A teraz o polityce... (tej krajowej)

Moderator: Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 16 cze 2013, 8:09

A nie wiem, czy kolega mobil to nie z tych, co za żółtymi firankami kupowali - bo czasy słusznie minione wspomina jako czasy dobrobytu. A takich to jednak się najpierw na dołek...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 16 cze 2013, 8:12

Reżim to tu właśnie zagląda i oczekuje, że będzie spokój.
15/12/2005-12/7/2019

blinski
Posty: 1310
Rejestracja: 25 kwie 2007, 14:08
Lokalizacja: z domu, po kryjomu

Post autor: blinski » 16 cze 2013, 21:25

KwZ pisze:Być może pracuje się więcej (zwłaszcza w Polsce na dorobku), ale poniekąd dziś jest to wynikiem przyzwolenia pracownika. A ponieważ system jako całość dąży do zwiększenia swojej efektywności, a także ludzie są w stanie pracować więcej niż 8h na dobę, to ludzie będą pracować więcej. To jest właśnie postęp. Inna sprawa, czy sobie tego życzymy. No cóż, zawsze można (model socjalistyczny) pracować mało i zarabiać mało, dość żeby egzystować.
No nie, proszę, nie przerzucajmy odpowiedzialności systemowej na indywidualnego pracownika - tak to i można północnych Koreańczyków winić za to, że głodują, bo przecież godzą się na głodowe wypłaty. Na tym polega zjawisko klasy prekariackiej - tworzą ją ludzie, którzy NIE MOGĄ nie przyzwolić pracodawcy na zaproponowane warunki, ponieważ nie są one praktycznie negocjowalne; a wybór na rynku pracy wygląda podobnie jak ten z mitycznego powiedzenia Henry'ego Forda o dostępnych kolorach modelu T.
Mówiąc o rynku pracy w Polsce baaardzo uważałbym z używaniem słowa 'efektywny', ponieważ jest to ostatnie słowo, którym można go teraz opisać i w zasadzie każda kolejna polityczna decyzja dąży do tego, aby żenująco niska efektywność przebijała kolejne dna. Długa praca mierzona czasem a nie wytworzonym produktem jest zaprzeczeniem dążenia do efektywności; a na czas właśnie u nas kładzie się nacisk, pomijając zupełnie kwestię tego, co w danym czasie pracownik jest w stanie zrobić, i co w ogóle wtedy robi. Powszechne jest zatrudnianie na bezpłatne staże (po których na ogół się zwalnia), niepłacenie za nadgodziny, częste wymiany pracowników bez względu na umiejętności - do tego prowadzi polityka zwiększania elastyczności czasu pracy. Spółkami rządzą działy księgowości, a one zawsze będą się kierować na tyle krótkowzroczną polityką zysku, na ile pozwoli im państwo, bo to się im właśnie opłaca: za debilne cięcia przynoszące efekt w trymiga mogą dostać szybki awans; kiedy długoterminowa polityka nakierowana na jakościowego pracownika przyniesie owoce, ich może już tam nie być.
Poza tym nazywanie wyzysku postępem? Chyba spóźniłeś się o jakieś 150 lat ;)

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 16 cze 2013, 22:26

Jarosław Kaczyński, prezes PiS podczas Kongresu Katolików na Jasnej Górze, który zebrał się pod hasłem „Stop ateizacji” powiedział, że polska konstytucja powinna zaczynać się od słów „W Imię Boga Wszechmogącego” - donosi Polskie Radio.

Jego zdaniem stosunki państwo-Kościół w Polsce są wynikiem kompromisu między liberalizmem a elitami postkomunistycznymi i dlatego w ustawie zasadniczej nie ma odwołania do Boga.[Proponuję przeczytać Preambułe do Konstytucji - tam jest odwołanie - W.]

Reszta tutaj
Prezes się odezwał, teraz trzeba czekać na spadki słupków poparcia w sondażach... :grin:

Co do samego meritum, uważam się za patriotę, ale jak by w Konstytucji znalazło się takie odwołanie, które zasadniczo by podważało świeckość państwa, to ja bym rozważył jednak emigrację na stałe i pozbycie się obywatelstwa, bo jako niekatolik czułbym się wykluczony przez samo państwo...
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10654
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 16 cze 2013, 23:24

Wykluczony jak wykluczony. Po prostu z innym podejściem do niektórych spraw. I tak ważniejsze są podatki :P

Natomiast Kaczyński twierdzący, że nie ma odwołania do Boga... Tuska internety hejtują za rozbuchane obietnice wyborcze (w przedostatnich wyborach), a takie coś to pewnie mało kto zrozumie...
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

mobil one
Posty: 2482
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:23
Lokalizacja: właściwa
Kontakt:

Post autor: mobil one » 16 cze 2013, 23:31

Linia 155: 1966-2011

155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)

WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.

