Straż Miejska - po co oni istnieją?

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5298
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 16 sie 2012, 17:32

SM ma umowę na odholowywanie z kilkoma firmami. W zależności od tego, z której firmy był holownik, auto trafia na odpowiedni parking. Bez kontaktu i zapłaty w SM trudno to ustalić
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 16 sie 2012, 17:43

radeom pisze:Może Pawcio chce odebrać ten samochód bez wiedzy SM? :>
Pomozemy :)

Piotrekbe
Posty: 755
Rejestracja: 28 lut 2006, 22:12
Lokalizacja: Targówek Ratusz

Post autor: Piotrekbe » 16 sie 2012, 21:42

Parking SM jest również w al. Jerozolimskich przy budynku gdzie dawniej była Ikea.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 16 sie 2012, 22:11

Po czym się poznaje, że samochód odholowały służby, a nie ukradł złodziej?

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26836
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 16 sie 2012, 22:26

Ja znam jedynie wariant, w którym znajomy zadzwonił na policję zgłosić kradzież, podał nr rejestracyjny... i się dowiedział :p
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Kelly
Posty: 1513
Rejestracja: 14 lis 2011, 18:29

Post autor: Kelly » 16 sie 2012, 23:36

Jest jeszcze miły parking w okolicach EC Żerań. Nic tam nie jeździ :P
A i radzę odebrać szybko, za każdy dzień jest ciekawa opłata.

Awatar użytkownika
tomstak
Posty: 1286
Rejestracja: 31 sty 2012, 2:00

Post autor: tomstak » 17 sie 2012, 1:26

Glonojad pisze:Ja znam jedynie wariant, w którym znajomy zadzwonił na policję zgłosić kradzież, podał nr rejestracyjny... i się dowiedział :p
Policja zanim przyjmie zgłoszenie o zaginionym pojeździe, na ratunku ustala czy przypadkiem SadoMaso nie odholowało pojazdu.

Awatar użytkownika
panzerloud
Posty: 212
Rejestracja: 25 sie 2009, 15:08

Post autor: panzerloud » 25 sty 2013, 11:42

Chciałbym zachęcić Was do obejrzenia pewnej tetralogii zmagań ze strażą miejską w Sulechowie, nie wiem czy już oglądaliście, jeśli nie, to obejrzyjcie koniecznie bo (wg. mnie) jest naprawdę zabawna, a co ważniejsze dająca do myślenia w kwestii tematu, po co oni wogoóle istnieją.
Odcinek pierwszy
Odcinek pierwszy - część 2
odcinek drugi
odcinek trzeci
odcinek czwarty
Powyżej podlinkowane materiały video nie należą do mnie, jak również sam nie biorę w nich udziału, tutaj znajduje się łącze do kanału właściciela w serwisie YouTube. Obejrzenie podlinkowanych wyżej treści to wydatek czasowy rzędu pełnometrażowego filmu (ok 1h i 10m). Według mnie ta formacja jest definitywnie do skasowania, mieli odciążyć policje w kwestii drobnych interwencji porządkowych, tzn. pilnować młodzieży(żeby nie wagarowali, nie palili, nie ćpali i nie pili po kątach), tymczasem z tego co słyszałem palą z chłystkami fajki w szkolnym kiblu, mieli zająć się bezdomnymi zwierzętami, tymczasem oni się do tego nie nadają bo postępują z żywymi istotami jak z workami na kartofle, mieli interweniować w przypadku wezwań do bezdomnych, to okazuje się że trzeba się cieszyć jeśli w ogóle w swej łaskawości będą tak uprzejmi i przyjadą, mieli sprzątać po psach(mieli nawet papierowe szufelki), ale to zdaje się uwłacza ich godności. Zostały już tylko fotoradary, do czego strażnicy się garna, ale są zbyt leniwi żeby odpowiednio skalibrować czy ustawić przyrząd. Zatem po diabła ich trzymać? Fotoradarami niech się zajmie wydział drogowy w policji(przecież likwidując straż miejską można przeznaczyć dotychczas nań marnowane pieniądze do policji, a do sprzątania wynająć prywatną firmę, będzie i taniej i lepiej, bo nawet jeśli firma będzie sprzątać słabo, to i tak słabo to znaczy lepiej niż wcale. Patrząc na rażącą niekompetencje i nieznajomość prawa + całkowitą arogancje, zastanawiam się kto w ogóle rozważał aby rozszerzyć ich uprawnienia zezwalając na broń palną, jak zobaczyłem wyżej podlinkowane filmy to uważam że strażnik miejski tak jak kontroler powinien w razie potrzeby interwencji jedynie informować patrol policji, a nie mieć możliwość podjęcia jakichkolwiek czynności względem obywatela.

ODPOWIEDZ