Żarcie na mieście

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 20 lut 2013, 12:38

jasiu pisze:
Teokryt pisze:Krucza to dla mnie poza zasięgiem czasu dojazdu. pól kilometra do baru od głównych ciągów, pół kilometra do komunikacji.
No jeżeli dla Ciebie 500m od przystanku to jest poza zasięgiem, to ja nie mam pytań.
Pięć minut spacerku. O Matko Boska.. :roll:

Awatar użytkownika
jasiu
Posty: 3282
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:11
Lokalizacja: Transplovietia

Post autor: jasiu » 20 lut 2013, 12:53

Teokryt pisze:brakuje mi nadal dobrego i taniego jadła domowego
stołówki przy biurowcach? Np. Wawa Catering - aczkolwiek tanie to nie jest i na dłuższą metę się nudzi. Są też firmy, które dostarczają domowe obiady do firm, zwykle takie standardy a'la schabowy czy naleśniki.

Awatar użytkownika
marcus
Posty: 612
Rejestracja: 20 wrz 2008, 23:24
Lokalizacja: Ursus

Post autor: marcus » 20 lut 2013, 13:27

person pisze:Najlepszy schabowy z baraczkami w mieście.
A w baraczku bezdomny? :D

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8424
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 20 lut 2013, 16:33

jasiu pisze:stołówki przy biurowcach?
Polecam tę w Impexmetalu na Łuckiej ;-)
marcus pisze:A w baraczku bezdomny?
w baraczku wszy :P
oczywiście chodziło o buraczki...

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 20 lut 2013, 16:53

jasiu pisze:No jeżeli dla Ciebie 500m od przystanku to jest poza zasięgiem, to ja nie mam pytań.
5 minut tu, 5 minut tam, nie zrozumiesz człowieka ze wsi który musi zdążyć na konkretny kurs swojego 7xx.
Obrazek

Awatar użytkownika
kukuryk12
Posty: 599
Rejestracja: 12 wrz 2010, 16:11
Lokalizacja: Stalowa

Post autor: kukuryk12 » 20 lut 2013, 17:14

Do której jest otwarty McDonalds w podziemiach koło DWC ?
eNki

Awatar użytkownika
Wasyl
Posty: 362
Rejestracja: 04 cze 2011, 13:20
Lokalizacja: Warszawa-Mokot
Kontakt:

Post autor: Wasyl » 20 lut 2013, 17:18

Niedziela - czwartek 24:00
Piątek - sobota 02:00

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 20 lut 2013, 21:27

Teokryt pisze:Czyli już nigdzie nie ma prostego baru z 5-10 daniami do wyboru żeby zjeść coś nieśmieciowego?
Restauracja Wook w Mariocie - a więc dojazd bdb. A jak szukasz czegoś bardziej budżetowego, to bar wietnamski w barakach przy DWZ (choć wieczorami tam bywa czasem nieciekawe towarzystwo przy automatach do gry).
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

henio_wpz
Posty: 632
Rejestracja: 19 lis 2007, 11:28
Lokalizacja: WWA Sielce

Post autor: henio_wpz » 21 lut 2013, 0:13

Wolfchen pisze:
Teokryt pisze:Czyli już nigdzie nie ma prostego baru z 5-10 daniami do wyboru żeby zjeść coś nieśmieciowego?
Restauracja Wook w Mariocie - a więc dojazd bdb. A jak szukasz czegoś bardziej budżetowego, to bar wietnamski w barakach przy DWZ (choć wieczorami tam bywa czasem nieciekawe towarzystwo przy automatach do gry).
Ten bar wietnamski to taki lekko nędzny jest, jak nie chce mi się jechać po ,,chińszczyznę" do Hamiego to tam zachodzę, ale ich ryż mi nie smakuje, a sos słodko-kwaśny już bardziej rozwodniony być chyba nie może.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 21 lut 2013, 0:21

Ja tam tylko kupuję ryż z warzywami, więc się nie znam na sosach. ;)
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 21 lut 2013, 0:24

Bardzo dobry chinol jest również na Tarchominie między przystankami Picassa i Porajów.
Powiedziałbym nawet, że niewiele ustępuje Hamiemu.

Co prawda nadal nie jest to wystarczający powód, aby dobrowolnie odwiedzić Tarchomin, ale jak kogoś tam zły los zagoni, to przynajmniej może w chinolu znaleźć ukojenie.

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 21 lut 2013, 1:27

Teokryt pisze:Czyli już nigdzie nie ma prostego baru z 5-10 daniami do wyboru żeby zjeść coś nieśmieciowego?
Wolfchen pisze:bar wietnamski w barakach przy DWZ (choć wieczorami tam bywa czasem nieciekawe towarzystwo przy automatach do gry).
pewnie otrzymasz odpowiedź, że to jedzenie śmieciowe :p

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 21 lut 2013, 13:25

śmieciowe? raczej nie, zwyczajnie nie przepadam za kuchnią wschodu.
Obrazek

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8621
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 21 lut 2013, 14:55

henio_wpz pisze:(...) ale ich ryż mi nie smakuje, a sos słodko-kwaśny już bardziej rozwodniony być chyba nie może.
:arrow: Masz rację, sos słodko-kwaśny mógłby być lepszy, ale generalnie nie jest najgorzej. Wybieram to miejsce głównie ze względu na lokalizację.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 23 lut 2013, 15:38

Gdzie w Warszawie można dostać lody Häagen-Dazs? Ile kosztują i naprawdę nie da się dostać ich jakoś taniej?
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

ODPOWIEDZ