje.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
W Nowowiejską nie, w Jerozolimskie tak, ale w praktyce zablokujesz rondo przy centralnym.reserved pisze:A nie da się np. skręcić w lewo w Al. Niepodległości i potem w Nowowiejską lub Al. Jerozolimskie?Szeregowy_Równoległy pisze: Innych opcji nie ma.
Gdzie tam jest niebezpiecznie i dla kogo? Jest bardzo szeroki prawy pas, na którym spokojnie mogłyby autobusy stać. Jest też dużo miejsca w kierunku Zawiszy, gdzie również autobusy mogłyby stać i nikomu nie przeszkadzać. Mam na myśli odcinek między Pl. Zawiszy a Filtrową.reserved pisze:Na Raszyńskiej ale w którą stronę? Dobrze rozumiem, że w stronę Pomnika Lotnika? Jeśli tak to tam i bez tych autobusów jest niebezpiecznie.Szeregowy_Równoległy pisze:autobusy odstawiać wzdłuż Raszyńskiej? Tam miejsca nie brakuje.
Ja tam nie wiem. Ja jako pasażer jadąc autobusem zawsze boję się, że coś wyjedzie zza zaparkowanych samochodów. Kierowcy autobusów zawsze tam tak pędzą.Szeregowy_Równoległy pisze:Jest bardzo szeroki prawy pas, na którym spokojnie mogłyby autobusy stać.
No to może autobusy powinny latać? W zasadzie wszędzie, gdzie cmentarki się pojawią zablokują wszystko.Szeregowy_Równoległy pisze:W Nowowiejską nie, w Jerozolimskie tak, ale w praktyce zablokujesz rondo przy centralnym.