Zagubione owieczki - 2012
Moderator: vernalisadonis
Nie wiem czy nie było jakiegoś zatrzymania ale parówa na 33 przed chwilą objawiła się na Muranowskiej od strony Żoliborza i pojechała Stawkami w stronę Jana Pawła. W środku nie widziałem nikogo ale cały skład był udekorowany.
-
- Posty: 12182
- Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
- Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Też mi się niedawno zdarzyło. BTW: czemu ten przystanek nie może być autobusowo-tramwajowy, tylko muszą być dwa oddzielne?sprinter pisze:Pewien kierowca 157 pomylił przystanki na DzikiejOchota
Dzisiaj udałem się po swoją piękniejszą połowę na przystanek Os. Potok. Czekaliśmy sobie na 112 lub 156 w kierunku Bródna, gdy nagle podjechało sobie 145 w kierunku Wiatracznej. Na pierwszy rzut oka wszystko ok, zatrzymał się, wsiedliśmy, ale po chwili tknęło nas, że przecież 145 nie jeździ w tych okolicach. Jako iż męczę czasem swoją połowicę historiami na temat komunikacji miejskiej, ta zasugerowała wyjazd z zajezdni. W pewnym sensie może i byłoby to logiczne, gdyby nie fakt, że obsługą zajmowała się Ostrobramska.
Wątpliwości rozwiały się, gdy 145 zjechało na ulicę Jagielońską w stronę Starzyńskiego, by zawrócić na najbliższej zawrotce i udać się na pętlę Żerań, gdzie Pan kierowca szybko pobiegł do dyspozytorni, a następnie jeszcze szybciej wrócił i ruszył w podróż. Zapewne dość mocne opóźnienie, nie przeszkodziły jednak w kulturalnym poczekaniu na biegnącą panią na pętli
Pani natomiast wyglądała, jakby miała pretensję do kierowcy i coś mu mówiła przez jakiś czas.
Wątpliwości rozwiały się, gdy 145 zjechało na ulicę Jagielońską w stronę Starzyńskiego, by zawrócić na najbliższej zawrotce i udać się na pętlę Żerań, gdzie Pan kierowca szybko pobiegł do dyspozytorni, a następnie jeszcze szybciej wrócił i ruszył w podróż. Zapewne dość mocne opóźnienie, nie przeszkodziły jednak w kulturalnym poczekaniu na biegnącą panią na pętli

- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36960
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
No, to akurat ciekawa owieczka
Ale dziwne w sumie, że się na tym Potoku zatrzymał... 


Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Fakt, żadnego planowego przystanku nie ominął, więc powinien gnać ile fabryka dała, żeby na FSO się wyrobić na odjazd.
Dzisiaj wracając z połowicą z CH Marki, dowiedzieliśmy się o tym, iż 112 ma nową trasę. W związku z tym, jest ten wpis, gdyż kierowca ominął wjazd na ul. Głębocką w kierunku Karolina. Kierowca przeprosił i przyznał się, że jedzie pierwszy raz, nie mniej, mieliśmy przymusową, dłuższą wycieczkę. Pierwsza zawrotka przy "Polonezie", kolejna ponownie przy CH Marki. 

Wczoraj byłem świadkiem jak kierowca 111 (autobus to Neoplan) wyjechał z Brazylijskiej na Saską, na Saskiej przed kładką udało mu sie zawrócić wykorzystując to że Saska akurat w tym miejscu jest szersza niz normalnie (choc ładnie zatrzymał ruch w obu kierunkach) a nastepnie pojechał z powrotem w Brazylijską. Zastanawiam sie co i gdzie mu sie musiało pomylic w trasie że takie cuda wyprawiał.