Wypadki i awarie - 2013

Moderator: vernalisadonis

Zablokowany
Awatar użytkownika
Sadek
Posty: 432
Rejestracja: 21 wrz 2006, 20:39
Lokalizacja: Warszawa Młynów oraz R-1 Woronicza

Post autor: Sadek » 02 kwie 2013, 21:16

Taryfa skasowana na amen , ale żeby dać radę tak przesunąć tramwaj , aż się wierzyć nie chce.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36873
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 02 kwie 2013, 21:17

Wychodzi na to, że tramwaj miał pierwszeństwo...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 02 kwie 2013, 21:21

Sadek pisze:Taryfa skasowana na amen , ale żeby dać radę tak przesunąć tramwaj , aż się wierzyć nie chce.
Eliminator osobówki z Kaliskiego/Archimedesa też odleciał.

Michalk001
Posty: 1231
Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Michalk001 » 02 kwie 2013, 21:31

Sadek pisze:Taryfa skasowana na amen , ale żeby dać radę tak przesunąć tramwaj , aż się wierzyć nie chce.
Przesunąć raczej nie przesunął - zapewne jedynie wykoleił, a tramwaj sam się "zwinął" siłą rozpędu, bo raczej sam z siebie nie uciekał w bok starając się uniknąć wypadku. :D
Najważniejsze że nikt nie zginął, a pasażerka po wyjściu ze szpitala raczej przerzuci się na komunikację miejską.

eSKeMka
Posty: 138
Rejestracja: 14 wrz 2012, 18:33

Post autor: eSKeMka » 02 kwie 2013, 21:32

dzisiaj również koło 18 przy Wawelskiej-->Centrum padł 3020 po 15 minutach został ściągnięty przez 1352+1351 na Pl Narutowicza

Pogot Wypadkowy
Posty: 448
Rejestracja: 27 cze 2007, 18:55
Lokalizacja: Praga

Post autor: Pogot Wypadkowy » 02 kwie 2013, 21:44

Michalk001 pisze:Najważniejsze że nikt nie zginął, a pasażerka po wyjściu ze szpitala raczej przerzuci się na komunikację miejską.
To, że nikt nie zginął na miejscu (reanimacja odniosła skutek) nie oznacza jeszcze pełnego sukcesu...
/Pogot

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 02 kwie 2013, 22:13

Michalk001 pisze:I to właśnie ta wspaniała komunikacja szynowa mająca stanowić podstawę transportu. :-k 2 godziny bez tramwajów murowane i dzień pieszego pasażera.
A to kolejny głupi argument. No i co z tego?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

reserved
Posty: 14767
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 02 kwie 2013, 22:25

I co z tego, że ludzie muszą iść pieszo? No nic z tego...ale chyba mamy ambicję, żeby ta komunikacja trzymała jakiś poziom.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 02 kwie 2013, 22:26

Awarie mają to do siebie, że są niezaplanowane i że się po prostu zdarzają. Wszędzie. W cywilizowanym świecie i tam, gdzie komunikacja trzyma jakiś poziom. Ale żeby robić z tego wielkie halo?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

reserved
Posty: 14767
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 02 kwie 2013, 22:36

MeWa pisze:Awarie mają to do siebie, że są niezaplanowane i że się po prostu zdarzają. Wszędzie.
Dlatego ja tak staram się ułożyć swoje podróże, żeby mieć alternatywę i być przygotowanym na takie ewentualności. Dlatego wybieram autobus. Ale tu już nawiązuję do tematu pociągu z innego wątku.

[ Dodano: Wto 02 Kwi, 2013 22:37 ]
MeWa pisze:Ale żeby robić z tego wielkie halo?
Pewnie... zepsuł się tramwaj, stoję w jednej z centralnych dzielnic miasta i nie mam jak dojechać dalej bo wszystkie autobusy pokasowali w ramach cięć. Po co robić z tego wielkie halo?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36873
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 02 kwie 2013, 22:38

Michalk001 pisze:I to właśnie ta wspaniała komunikacja szynowa mająca stanowić podstawę transportu. :-k 2 godziny bez tramwajów murowane i dzień pieszego pasażera.
Bo, powiadasz, autobusy i samochody tamtędy przefruwały?

Trzeba się było przy Wilanowskiej przesiąść do autobusu i pojechać objazdem - i tyle. Lub dojść piechotą, jeśli ktoś mieszka na Forcie.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 02 kwie 2013, 22:43

reserved pisze:Dlatego ja tak staram się ułożyć swoje podróże, żeby mieć alternatywę i być przygotowanym na takie ewentualności. Dlatego wybieram autobus. Ale tu już nawiązuję do tematu pociągu z innego wątku.
Takie przypadki zdarzają się na tyle rzadko, że nie ma potrzeby zakrzątać sobie nimi głowy. I bynajmniej nie powinno się planować transportu pod czyjeś urojone fobie.
Według Twojego podejścia osoby mieszkające na Kabatach powinny wychodzić godzinę wcześniej w domu, bo przecież może się popsuć pociąg metra.
reserved pisze:Pewnie... zepsuł się tramwaj, stoję w jednej z centralnych dzielnic miasta i nie mam jak dojechać dalej bo wszystkie autobusy pokasowali w ramach cięć
Demagogia.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

reserved
Posty: 14767
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 02 kwie 2013, 22:44

Bastian pisze:Trzeba się było przy Wilanowskiej przesiąść do autobusu i pojechać objazdem - i tyle.
Pod warunkiem, że te autobusy tam są. Znaczy tam na pewno są ale chodzi mi o przykładowe inne takie sytuacje.

[ Dodano: Wto 02 Kwi, 2013 22:45 ]
MeWa pisze:Według Twojego podejścia osoby mieszkające na Kabatach powinny wychodzić godzinę wcześniej w domu, bo przecież może się popsuć pociąg metra.
Ja tam wyszedłbym godzinę wcześniej z domu. No ale ja jestem dziwny bo lubię być wcześniej bez pośpiechu.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 02 kwie 2013, 22:52

reserved pisze:Pod warunkiem, że te autobusy tam są. Znaczy tam na pewno są ale chodzi mi o przykładowe inne takie sytuacje.
Jedyne odcinki bez jakiegokolwiek pokrycia autobusów to chyba trasa na Annopol oraz Młynarska - Obozowa.
reserved pisze:Ja tam wyszedłbym godzinę wcześniej z domu
Nie mam więcej pytań 8-(
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

reserved
Posty: 14767
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 02 kwie 2013, 22:54

MeWa pisze:Jedyne odcinki bez jakiegokolwiek pokrycia autobusów to chyba trasa na Annopol oraz Młynarska - Obozowa.
Ale ja samej komunikacji nocnej nie wliczam do "pokrycia autobusów".
MeWa pisze:Nie mam więcej pytań 8-(
Ja nigdy nie rozumiem jak można jechać na ostatnią chwilę. Ale pisałem już, że jestem dziwakiem w tej materii bo bardzo nie lubię się spóźniać.

Zablokowany