(!) Dyskusje o sieci linii tramwajowych

Post autor: **pawcio** » 12 lut 2013, 14:35

Nie jestem władny dyskutować z wysokością planu brygadowego. A szkoda.

KwZ · Post autor: **KwZ** » 12 lut 2013, 14:45

pawcio pisze:Plan i rozdysponowanie solówek zmienia się raz na kilka lat.

Kilka lat temu nie było ich na 16.

Zmienić plan, wagony podobno przepina się w kilkadziesiąt minut...

Post autor: **Bastian** » 12 lut 2013, 14:49

Rany, wciąż nie łapiecie, że ze spięcia solówek otrzymuje się o połowę mniej brygad?!

KwZ · Post autor: **KwZ** » 12 lut 2013, 14:53

Załap, że łapiemy.

Wolfchen · Post autor: **Wolfchen** » 12 lut 2013, 14:55

Zrobić reaktywację nocnych tramwajów i będzie zatrudnienie dla solówek. No ale wiem, oczywiście - niedasię.

MichalJ · Post autor: **MichalJ** » 12 lut 2013, 15:03

Bastian pisze:Rany, wciąż nie łapiecie, że ze spięcia solówek otrzymuje się o połowę mniej brygad?!

I oszczędność połowy motorkowych...

jasiu · Post autor: **jasiu** » 12 lut 2013, 15:17

Wolfchen pisze:Zrobić reaktywację nocnych tramwajów

Skrócić nocne metro do Centrum i zamiast tego tramwaj z Kieleckiej na Młociny?

Post autor: **pawcio** » 12 lut 2013, 15:18

A co ma plan nocny do planu dziennego?

MichalJ · Post autor: **MichalJ** » 12 lut 2013, 15:19

Ja jakoś cały czas myślę kategoriami budżetu, a nie od Boga nadanej liczby brygad do wysłania na miasto.

Post autor: **pawcio** » 12 lut 2013, 15:25

Sęk w tym, że brygady nie przekładają się wprost na wozokilometry, czyli budżet. Tą samą ilością brygad bez większych problemów można w skali roku manewrować w zakresie ok. 5-7% założonego planu wozokilometrów.

Wolfchen · Post autor: **Wolfchen** » 12 lut 2013, 15:29

pawcio pisze:A co ma plan nocny do planu dziennego?

Można jeden i drugi zmienić albo zrobić jeden plan na dzień i noc. Aż taki mocny beton z tym jest związany, że niedasię nic zrobić?

Post autor: **pawcio** » 12 lut 2013, 15:33

Można zmieniać obie wartości, ale ich jedynym punktem stycznym jest plan wozokilometrów. Bo przejścia między nimi to już trzeba na etapie szczegółowych rozkładów ogrywać.

Paweł D. · Post autor: **Paweł D.** » 12 lut 2013, 16:01

Ktoś kiedyś w jakiejś sytuacji wpisał w plan ileś tam tramwajowych solówek. Czy tak ma trwać po wieki? Czy to jakiś kolejny absurd warszawskiej komunikacji? I żeby zrealizować aksjomat "solówka na 31", brygada z Woli jedzie przez pół miasta i włącza się do ruchu dokładnie pod bramą R-3, bo R-3 solówek nie ma, bo plan był inny. Podobnie jak solówka na 18 z Żoliborza jedzie na FSO, żeby podmienić brygadę, choć gdyby podmianę robić na PDPS pustowozokm byłoby znacznie mniej. Ale plan...

MeWa · Post autor: **MeWa** » 12 lut 2013, 16:22

Bastian pisze:Rany, wciąż nie łapiecie, że ze spięcia solówek otrzymuje się o połowę mniej brygad?!

No ale jaka jest zaleta z takich krótkich brygad na JPII? Jak czytam, powoduje to raczej same problemy...

ZRESZTĄ - czy solówki wprowadzo dlatego, że brakowało brygad, czy też dlatego, że na niektórych liniach / w niektórych porach było mniejsze obciążenie i ZTM chciał zaoszczędzić?

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 12 lut 2013, 22:19

33 na Służewiec co 3-4/itd., 17 na Kielecką i normalna linia silna, 16-->41 wiadomo...