Mogliby dać Maratony obsługiwane Kebabamizeus pisze:Czy wiadomo coś na temat czy i kiedy będzie jakieś podbicie, albo chociaż wydłużenie taboru 735 w sezonie letnim w DS Zbliża się poprawa pogody, więc tak się jakoś zacząłem zastanawiać, szczególnie że w zeszłym roku już w maju ZTM dodał kursy
Zmiany obsługowe - czerwiec 2013
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Tak, to na pewno byłoby logiczne.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
-
- Posty: 12144
- Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
- Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk
Teoretycznie jedną brygadę dałoby się odzyskać przesuwając odjazdy z Wilanowa i Powsina o 15 minut. Ale wówczas nie byłoby ścisłego podziału brygad na brygady powsińskie i wilanowskie. A nie sądzę, by zmuszanie kierowców do latania z deskami na DWC było rozsądne, biorąc pod uwagę, jaki bałagan i tak jest na środkowym peronie tamtejszej pętli.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
- Posty: 12144
- Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
- Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk
W ogóle kiepski to był pomysł dawać Kleszczową. Wczoraj kierowca pojechał "obwodnicą". A że częstotliwość jaka jest to wiadomo, w środku zebrała się wystarczająca grupa nacisku, aby zmusić kierowcę do przejechania przez wieś.
Wracając do postoju w Powsinie... A czy komukolwiek przyszła do głowy myśl ile to komarów może do takiego wietrzącego się pojazdu w międzyczasie wlecieć?
Wracając do postoju w Powsinie... A czy komukolwiek przyszła do głowy myśl ile to komarów może do takiego wietrzącego się pojazdu w międzyczasie wlecieć?
-
- Posty: 12144
- Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
- Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk
-
- Posty: 12144
- Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
- Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk
Dasz gwarancję, że Woronicza tego nie weźmie?bartoni722 pisze:Deski w kebabach? To co mówisz byłoby jeszcze lepsze - postoje w Wilanowie wyniosłyby 16 (tutaj to wystarczy, więcej jak -9, -10 się nie zdarza), a w Powsinie 26 minut, czyli jeszcze rezerwa na korki na Przyczółkowej byłaby zachowana.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Zawsze można dać nakaz by na 519 były puszczane wozy wyłącznie z elektrodechami...pawcio pisze:Dasz gwarancję, że Woronicza tego nie weźmie?bartoni722 pisze:Deski w kebabach? To co mówisz byłoby jeszcze lepsze - postoje w Wilanowie wyniosłyby 16 (tutaj to wystarczy, więcej jak -9, -10 się nie zdarza), a w Powsinie 26 minut, czyli jeszcze rezerwa na korki na Przyczółkowej byłaby zachowana.
Bardziej bzdurnego argumentu za wycofaniem Kleszczowej z 519 jak żyję nie widziałem A to na Woronicza każdy kierowca choć razu kierował 519, że dobrze zna trasę? Na każdej zajezdni może się zdarzyć pomyłka niezależnie od zakładu a większość z Kleszczowej dobrze wie jak jeździ 519 bo taką samą trasą jeździli na 130. Jakoś jak w tym miesiącu obsługiwałem tę linię ani razu nie widziałem błądzącego Mercedesa w Powsinie. Jak już tak bardzo nie podoba Ci się obsługa przez Kleszczową to jako argument mogłeś podsunąć większość wyjazdów na tę linię z Kleszczowej na pusto aż na Wilanów aby tam włączyć się do ruchu w str. Centralnego albo Powsina. Przed 5 rano włączanie się brygad na 519 od Wilanowa-> Powsin to dopiero marnowanie wozokilometrów bo jakoś mało kto da radę dotrzeć do Wilanowa o tej porze by dalej pojechać 519. Albo między 6 a 7 rano pędzący na pusto Mercedes wzdłuż trasy 189/401 w stronę Wilanowa podczas gdy na mijanych przystankach tłumy oczekują na 189 czy 401TGM pisze:W ogóle kiepski to był pomysł dawać Kleszczową. Wczoraj kierowca pojechał "obwodnicą". A że częstotliwość jaka jest to wiadomo, w środku zebrała się wystarczająca grupa nacisku, aby zmusić kierowcę do przejechania przez wieś.
Wracając do postoju w Powsinie... A czy komukolwiek przyszła do głowy myśl ile to komarów może do takiego wietrzącego się pojazdu w międzyczasie wlecieć?
Odnośnie postojów w Powsinie jeśli uważasz, że te 40 minut to dużo w momencie gdy na drugiej pętli przy Centralnym postoje z tego co pamiętam w tym czasie trwają 5-8 min co w godzinach szczytu popołudniowego oznaczać może brak postoju, to znaczy, że chciałbyś aby kierowcy na 519 jeździli w koło bez jakiejkolwiek przerwy. Na Centralnym wydłużenie postojów nie wchodzi w grę gdyż w tej chwili środkowy peron zapycha się maksymalnie. W porannym szczycie jedyne sensowne postoje są na pętli Wilanów. W Powsinie bardzo krótkie (aż za krótkie!), na Centralnym także niezbyt długie (tu problem z pojemnością środkowego peronu).