Awatar użytkownika
Daniel_FCB
(kaczofob)
Posty: 1599
Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
Lokalizacja: Natolin

Post autor: Daniel_FCB » 17 cze 2013, 0:00

Władza, która wyrosła na robotniczych buntach; buntach, które miały jeden cel – szybszy postęp społeczny – dziś z tych robotników i wszystkich ludzi pracy na powrót zrobiła niewolników.
Bo za PRLu, to była praca. Co z tego, że za pensję nic nie dało się kupić, co z tego, że paszport leżał na milicji, niewolnictwo jest teraz, bo o zatrudnieniu decyduje rynek.
Że o dalszych kalumniach na największego dobrodzieja naszych czasów, Balcerowicza, mówić nie będę...
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10654
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 17 cze 2013, 0:23

Cały tekst jest rzyga taką propagandą, że zastanawiam się, kto ma być jego docelowym odbiorcą? Rewolucjoniści?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 cze 2013, 7:41

Daniel_FCB pisze:Bo za PRLu, to była praca. Co z tego, że za pensję nic nie dało się kupić, co z tego, że paszport leżał na milicji, niewolnictwo jest teraz, bo o zatrudnieniu decyduje rynek.
Że o dalszych kalumniach na największego dobrodzieja naszych czasów, Balcerowicza, mówić nie będę...
Paszporty niektórych na milicji nie leżały. Z zakupami też nie mieli większych problemów.

Zastanów się, kto najmilej wspomina PRL - dwie takie grupy są:
1) ludzie, którzy go nie pamiętają, głównie młodzi skrajni lewicowcy,
2) ludzie, którzy za PRL byli uprzywilejowani, a do obecnej elity się nie załapali.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10654
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 17 cze 2013, 8:07

I oni razem stanowią 25% społeczeństwa, które tęskni za PRLem? Nie wydaje mi się.

[ Dodano: Pon 17 Cze, 2013 08:11 ]
Szybki wypad na google'a kwestionuje te 25%. "Ciepło go wspomina" 44% (głównie starszych), sondaż Rzeczypospolitej.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 cze 2013, 8:20

Napisałem "najmilej". Co innego nostalgia, co innego szerzenie propagandy po forach.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
maciej180
Posty: 624
Rejestracja: 22 lis 2009, 11:53
Lokalizacja: Opole / Warszawa
Kontakt:

Post autor: maciej180 » 17 cze 2013, 8:38

KwZ pisze:"Ciepło go wspomina" 44% (głównie starszych)
Starszych, którzy tęsknią przede wszystkim za czasami, gdy byli młodzi, a nie za samym PRLem. Za drugą młodość gotowi byliby znosić kolejny raz wszystkie niewygody systemu...
Obrazek

Kracho
Posty: 174
Rejestracja: 17 paź 2007, 11:40
Lokalizacja: BI/WJ

Post autor: Kracho » 17 cze 2013, 11:16

Wolfchen pisze:Prezes się odezwał, teraz trzeba czekać na spadki słupków poparcia w sondażach... :grin:
Ja naprawdę uważam, że w najbliższych kręgach Jarka musi być jakiś koń trojański w sekcji wizerunku politycznego. PiS stało za wysoko w sondażach, więc ów koń trojański podpowiedział prezesowi by coś klapnął jęzorem. A jak klapanie wpływa na poparcie? Chyba wiadomo. Dla PiSu byłoby najlepiej, by Jarek w ogóle się nie odzywał. W 2015 wygrałby wybory.
Wolfchen pisze:Co do samego meritum, uważam się za patriotę, ale jak by w Konstytucji znalazło się takie odwołanie, które zasadniczo by podważało świeckość państwa, to ja bym rozważył jednak emigrację na stałe i pozbycie się obywatelstwa, bo jako niekatolik czułbym się wykluczony przez samo państwo...
Naprawdę uważasz, że to podważałoby świeckość? To tylko preambuła, która na dobrą sprawę nie ma żadnego znaczenia w kwestii świeckości/nieświeckości państwa. Dla mnie podważeniem świeckości byłoby piastowanie głównych stanowisk państwowych i/lub samorządowych przez osoby duchowne (patrz kraje muzułmańskie) oraz stanowienie prawa państwowego pod dyktat duchownych (patrz te same kraje). Co prawda są jednostki, które uważają że tak się właśnie u nas dzieje, ale na szczęście rozsądni ludzie nie biorą tej opinii na poważne.
Wyluzuj zatem, nikt by Ciebie nie wykluczał. Poza tym niekatolicy to także prawosławni, luteranie, ewangelicy, muzułmanie, żydżi. Oni też wierzą w Boga Wszechmogącego.

Chęć zmiany preambuły wydaje się kolejną głupawą wojenką polityczną. Obecna preambuła jest doskonałym kompromisem i powinna satysfakcjonować wszystkich niezależnie od wyznawanego światopoglądu. Większość z was zna mniej więcej te odwołania, wolę jednak je zacytować:
(...) my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej,
zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna,
jak i nie podzielający tej wiary,
a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,

równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski,
wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach,
(...)
w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem (...)

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 17 cze 2013, 11:47

Tylko, że przy każdej ustawie powoływano by się na preambułę ](*,)
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 cze 2013, 12:32

Idziemy w państwo wyznaniowe. W końcu "tylko to nas może obronić przed Islamem"...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

ODPOWIEDZ