Awarie i wypadki kolejowe w Polsce

Moderator: JacekM

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 01 mar 2013, 16:45

Bastian pisze:PS:
Gacek na FB napisał/a:
Mnie trochę dobiła inna rzecz. To zatajenie cofania - to powinno dać do myślenia całemu kierownictwu sekcji, a oni jedyne zo zrobili to zataili. Maszynista prowadzący też niczego sobie, bo pisze, że kierownik dawał mu sygnały, kierownik mówi o zaskoczeniu i nie mówi o sygnałach. To się w pale nie mieści.
Ale żeby dyżurnego zdjęto ze służby do czasu wyjaśnienia sytuacji, to 3 marca by się nie powtórzył. Ale możliwe, że przy takim podejściu zdarzyło by się to innego dnia. Tak to widzę dziś i po przeczytaniu na szybko tego raportu.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14825
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 01 mar 2013, 19:32

Właśnie, alarmy o sytuacji awaryjnej nic nie dadzą - komentarz typu 'maszynki zglupialy, olać' są wielce prawdopodobne. Skłaniam się ku rozwiązaniu z radiostopem.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
tomstak
Posty: 1289
Rejestracja: 31 sty 2012, 2:00

Post autor: tomstak » 01 mar 2013, 22:25

Rozmawiałem dziś z Mechanikiem, który zna problematykę zakładu linii kolejowych podlegających pod Lublin. Tam jest tak, że jeżeli ktoś jest nadgorliwy i próbuje naprawiać kolej, to zawsze się znajdzie pretekst, aby go zesłać na takie zadupie gdzie nie tylko wrony zawracają, a dojazd tam jest przesrany.
Osobiście uważam że dyżurny ze Starzyn przeżywał jakiś kryzys emocjonalny - np. problemy rodzinne i inne takie. Raport jedynie ustosunkował się do wydarzeń na dzień sprzed wypadku, i jakoś cudownie nie wspomina, poprzednich służb dyżurnego A.N. Przypuszczam że jakby każdemu z nas podwinęła się noga, to byśmy wszystko zrobili, aby ukryć przed światem naszą wpadkę i tak zachował się A.N. Ilu to już mechaników podczas manewrów źle spojrzało na karły Tm i zwrotnice porozpruwało - tylko się o tym głośno mnie mówi, a tylko prezenty zapakowane w szkło gdzieś tam wędrują z rąk do rąk lub czasami daje się takiemu człowiekowi szansę, aby sam się przeniósł, bez zaplamienia mu papierów.
Dyżurna ze Sprowej też dała plamę, ale dała wiarę temu co jej powiedział dyżurny A.N., ale o tym komisja nie napisała. Uważam ze raport został tendencyjnie napisany, znalazł się jeleń i łania, więc można na nich wszystko zwalić np. nie nadanie Radio-stopu przez dyżurną ze Sprowy. Kolej nie lubi nadgorliwych pracowników. Kolej jest jak rodzina, w której najkorzystniej jest żyć z nią w zgodzie. Kolej nie lubi indywiduum. "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego"

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 01 mar 2013, 22:47

Jego już raz w 1993 (!) zdegradowali z dyżurnego na nastawniczego...

I co jest cudownego w tym, że raport nie zajmuje się każdym dniem pracy tego pracownika?

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3601
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 02 mar 2013, 22:16

Rozmawiałem dziś z Mechanikiem, który zna problematykę zakładu linii kolejowych podlegających pod Lublin.
Tiaaaaaa - słuchaj maszynistów na peronie, a będziesz chodził bosy i nagi w zimie.
Maszyniści słyną z tego że wszystko wiedzą i na wszystkim się znają. Potem okazuje się że nijak to się ma do stanu faktycznego
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Awatar użytkownika
tomstak
Posty: 1289
Rejestracja: 31 sty 2012, 2:00

Post autor: tomstak » 27 mar 2013, 19:59

53202/3 Monciak-Krupówki opóźniony 90 minut, pożar jednego wagonu z wagonów do Przemyśla.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 28 mar 2013, 10:00

Ale rozkład Monciaka jest cudowny... co tu kryć, takiego nadrabiania na żadnym pociągu się nie doświadczy chyba:

Obrazek

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3601
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 28 mar 2013, 10:52

A daj spokój - te rozkłady to chyba jakiś idiota układał. W sobotę ,,Odrą'' z W-wy wyjechałem +45, w Opolu byłem tylko +10 i to tylko dlatego że na Łabędach nas przytrzymano.
W niedzielę na Zachodni ,,Odrą'' przyjechałem -20.
Najbardziej wkurza mnie fakt że od 08.02 właśnie o te 20 minut przyśpieszono odjazd ,,Odry'' z Opola.
Po 13.04 jeszcze bardziej wydłużono czas jazdy dla tego pociągu - pewnie po to żeby wcześniej być na Zachodnim
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 28 mar 2013, 10:56

Jak jesienią wracaliśmy z Krakowa, to po szybkiej ewakuacji na Zachodniej byliśmy w domu na Sielcach 2 minuty przed rozkładową godziną przyjazdu na Centralną.

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3601
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 28 mar 2013, 10:57

No właśnie ja tak mam od dłuższego czasu - po szybkiej ewakuacji na Zachodnim jestem w domu w czasie planowego przyjazdu pociągu na Wschodni, albo i wcześniej
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 28 mar 2013, 13:26

Może to tak jak z Ryanairem - ustalą rozkład z kosmosu i chwalą się 99% punktualnością? :D
noidea

Awatar użytkownika
tomstak
Posty: 1289
Rejestracja: 31 sty 2012, 2:00

Post autor: tomstak » 29 mar 2013, 20:54

3116/7 "Skłodowska", dziś przed czasem nie przyjedzie - Awaria "9-tki" w Psarach.
71002/3 "BWE" 116 minut z Niemiec też nie nadrobi.

SK
(Sebastian)
Posty: 182
Rejestracja: 28 mar 2013, 16:37

Post autor: SK » 30 mar 2013, 11:08

Na stacji Nowa Iwiczna, poc. nr 21236 relacji Radom - Warszawa Wschodnia zderzył się z VW Transporterem. Koleje Mazowieckie piszą, że nikomu nic się nie stało. Mogą występować opóźnienia od 10-30 minut, gdyż ruch pociągów jest prowadzony tylko po jednym torze. Przejazd jest zablokowany.

A tutaj komunikat na stronie Kolei Mazowieckich: http://www.mazowieckie.com.pl/utrudnien ... radom.html

Awatar użytkownika
tomstak
Posty: 1289
Rejestracja: 31 sty 2012, 2:00

Post autor: tomstak » 30 mar 2013, 12:49

Dlaczego post napisałeś tu, a nie viewtopic.php?t=768 ?
Uważasz że Nowa Iwiczna i Piaseczno leżą poza Mazowszem?

SK
(Sebastian)
Posty: 182
Rejestracja: 28 mar 2013, 16:37

Post autor: SK » 30 mar 2013, 13:08

Nie, nie.. jestem świeży tutaj i myślałem, że post nie poszedł bo pokazywało mi jakiś błąd. Za wpadkę przepraszam :roll:

ODPOWIEDZ